Witajcie majóweczki.
Jak wam noc minęła? Ja się ledwo z łóżka podniosłam. Ciągnie mnie strasznie w pachwinach i chodzi mi się masakrycznie. Mam nadzieję, że to już tuż tuż. Na wszelki wypadek zaplanowałam sobie na dzisiaj dzień intensywnie sprzątający. W. wymienił wczoraj baterię w łazience oczywiście robiąc straszny bałagan przy tym więc zacznę od łazienki. Potem ogarnę kuchnię i wyskoczę na drobne zakupy. Ciekawe czy poza bólem pleców coś mi to da.
No i muszę się teściową teściową pochwalić- wczoraj dostałam od niej wielki bukiet konwalii- w całym mieszkaniu pięknie pachnie.
To która dzisiaj się rozpakowuje? Poza Olisią, która jest już na porodówce. Za wszystkie kciuki trzymam. Miłego dzionka.
Jak wam noc minęła? Ja się ledwo z łóżka podniosłam. Ciągnie mnie strasznie w pachwinach i chodzi mi się masakrycznie. Mam nadzieję, że to już tuż tuż. Na wszelki wypadek zaplanowałam sobie na dzisiaj dzień intensywnie sprzątający. W. wymienił wczoraj baterię w łazience oczywiście robiąc straszny bałagan przy tym więc zacznę od łazienki. Potem ogarnę kuchnię i wyskoczę na drobne zakupy. Ciekawe czy poza bólem pleców coś mi to da.
No i muszę się teściową teściową pochwalić- wczoraj dostałam od niej wielki bukiet konwalii- w całym mieszkaniu pięknie pachnie.
To która dzisiaj się rozpakowuje? Poza Olisią, która jest już na porodówce. Za wszystkie kciuki trzymam. Miłego dzionka.