agasim, uwazam ze badanie na hiv jest potrzebne, poniewaz gdyby "co" to Maleństwo ma ogromną szanse na to by urodzic sie zdrowe, a nigdy nie mamy 100 procent pewności. Bedac w poprzedniej ciąży zakładałam ze nie powinnam miec hiv bo niby skąd ale jak odbierałam wynik to z nerwow byłam zielona...pielegniarka ktora mi ten wynik wydawała śmiała sie ze wszystkie kobiety jak reagują

ja biorę kwas foliowy 5mg plus feminatal N
na własnym przykładzie moge Wam powiedziec ze jesli miałabym urodzic chore dziecko to chcialabym o tym jak najszybciej wiedziec, choc i tak nie usunelabym ciazy. Kiedy w 34tc. usłyszałam ze urodzę dziecko z karłowatością uznałam ze skoro Bóg tak chcial to ok, ale musze przez czas do porodu dowiedziec sie jak najwiecej na temat tej choroby aby przygotowac sie na jego narodziny, leczenie, chciałam wiedziec jak pomoc Stasiowi. W poznaniu nikt nie potrafił mi ostatecznie powiedziec czy moje dziecko bedzie chore, kazdy mowił ze najprawdopodobniej...w 37tc. jechałam do genetyka do gdańska aby sie upewnic co nas czeka, wtedy okazało sie ze moje dziecko jest zdrowe. na szczescie poltora tygodnia pozniej urodził sie zdrowy Stas. gdybym urodziła chore dziecko i nie wiedziała o tym wczesniej byłoby to dla mnie bardzo trudne, ja musze miec wszystko z gory zaplanowane. Nie mniej jednak z badan wykonam tylko usg, jesli bedzie ok to nic wiecej robic nie bede.