anik.
Mama Krzysia :)
Witam,
pracowity dzień miałam. Dziś mój mały wstał po całej nocy z suchym pampersem To druga taka akcja od urodzenia Daję mu sporo pić w dzień, w dzień pieluchy zapełnia... w nocy zresztą też, a tu proszę. Zmieniłam mu jednak na nową, po 3 godzinach ważyła chyba kilogram Nie wiem, o co tu kaman, ale ok.
Natalka nie wiem, jak u Ciebie, ale u nas dzisiaj na dobranoc 210 ml mlesia z kaszką poszło (po zrobieniu urosło prawie do 230 ml) - od kilku dni wieczorem po wypiciu 180 był płacz, dzisiaj mały się dosłownie nabombił i upoił i padł. Z tym, że on w dzień nie zawsze zje 180, czasami np. zjada 150 ml.
Miłego późnego wieczorku
pracowity dzień miałam. Dziś mój mały wstał po całej nocy z suchym pampersem To druga taka akcja od urodzenia Daję mu sporo pić w dzień, w dzień pieluchy zapełnia... w nocy zresztą też, a tu proszę. Zmieniłam mu jednak na nową, po 3 godzinach ważyła chyba kilogram Nie wiem, o co tu kaman, ale ok.
Natalka nie wiem, jak u Ciebie, ale u nas dzisiaj na dobranoc 210 ml mlesia z kaszką poszło (po zrobieniu urosło prawie do 230 ml) - od kilku dni wieczorem po wypiciu 180 był płacz, dzisiaj mały się dosłownie nabombił i upoił i padł. Z tym, że on w dzień nie zawsze zje 180, czasami np. zjada 150 ml.
Miłego późnego wieczorku