Witam,
zasnęłam po 1:00 a już od godziny nie śpię, co do mnie nie podobne. Ułożyć się już z tym brzuchem za nic w świecie nei mogę, gimnastykę uprawiałam 40min. a ostatecznie postanowiłam wstać.
Moje Skarby jeszcze lulają, więc w domu taka dziwna cisza.
Lecę herbatkę zrobić i pocelebrować czas dla siebie;-)
Suzi -myślami jestem przy Tobie, kciuki mocno zaciskam!
aghuska - zdrówka dla Męża i tez jestem za dokładnym ustaleniem przyczyny
andav- super, że jesteście już w domu. A zabawy z latarką próbowałaś? Trzeba wieczorem punktowo latarkę do brzucha przykładać i kierować w dół, Malucha światło ciekawi i możliwe, że za nim pójdzie. Ćwiczenia na piłce i leżenie na lewym boku też pomagają w przekręceniu się malucha
Trzymam kciuki! Czasami dzieci potrafią się przekręcić na chwilę przed porodem.
zasnęłam po 1:00 a już od godziny nie śpię, co do mnie nie podobne. Ułożyć się już z tym brzuchem za nic w świecie nei mogę, gimnastykę uprawiałam 40min. a ostatecznie postanowiłam wstać.
Moje Skarby jeszcze lulają, więc w domu taka dziwna cisza.
Lecę herbatkę zrobić i pocelebrować czas dla siebie;-)
Suzi -myślami jestem przy Tobie, kciuki mocno zaciskam!
aghuska - zdrówka dla Męża i tez jestem za dokładnym ustaleniem przyczyny

andav- super, że jesteście już w domu. A zabawy z latarką próbowałaś? Trzeba wieczorem punktowo latarkę do brzucha przykładać i kierować w dół, Malucha światło ciekawi i możliwe, że za nim pójdzie. Ćwiczenia na piłce i leżenie na lewym boku też pomagają w przekręceniu się malucha
