reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

a ja musze napisac 8 prac do konca kwietnia:baffled: rewelacja po prostu. Ciekawa jestem jakim cudem to zrobie... nic nie mozna dac wydrukowanego ,tylko wszystko ręcznie ahhh:-:)-:)-(


Pieszczoszko - to straszne;))

Jak ja byłam w szkole średniej to o google mało kto słyszał, a o drukarkach można było na informatyce posłuchać - jakoś łapki nam nie opadły od pisania tych naszych prac:)

Co innego na studiach - ręcznie nic nie oddałam, ale ja studiowałam informatykę, wyśmiali by mnie;)

Za chwilę będziesz mamą a narzekasz na kilka prac do napisania - spoko - będzie gorzej;)
 
reklama
Jak nie bylam w ciazy nie mialam problemu z pisaniem. A teraz jest problem taki,że długo nie usiedze bo kręgosłup boli a litery mi sie w oczach rozmazują.. jedna prace pisałam chyba 4 dni na raty:baffled::baffled:
 
Witam Majóweczki ;))))

Ostatnio sie tu do was wprosiłam ale nie przedstawiłam się a nic bo już w sumie późno było;P
A potem mi się troche brzuszek spinał i mnie podbrzusze bolało wiec lezałam żeby nie kusić losu ;))))

Zaczne od początku na imię mi Agnieszka mieszkam na stałe w katowicach razem z moim narzeczonym mam 24 lata jest to moja 1 ciąża w którą zaszłam całkiem spontanicznie ale o tym zaraz spodziewam się Syna Kacperka
w 22 tygodniu moja szyjka podupadła na sile i mi się znacznie skurczyła od tamtej pory leże na podtrzymaniu i biore mase piguł. Moje Dziecie jest niesłychanie aktywne kopie wierci sie i prostuje co sprawia mi niesamowitą radość mimo zmęczenia ponieważ budzi mnie każdy ruch w brzuszku ;))))
W ciaże zaszłam we wrześniu po tym jak mój A. zawiózł mnie do szpitala z kolką nerkową w szpitalu zrobiono mi bete która wykazała 3-4 tydzień ciąży po wyjsciu ze szpitala udałam się do ginekologa celem potwierdzenia wyników który zlecił nastepną bete po 2 tygodniach zrobiłam druga bete przyrostu nie było a wręcz poziom hcg spadł i wykazał brak ciąży jednak @ nie pojawił sie zrobiłam 3 testy ciążowe każdy był pozytywny i zapisałam się na wizyte do ginekologa ;))))
Okazało sie ze w ciąze zaszłam między 1 a drugim badaniem beta hcg z tym że przy drugim badaniu było to za wcześnie żeby żyszło pozytywnie :-):-):-):-):-):-):-):-):-)

I oto moja historia zaszłam w ciąze spontanicznie ale jak najbardziej chciałam mieć dzidziusia i czułam się gotowa na to by zostać mamą

Grzecznie i kulturalnie sie przedstawiłam i mam nadzieje że sie polubimy i będziemy mały dużo wspólnych tematów teraz jak i po narodzinach naszych Dzieciaczków ;))))))
 
Dziekuję Pieszczoszka ;))) mnie również jest miło ;))))

Zaóważyłam że jest tu moja Majówkowa kolezanka z innego wątku

Karwiczki Kochana i ja Cie witam na Majówkach :*:*:*
 
No z Katowic i mieszkam tu całe życie ale w pizza hut nie byłam jeszcze :-D nawet nie wiem gdzie jest:zawstydzona/y: no ale mój A. z fast foodów to tylko shake z Mc mi pozwala teraz :-):-):-)
 
Mam pytanie czy wasze Dzieciątka też wam spać nie dają??
Mój Kacper do 3 bryka o 5-6 rano wstaje bryka do 10-11 potem daje mi odpocząć do 14 a potem znowu tak z 30 minutek i od 17 jak Brat wraca się ożywia a o 18 jak mój wraca to już wogóle do 3 w nocy moge zapomnieć o snie.
Ja nie narzekam dla mnie to jest taka radocha jak mnie kopie i sie pręży że masakra nawet jak boli ;P czasami się nawet ze mną bawi kopnie tam gdzie przyłoze rękę:tak::tak:
zastanawiam się tylko czy i wasze dzieci maja tyle energii ze spać nie muszą ;PPP
 
Mój S pochodzi z Katowic. Pizza w pizza hut jest tak pyszna !!! szkoda ,że w Bielsku nie ma:(

surowy ten twój facet he:)

co do ruchów dzidzi to budziła mnie jak kopała a teraz jest dość duza wiec to tylko takie rozpychanie wiec nie jest źle. Ja i tak w nocy się budze co 30min bo zgaga mnie budzi i pełny pęcherz .
 
reklama
witam dziewczynki :)
miałam wczoraj zajrzeć ale niestety wczoraj cały dzień przeleżałam w łóżku bo mój kuba tak boleśnie kopie że wstać nie mogę :-( dzisiaj niestety jest to samo i tylko kopie bardzo boleśnie po lewej stronie brzucha :-( witam nową majóweczkę :-):-) mam nadzieję żę mój kochany robaczek w brzuszku da mi was doczytać i mam nadzieje was dogonić :-):-) narazie uciekam do pracy miłej reszty dnia życzę dziewuszki :-)
 
Do góry