reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

Ja jak zwykle na szybko
Jesli chodzi o psa to miłam pit bulla kochane psisko niestety zdechł pare miesięcy temu żałobe mamy po nim do dzisiaj, kota mamy nadal cholera ma 19 lat i nie chce zdechnąć (dla wrażliwych-to żart ;-)), nie lubie tego kota ale zapunktowała u mnie strasznie bo Młoda ją szarpie a ona nawet nie syknie tylko sie biedna patrzy. Tyle że ja kota szykowałam od momentu kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży psa nie trzeba było bo miał do czynienia z dziećmi. Ja jestem zdania że dzieci kóre maja kontakt ze zwierzetami są zdrowsze.
Anik- moja Zośka siedzi już stabilnie ale z tego co czytalam to nasze maluchy maja jeszcze prawo się gibać, więc spokojnie myśle że z Kszysiem wszystko wporządku. Jak już pewnie nie raz czytałaś KAŻDE DZIECKO ROZWIJA SIĘ WE WŁASNYM TEMPIE ;-).

A u mnie noc niby dobra ale teściu mi dziecko o 4.45 obudził i tak do 8 nie chciała zasnąć, gdyby nie to że miał dzisiaj ciężki dzień to dałabym mu ją do niańczenia i poszła bym spać.
Kurcze mam iść z Zośką na pobranie krwi a się boje że mi się grypą zarazi, niby mogę wchodzić z nią bez kolejki ale juz mi się zdarzyło wykłócać o to.

Mam pytanie. Dajecie dzieciom ogladać bajki? Bo moja mała ma już swoje ulubione, a to podobno niewychowawcze.
 
reklama
Skalpel Chodakowskiej zabija :szok::szok::szok::baffled::baffled::baffled: nie mogę tchu złapać, a zrobiłam dopiero połowę :baffled::baffled::baffled:

majorka - mój czasami ogląda, jak np. muszę iść się umyć, to wsadzam go w bujaczek, puszczam baję i mam 20 minut dla siebie. Jest to niewychowawcze, niepedagogiczne, ale ja nie wyobrażam sobie czekać do jego popołudniowej drzemki, żeby się umyć:sorry2:
 
anik - Nutelka siedzi stabilnie, nie przewraca się, ale jak sięga po jakąś zabawkę, która jest za daleko to się wyciąga, wyciąga i bach na pyszczek:) nie siada sama, ale ostro próbuje, niedużo jej brakuje. wstaje jak Twój Krzyś:) a jak ją raz postawić na nogach to nie ma zmiłuj - chce stać cały czas. myślę, że Maluchy mają czas:) Bartek sam siadał mając 9m, więc jeszcze miesiąc:)

majorka - Nutka nie ogląda bajek, czasem spojrzy na tv, ale trwa to kilka sekund i traci zainteresowanie. wiele rzeczy jest niewychowawczych - sól, cukier, noszenie, spanie z dzieckiem, słodycze, a jednak nie zabraniamy dzieciom wszystkiego, bo nawet my wiedząc jak chipsy szkodzą czasem je jemy:) myślę, że jeśli nie będzie takie oglądanie trwało dłużej jak 15 minut dziennie to nie zaszkodzi. i co tu kryć? pół godziny odpoczynku jak Bartek ogląda bajkę lub gra na komputerze jest dla mnie nie raz zbawieniem:)

a! w końcu ten cholerny ząbek się przebił, co prawda tylko kawałeczek, ale teraz będzie już tylko z górki! co za ulga.. choć dzisiaj maruda jest niesamowita i trze dziąsło tak, że mam wrażenie, że zaraz się krew puści..
 
Ostatnia edycja:
zanetaa - to Krzyś podobnie, jak po coś sięga, coś go zaaferuje, albo po prostu się zmęczy i kładzie :sorry2: pytałam tak z ciekawości właśnie jak to jest... Nie mam punktu odniesienia do innego dziecka ;-) wiadomo, że każde ma swoje tempo i generalnie nawet do 10 miesiąca dzieci mogą jeszcze nie siedzieć super i to nic niepokojącego :tak:
 
Hej :) tak sobie mysle i ciekawa jestem czy uzywacie smoczki?Bo nasza mala zasypia ze smoczkiem potem go wypluwa! W wozku zasnie czasem bez!! Tak sie zastanawiam kiedy zaczac oduczac! ? Jakies pomysly??

Zajrzalam na forum wrzesien 2013 ale jakas stypa:p chyba dam sobie spokoj i zostane na majowkach! W sumie po co mi drugi raz to wszystko przerabiac :) tutaj lepsza armosfera :)

Pozdrawiam :)
 
Ostatnia edycja:
witajcie z nowosci powiem wam tyle przyjechałam z mała od lekarza i zdiagnozowali u niej ostre zapalenie krtani, dostała zastrzyk w pupke i tablektki encorton, które ponoć maja bardzo duzo skutków ubocznych- tak mi siostra powiedziala i była przerazona tym lekarka ze przepisala Oli taki lek, miejmy nadzieje ze nic po nim jej ni ebedzie. Jestem przerazona. Ola na dodatek strasznie kaszle i charczy i ciezko oddycha, ze co chwile chodze do łóżeczka sprawdzac czy wszystko ok. Jednym słowem mówiac MASAKRA!!!!!!!

dla wszystkich chorowitków duzo zdrówka i trzymam kciuki za szybka poprawe
annte jestem pod wrazeniem tych ślicznych kiteczek u Twojej lali, sa cudne :)
Ten lek to steryd,który znosi obrzęk ,więc jej łatwiej jest oddychać .
Zdrówka dla chorowitków.
Mam 2 psy w domu i mega kupę sierści przy okazji i jest mi z tym dobrze .
Moje psy pomimo podwórka wcale na nim nie przebywają ,a na spacery wychodzą do lasu.
Mieszkają jak psy blokowe w wolnostojącym domku :-p.

Mój mąż ostnio mnie zapytał:
Jak to możliwe ,że otwiera nową puszkę piwa ,a tam kłak Nila ?:-p:-p:-p
Nie wiem jak to możliwe ,ale tak jest i tak będzie.
Oba psy śpią z nami włóżku jak ja mam na to ochotę lub kiedy mój D:-p podrinkuje ,bo wtedy to on zaprasza psy do łóżka.
Mała kocha sierściuchy ,a one kochają małą :tak::tak::tak:
Golden jak każdy inny pies linije 2 razy do roku ,ale z jedną różnicą:
pierwszy etap od stycznia do czerwca ,a drugi od lipca do grudnia :-D:-D:-D:-D
A tak serio to wystarczy użyć furminatora i sierści fruwającej brak :tak::tak::tak:.
 
U nas Amelia siedzi super ,a Borys nie oboje świetnie się kręcą już Amelka coraz sprawniej raczkuje ,jak Borys nie wiem bo są daleko ale czołgał się świetnie.Psia sierść czasem gdzieś się zdarzy ale niewiele bo psy też są jak myszy:-):tak::-DJeanta pewnie u nas też możesz się nawet powyżalać na ciążowe sprawy wszystkie przecież "świeże " z tych tematów jesteśmy ,a jak gdzie indziej Ci nie pasuje to po co robić coś na siłę???
 
Dziewczyny jak czytam że kłaki psa są w jedzeniu to nie mogę jestem jakaś inna lubię mieć czysto w domu i prawie co dzień odkurzam a przy psie by się nie dało utrzymać porządku...

Anik właśnie mój mały też nie siada w wózku w gondoli jak jest to się podniesie ale w łóżku lub w łóżeczku sam nie siądzie śmieje się z małego bo ładnie raczkuje już do wstawania się ciągnie a nie siądzie sam ale ostatnio z raczkowania próbuje siąść ale podpiera się rączką:-)
 
kasiula nie zgodze sie z tobą... Jak miałam psa i kogoś zaprosiłam to nawet nikt nie wiedział ,ze jest pies bo taki porządek zawsze był ... nie było kłaków,zapachu psa itd.

Laura śpi już od 19:30 :szok:
a w dzien przespała 4h:szok:
 
reklama
Sylwia a co bedzie jak za kilka lat postanowisz sie wyprowadzic? Wynajmujac mieszkanie zadko godza sie na posiadanie psa...
Kto wtedy zajmie sie psem?
 
Do góry