reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

reklama
Kugela !!!!!!!!!!! no i się doigrałaś !!!!!!!!!! wykrakalaś mi @@@@@@@@@@... Normalnie jestem zła na Ciebie :p Masz szczęście żę nawet nic nie czuję o_O

Oczywiście żartuję to nie jest nikogo wina :D no ale liczylam e moze w lutym dopiero dostane... moze tez to bylo przyczyna omdlen... bo dzis jak dostawalam to bylo mi slabo...

u mnie remont pelna geba bo od wczoraj bez pradu w kuchni jestesmy... zaraz jeszcze bedziemy pułki robic...

gabrych dzis noc z nami w lozku bo obudzil sie po 22 i koniec spania... do 24 było wesole gadanie bez plakania. a dzis do 10.00 dal nam pospac.

Pozniej was poczytam bo teraz naprawiam prad ;p

Buziam :*****
 
Pieszczoszka a prubowalas ja na czas instalacji w fotelik zajac czyms co lubi...na mojego Colina dziala picie...jak mu dam butle do reki ablo cos do jedzenia to zapomina o co byla wojna.Jezeli chodzi o spacerowke to ja zapinam moje dzieci tylko przez pas a nie przez ramiona.Praktykuje to od prawie 2 lat i jeszcze mi sie zadne dziecko nie uwolnilo a stresu mniej bo wieksza swoboda siedzenia.Na dzieci zlotym srodkiem jest odwracanie uwagi.Moj synek jest ciezkim fotelikowym przypadkiem wiec moge sie wypowiedziec,a jezdzi zawsze zapiety...czasami udaje mu sie choc na chwile rece wyciagnac z pasow ale jest juz na tyle duzy ze moge postraszyc go panem policiantem...i dziala.
 
Żaneta, co do okien dachowych to nie doradzę, bo mamy 1 w łazience no i na górę dopiero się przeprowadzimy gdzieś za miesiąc:-) Natomiast co do kłótni na temat tv, komputera to na tym etapie odpuście. Jak ja sobie przypomnę kłótnie o wszystko na początku budowy (6lat temu - oby Wam poszło szybciej niż nam) to masakra, dziś i tak wiele rzeczy zrobiliśmy inaczej, no i nie ukrywam, że w wielu rzeczach rację miał Wojtek a ja ciągle słuchałam "dobrych" rad mojej mamy i z wielu rzeczy rezygnowałam byle szybciej skończyć... i co? Jej stały tekst "zrobicie, kupicie sobie coś tam później" a jednak wiele rzeczy mogło być od razu zrobione a tak ich do dzisiaj nie ma. No ale jej zależało żebyśmy się jak najszybciej od nich wyprowadzili. Także Żaneta na starcie tak wielkiego przedsięwzięcia jakim jest budowa domu, życzę powodzenia i dużo, dużo cierpliwości:tak: A póki co trzymajcie &&& bo jutro mają puścić nam ciepło w kaloryfery na górze a coś czuję, że fachowcy nawalą i nie przyjdą - nie byli przekonywujący jak się ze mną na jutro umawiali:)

Moja trójca już dzisiaj śpi, chyba zaraz do nich dołącze, chociaż lubię taką ciszę wieczorem jak oni śpią i nic już ode mnie nie chcą. Miłego wieczorku:-)
 
Ostatnia edycja:
Dusia - a powiedz mi Kochana, czy gdybyście zaczynali od nowa to odkładalibyście górę na później? myślę nad tym, czy chcę się zadłużyć na więcej (kredyt), czy wolę mieszkać na budowie..
z grzejnikami na pewno się uda, a przynajmniej nie ma teraz mrozów, więc poczekacie;p

Pieszczoszka - dziewczyny mają rację, jak zobaczy, że płacz pomaga to nie będzie już innej możliwości. może nie trzeba dostawiać do wywrzeszczenia, ale odwrócić uwagę, zatrzymać się i uspokoić w foteliku.. na pewno nie możesz Laury odpinać, bo to niebezpieczne, nie wspomnę o mandacie i punktach karnych..
u tak małego dziecka picie i jedzenie nie jest dobrym pomysłem, bo może się zakrztusić i zanim się zatrzymasz i wyciągniesz dziecko z fotelika to może być za późno..
polecam zawieszenie na rączce nosidełka jakieś zabawki, na oparciu kanapy..

Karolki - nasze okna dachowe małe - 66x118 i 78x118, więc może nie będzie tak źle. planujemy zostawić jedno w łazience, w pozostałych pokojach są okna balkonowe, więc duże. dachowe wypadałyby nad łóżkami, więc bez żaluzji by się nie odbyło, plus jedno w garderobie co jest śmieszne:)
 
nasz teraz gada i pluje i ogolnie swietnie sie bawi zamiast spac. To czwarta noc, kiedy bujamy sie z zasypianiem - do 23-24 :baffled:

Mysio - jesli juz posadzasz mnie o takie magiczne umiejetnosci, to powinnas byc mi wdzieczna, bo dostalas malpe bezbolesna, na czym Ci tak wlasnie zalezalo :-p


Andav, olisiaa - ja nie umiem byc chlodna wobec mojego dziecka. Moge mu limitowac zabawki (nie dam polizac czegos niezdrowego :-p) ale czulosci nie umiem i jak placze to go tule. Nie umiem go przetrzymywac. I chyba nie chce umiec, choc wiem, ze on to wykorzystuje ;-)
 
Żaneta, z całą pewnością gdybym zaczynała od nowa to robiłabym całość od razu. U nas jest dokładnie tak jak mówisz, mieszkamy na budowie:) Na dole mieszkamy a na górze atrakcje budowlane:laugh2:, no i co za tym idzie, teraz kiedy otworzymy górę, zamontujemy schody to dół nadaje się do remontu:(
Co do fachowców od ogrzewania to wolałabym żeby dotarli bo jak będzie tam się grzało to szybciej wyschnie posadzka, także &&& wskazane:tak:
 
Witajcie moje drogie majówczeki. Jestesmy z Alim w domku, ja juz pracuję i przyznam sie szczerze ze padam na pysk:dry: psychicznie jestem zrujnowana, fizycznie daje radę...dieta cud! przez te całe atrakcje poszło mi 7kg,ale to mi akurat wyjdzie na +.
Obiecuję że jutro się do Was odezwe bo mam wolne. Tylko najpierw muszę nacieszyć się synusiem :zawstydzona/y:
Sciskam Was bardzo mocno, duzo zdrówka dla dzieciaczków i dla Was :*
PRzepraszam ale nie dam rady dzis nadrobic :-(
Idę lulu
 
reklama
Zaneta, okna na lozkami moim zdaniem mozna sobie darowac, ale w garderobie to wcale nieglupie, by miec okno - podobnie jak miec ciemna lub jasna lazienke. Nie pamietam, ja twoj dom wyglada, bo moze garderoba rzeczywiscie na tyle mala, ze bedzie to raczej szafa i wowczas okno mozna spokojnie odpuscic.

Suzi badzo sie ciesze, ze juz wszystkko pod kontrola! Tule ciebie i maluszka bardzo moco.
 
Do góry