reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mądrości doświadczonych mam ;)

Paulina jak masz tylko możliwość to razem z chłopem jak najbardziej.
A chodzić najlepiej 7-9 miesiąc, wtedy ma się wszystko na świeżo. Tylko zapisywać się wcześniej bo w tych dobrych to miejsca szybko się kończą.
Happy kurs pierwszej pomocy też bardzo polecam.
 
reklama
Najlepiej 7-8 miesiąc, 9 już bym nie ryzykowała ;) poza tym w 9 już ciąża ciąży ;) do szkoły rodzenia jak najbardziej z partnerem, w końcu to w połowie jego dziecko :D
 
Franca tak na kurs pierwszej pomocy ide w przyszlym tygodniu. W zeszlym roku robilam taki zwykly i reklamowali specjalny dot. dzieci. Na pewno bede czula sie bezpieczniej.
Znalazlam jeszcze wyklad o pologu... czego sie spodziewac i jak sobie radzic.
 
Mama_ka chodziło mi o to, że w 9 (zwłaszcza na początku) można jeszcze kończyć. U mnie sporo dziewczyn takich było, ze mną włącznie :)

Happy no to super. Ja się na prawdę dużo lepiej czułam z takim przygotowaniem. A też fajnie poznać ludzi w takiej samej sytuacji jak my, powymieniac się info i opiniami.
Myślę czy teraz nie iść jeszcze na masaż shantala bo niestety nie udało mi się poprzednio.

Fiolka niestety są szkoły i "szkoły". Znam ludzi, którzy rezygnowali w połowie lub po całym cyklu wiedzieli ułamek tego co my. Ale ja swoją bardzo polecam i kilka par znajomych już było i wszyscy zadowoleni.
 
To prawda, są różne szkoły rodzenia. Ja ze swojej wiele nie wyciągnęłam, poza tym że poznaliśmy się z jedną parą z którą kontaktujemy się do dziś, mamy dzieci w tym samym wieku (10 dni różnicy) więc fajnie ;) Teraz już się nie wybieramy, mamy to wszystko w miarę na świeżo ;)
 
No my też się nie wybieramy, wydaje mi się, że wszystko pamiętam. Chociaż na naszej szkole opowiadali o parze, która przychodziła będąc w 3 ciąży. Ale sami przyznali, że robią to tylko dlatego żeby mieć chwilę dla siebie :D
 
Chodziłam, razem z Pawłem. Miałam za darmo. Ale niczego ciekawego się w sumie nie dowiedziałam. I ta nieszczęsna dieta matki karmiącej... Wg położnej mogłam jeść tylko gotowanego kurczaka lub indyka i marchewkę :p
 
reklama
Właśnie dziewczyny.... Co można jeść w pierwszym miesiącu po porodzie, żeby maluszek nie miał kolki? Jak to jest! :D
 
Do góry