Katasza - jak dla mnie, jak i mojej pediatry gorączka jest od 37,5. z lekkim ubieranie jest różnie, bo jedne dzieci czują przy gorączce gorąc, a inne chłód..
Kugela - i myślisz, że nie zauważyłam jakie mam ciekawe życie?![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ehh - LITOŚCI...
noc po prostu paskudna. Bartiś dalej gorączkuje, oscyluje w okolicach 39 stopni:/ przespał się od 21-22 i później nie spał do 2!! i łaziliśmy - to jeden syrop - przeciwgorączkowy, prawie nie pomaga, temperatura spada najwyżej do 38:/, to drugi - bakteryjno - wirusowy Nutki, to picie, duuuużo pił, to sikanie, to "będę wymiotował" - na szczęście wydawało mu się, choć lecieliśmy biegiem, żeby pominąć nocne sprzątanie..
Nutka Anioł - jadła o północy, oczywiście kupala musiałam przebrać i spała mimo miauczenia Barta, później o 5 - troszkę gadała i spać nie chciała, ale udało jej się zdrzemnąć i.. obudzić Barta.. ostatecznie wstała przed 7, ale co to za różnica skoro ja na nogach od 5?
i najlepsze - budzę tego starego cymbała żeby wstał, bo ja nie spałam i nie mam siły, a on do mnie "cały tydzień wstaję wcześniej niż ty, więc w weekend mogę pospać".![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
oczywiście mówię mu, że wstaję pół godziny po nim, a on "jak podliczysz pół godziny razy 5, to wyjdzie w sam raz na weekendową drzemkę"![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
i kuźwa śpi! niech śpi, ale obiadu nie będzie - podliczę mu obiad razy 5 plus kolacja razy 5 i wyjdzie, że w weekend nic nie gotuję!!
Kugela - i myślisz, że nie zauważyłam jakie mam ciekawe życie?
ehh - LITOŚCI...
noc po prostu paskudna. Bartiś dalej gorączkuje, oscyluje w okolicach 39 stopni:/ przespał się od 21-22 i później nie spał do 2!! i łaziliśmy - to jeden syrop - przeciwgorączkowy, prawie nie pomaga, temperatura spada najwyżej do 38:/, to drugi - bakteryjno - wirusowy Nutki, to picie, duuuużo pił, to sikanie, to "będę wymiotował" - na szczęście wydawało mu się, choć lecieliśmy biegiem, żeby pominąć nocne sprzątanie..
Nutka Anioł - jadła o północy, oczywiście kupala musiałam przebrać i spała mimo miauczenia Barta, później o 5 - troszkę gadała i spać nie chciała, ale udało jej się zdrzemnąć i.. obudzić Barta.. ostatecznie wstała przed 7, ale co to za różnica skoro ja na nogach od 5?
i najlepsze - budzę tego starego cymbała żeby wstał, bo ja nie spałam i nie mam siły, a on do mnie "cały tydzień wstaję wcześniej niż ty, więc w weekend mogę pospać".
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)