Witam
U nas od rana dom wariatów, Maciek wyje, M.ma koniec miesiąca, więc robotą zawalony, a Lenie głupie pomysły do głowy przychodzą - otworzyła lodówkę, zgniotła trzy kinder kanapki i wysmarowała nimi krzesełko do karmienia, lalę i stolik edukacyjny
Na dodatek kazałam jej butelkę do Pajdokracji spakować, bo jak jej picie szykowałam to ją wzięła i nie spojrzałam później co ona tam do torby wkłada. Poszłyśmy do klubu, otwieram a tam butelka.. po piwie
także czeka mnie za chwilę druga runda do klubu, by jej właściwą butelkę zanieść.
wikasik - super, że się odezwałaś. Pępka szybko się pozbyliście, trzymam kciuki za to przecinanie błonki i dalsze karmienie cycem;-)
My za chrzciny Lenki we wrześniu 2010r. płaciliśmy 200zł, kwitka nie dostałam. U nas się daje, co łaska.
Ze spowiedzią jest tak, jak pisała azula - spowiedź dopiero dzień przed ślubem, wcześniej się rozgrzeszenia nie dostanie.
Młody zasnął 10min. temu, oby pospał jak najdłużej..

U nas od rana dom wariatów, Maciek wyje, M.ma koniec miesiąca, więc robotą zawalony, a Lenie głupie pomysły do głowy przychodzą - otworzyła lodówkę, zgniotła trzy kinder kanapki i wysmarowała nimi krzesełko do karmienia, lalę i stolik edukacyjny



wikasik - super, że się odezwałaś. Pępka szybko się pozbyliście, trzymam kciuki za to przecinanie błonki i dalsze karmienie cycem;-)
My za chrzciny Lenki we wrześniu 2010r. płaciliśmy 200zł, kwitka nie dostałam. U nas się daje, co łaska.
Ze spowiedzią jest tak, jak pisała azula - spowiedź dopiero dzień przed ślubem, wcześniej się rozgrzeszenia nie dostanie.
Młody zasnął 10min. temu, oby pospał jak najdłużej..