reklama
she_84
Fanka BB :)
she to jest mega męczące , ja non stop piore legowisko psów , dywaniki i narzuty na kanape. Teraz od rana wietrze dom , wszystkei okna pootwierane , od tego mi sie unosi![]()
najgorsze jest jeszcze to, ze jak mam ochote na jakies jedzonko i jak wezme je do reki to mnie odrzuca

najlepsze jest jedzenie bezzapachowe :-) nie mam np problemu z jedzeniem pieczywa :-)
wikasik
Jestesmy w komplecie :)
Mi najbardziej smirdzi stoisko miesne w sklepie. Samo mieso w ilosciach domowych ok - karmie psiaka surowizna. On sam tez mi nie przeszkasza, ale on ogolnie zawsze jest o neutralnym zapachu. Nie moge tez scierpiec jedzenia kolezanki, jest Hinduska i zazwyczaj zjada swoje specjaly przy biurku, a ze je luncz znacznie pozniej niz ja, to czesto sie lapie na ta specyficzna won.
A termin mam na 15 maja, wyliczony, bo wiem kiedy owu byla i potwierdzony na usg co do dnia
A termin mam na 15 maja, wyliczony, bo wiem kiedy owu byla i potwierdzony na usg co do dnia
fiore
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2011
- Postów
- 1 902
To Wam napisze cos na poprawe humorow,moje kochane zapachowce-odpychowce ;-) Kazalam sie przedwczoraj mezowi wyszorowac wlosy w szamponie malenkiej(czeresnia),a biedak dopiero co sie wykapal
Mnie tez odrzuca od jedzenia i co najgorsze,nic nie ma dla mnie smaku jak jem.Smieje sie,ze jem oczami,bo np.wczoraj zagnamal S do gotowania,mialam ochote na spaghetti...a czulam jakbym jadla recznik papierowy 


hehe to ja mam podobnie , zrobie sobie cos do jedzenia a pozniej tego nie jem i podkładam pod buzie mezowi 
Mi bardziej smakuje cos czego sama nie ugotowałam. Niestety meża ono stop nie ma w domu i tylko ja gotuje.
Wczoraj caly dzien byłam na bulce ale jak wracalismy maz mowi jedziemy do Mc i tam wciagnełam shake i nugetsy az mi sie uszy trzęsły
także wynajme sobie kucharke
Mi bardziej smakuje cos czego sama nie ugotowałam. Niestety meża ono stop nie ma w domu i tylko ja gotuje.
Wczoraj caly dzien byłam na bulce ale jak wracalismy maz mowi jedziemy do Mc i tam wciagnełam shake i nugetsy az mi sie uszy trzęsły

także wynajme sobie kucharke
Patina26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2006
- Postów
- 1 141
Witam! Dziś o 13 mam Usg , sprawdzające jak bylam 10 dni temu to był tylko pusty pęcherzyk , więc mieliśmy poczekać no i dzis wlasnie ten dzień. Ciekawa jestem czy fasoleczka moja tam jest no nic dowiem sie o 13 ...milego dnia dla pracujacych i pracujących w domu 
reklama
karolcia81
czekam na szczęście.....
Dziewczyny.....czy to możliwe, że już zaczynają mi ustępować uciązliwości ciążowe...bo zaczynam mieć schizę....już raczej nie śpię w ciągu dnia, mdłości też jakby minęły, apetyt za to się wzmożył....brzuch raczej nie boli tylko piersi trochę....
i widzę, że tu temat bliski mojemu sercu......mnie też tak potwornie śmierdzi psia karma, że nie daje już rady...i mój pies tak jakby też nabrał intensywnego smrodu...mój Z. mówi, ze przesadzam, a ja najchętniej w otwartym oknie bym siedziała.....tak mi wali w całym domu takim kwasem...który oczywiście tylko ja czuje....
przez jedną puszkę psiegi jedzenia...kilka razy juz myliśmy lodówkę...bo co otworzyłam to cofka...i nic nie byłam w stanie zjeść.....teraz puszki szczelnie owijam w woreczki...ale i tak odór jak chole.....ra
i widzę, że tu temat bliski mojemu sercu......mnie też tak potwornie śmierdzi psia karma, że nie daje już rady...i mój pies tak jakby też nabrał intensywnego smrodu...mój Z. mówi, ze przesadzam, a ja najchętniej w otwartym oknie bym siedziała.....tak mi wali w całym domu takim kwasem...który oczywiście tylko ja czuje....
przez jedną puszkę psiegi jedzenia...kilka razy juz myliśmy lodówkę...bo co otworzyłam to cofka...i nic nie byłam w stanie zjeść.....teraz puszki szczelnie owijam w woreczki...ale i tak odór jak chole.....ra
Ostatnia edycja:
Podziel się: