Maj 2012

[czarnula83]

juz mnie nic nie zadziwia tutaj
jak poronilam ostatnio w 11 tyg i pojechalam do szpitala strasznie krwawiac to nawet nie chcieli mi zrobic skanu zeby sprawdzic czy wszystko jest ok. zbadali tylko mocz z ta krwia co leciala i powiedzieli ze wszystko jest ok i ze dziecko zyje hahahhaha a moje dziecko juz od 3 tyg nie zylo,palanty. az po kolejnych 2-3 dniach pojechalam prywatnie do polskiego ginekologa i on powiedzial ze sama sie ladnie wyciscilam i ze dziecko juz od 3 tyg nie zylo. wiec tylko w tym dobre ze nie mialam zadnego czyszczenia.
wiec jak mialam tydzien temu plamienie wiec juz nawet nie jechalam do szpitala bo wiem jak by to wygladalo. teraz nawet juz wiec jak poronienie wyglada wiec jak by sie cos stało [pfu pfu] to nawet do szpoitala nie pojade bo oni maja w dupie wszystko

 

[martaik]

kilolek, mozna dokupic daszek i ja jesli sie na ta opcje zdecyduje to daszek rowniez zakupię

 

[martaik]

czarnula, ja podziwiam ze Wy, dziewczyny na wyspach sobie z tym radzicie, ja bym oszalała, dla mnie to po prostu jest jakas masakra...

 

[czarnula83]

no tutaj to sie nazywa selekcja naturalna

 

[martaik]

Czarnula, to tak za przeproszeniem traktują Dzieci jak zwierzaki, mnie sie to w glowie nie miesci. Ja jak poronilam to przyszła do mnie pani ordynator izby przyjęć, zbadała, powiedziała ze niestety poronilam, ze sama sie oczyscilam, dała recepte na leki uspakajające, zwolnienie lekarskie na dwa tygodnie. Wytłumaczyła kiedy mozemy sie starac o kolejne dziecko, jakie badania wczesniej zrobic. Na osobnosci porozmawiała z moim mężem, powiedziala ze bardzo nam wspolczuje, ze maz ma o mnie dbac, ze ma byc dla mnie oparciem, wytłumaczyła co kobieta czuje w takiej chwili i czego potrzebuje. dodam ze działo sie to wszystko w szpitalu ktory ma w poznaniu opinię fabryki dzieci a lekarze bezdusznych osob.

 

[czarnula83]

no widzisz
tutaj nic nie wspominali o jakichkolwiek badaniach po poronieniu, powiedzieli ze po 3 miesiacach mozna sie starac o kolejne dziecko.

 

[wikasik]

Nie mam jak pisac... tyle, ze doczytalam prawie do konca. Teraz 3 dni w pracy beda napiete na maxa, a w tym momencie mam szefa obok i juz sie pytal od czego dzis zaczynam
Jak juz wszystkie bedziecie grzecznie spaly, to sie odezwe

 

[martaik]

ja własnie uciekam grzecznie spac dobranoc

 

[joasia79]

joasia, tam myslałam ze jedziemy na tym samy wozku i co wymysliłas? ja jakos nie potrafie zdecydowac...

Ja zdecyduje dopiero jak się drugi maluszek urodzi. Na początek myślałam aby kupić coś takiego bo w sumie wózek porządny z gondolą mam Amazon.co.uk: buggy board
mam też chustę więc zawsze mogę maluszka do chusty a Nati w spacerówce i tak na zmianę-raz jedno w wózku raz drugie. A potem to pewnie podwójną spacerówkę zakupimy. I pewnie będzie to maclaren bo teraz mamy techno xt i jestem z niego mega zadowolona. Takie coś pewnie kupimy: http://www.amazon.co.uk/Maclaren-Tw...NXVA/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1318195157&sr=8-1
Z tym,że jak będę kupowac to oczywiście nie tak drogi a używany ,na ebayu widziałam,że już od ok 50 funtów można taki kupić.

 

[wikasik]

Teraz nie odszukam, ktora co pisala, ale doloze swoje 3 grosze (albo i 30 ).

Czarnula, to model "opieki" podobny. Choc chyba do 12-13 tygodnia. Selekcja naturalna... :/ Pocieszajace tylko to, ze potem juz sobie ludzie chwala.

Moj maz tez zaczal na samym poczatku rozwazac kandydatow na chrzestnych A tymczasem my rodzicami chrzestnymi zostaniemy. Maly Noe byl juz ochrzczony przez swojego tate w szpitalu, ale oficjalna uroczystosc z odnowieniem chrztu w kosciele bedzie w Boze Narodzenie.

Ale i tak najbardziej mnie zaskoczyl i rozdraznil, planujac od razu bo potwierdzeniu tez ciazy - przypomne, ze pierwszej wyczekanej przez wiele lat, po dziesieciu latach malzenstwa - kiedy dam rade zajsc w drugim w ciaze, czy tak od razu sie da, czy trzeba bedzie niestety zaczekac, no i ile i zeby nie za dlugo

Ubrania to temat rzeka, choc w moim przypadku strumyk raczej... Chociaz i tak teraz mam znacznie wiekszy wybor, tzn mialam Teraz znowu szukam luzniejszych rzeczy, ale tylko na brzuchu, co by go troche zamaskowac. W sumie olbrzymem jestem, wiec najwyzej ktos pomysli, ze znowu przytylam. Waga sie dziarsko trzyma, ale brzuchol sie zmienia. Bluzka chwycona na szybko nawet niezla, choc troche na nia jeszcze za chlodno, ale pod polar ok. Tylko na pewno nie maskuje brzucha, a raczej kraglosc podkresla! Ma rekaw taki tuz do lokcia. Bedzie fajna na lato, ktore sie zbliza. Niestety calkiem krotkie rekawy dla mnie odpadaja, bo mam paskudne ramiona i nie wiem ,czy kiedykolwiek uda mi sie cos z nimi zrobic, pomijajac operacje Ale coz... przynajmniej ogolnie jestem teraz mniejsza, a jeszcze z druga trzydziestka kg tez sobie poradze! Na razie zmienilam rozmiar stanika z 18C/D na 20DD i wcale za duzy nie jest, ani w obwodzie, ani miseczka, wiec pewnie trzeba sie za E rozgladac

A tym czasem trzeba pomalu zaczac sie rozbierac i pokazywac wdzieki Wiosna u nas w pelni, jeszcze pare tygodni i lato A dzidzius sie pojawi jesienia, tzn pod jej koniec, bo 1 czerwca rozpocznie sie oficjalnie zima. Taka bez sniegu, ale niezbyt przyjemna. Takze na poczatek gleboki wozek bedzie konieczny. Jeszcze nie wiem, ktory model, ale taki 3 w jednym raczej. Gleboki, spacerowka, no i fotelik samochodowy dla maluszka do ok. 6 miesiecy, a do tego mozliwosc domontowania miejsca dla drugiego dziecka. Jesli mozliwe to chcialabym zielony No i raczej trojkolowiec. Sporo chodze, ale glownie po sciezkach spacerowych w parkach, a takze w lasach, wiec 3 kola powinny sie lepiej sprawdzac.

Pisalam wam pare razy o kiwi. Przez ostatnie pare dni jem je regularnie zaraz rano na czczo i nie mam kupnych problemow Az milo kolejnego ranka pojsc do toalety i jeszcze milej szybciutko z niej uciekac
I to na tyle mojego grochu z kapusta Bede czekac niecierpliwie az sie wyspicie!