reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MACIERZYńSTWO OD QCHNI, DIETY

Kachna321bum pisze:
A szpinak to tylko z pleśniowym (takim niebieskim) UWIELBIAM!!!!!!

ja też i z makaronem i z makaronem i z czosnkiem....Misia mam przepis :) wysyłam Ci mailem :)

Dowiem sie jak długo trzeba uważac na diete? zjadłabym juz ocs innego niż potrawka z marchewką......
 
reklama
MadziaS są specjalne ziłoa mlekopędne. Zapytaj w aptece - mogą byż lepsze (a na pewno zdrowsze) niż Karmi.
Antares z ta specjalna dietka to różnie. Powolutku wprowadzaj sobie nowe produkty (po jednym i po troszeczke) i zobacz jak Anotosia na to. Wystrzegaj sie teraz sma zonego - bo moze powodować kolkę. No i zjedz do tej karnej bułeczki jakąś wedlinkę - błagam - bo mi sie smutno robi jak sobie pomysle, ze ty na bułce z masłem jedziesz. :( Ja tez mam scisłą diete, ale nie do tego stopnia. Dzisiaj pierwszy jogurcik naturalny i czekamy na rezultaty.
 
Ja jem jajka. Dzisiaj zjadłam ciemną bułkę ze słonecznikiem, szynką i kilkoma kroplami ketchupu i mały śpi jak zaczarowany ;D
 
karola7 pisze:
Antares z ta specjalna dietka to różnie.  Powolutku wprowadzaj sobie nowe produkty (po jednym i po troszeczke) i zobacz jak Anotosia na to.  Wystrzegaj sie teraz sma zonego - bo moze powodować kolkę.  No i zjedz do tej karnej bułeczki jakąś wedlinkę - błagam - bo mi sie smutno robi jak sobie pomysle, ze ty na bułce z masłem jedziesz. :(  Ja tez mam scisłą diete, ale nie do tego stopnia.  Dzisiaj pierwszy jogurcik naturalny i czekamy na rezultaty. 

powiem Ci Karola, że ja mam naprawde stracha - jak widziałam jak to moje Dziecko sie pręzyło i płakało.... ale spróbuję wkrótce coś dodać do bułki ;) kurcze jak byłam w szpitalu to nie miała kolek ani innych takich kolkopodobnych prężeń.A wikt był raczej wątpliwej jakości... hmmm....no i bądź tu mądry i pisz wiersze ;D
 
Antares jedz wędlinkę. Póki kury zdrowe ;D. Po wędlince nie ma kolek, przynajmniej nie zauważyłam, a żołądeczek sie mojej Malutkiej strasznie wydelikacił w tym tygodniu. I masuj brzuszek obowiązkowo. Ja dzisiaj zwalczyłam kolkę, bo jak tylko wybiła 17:00, znowu się zaczynało-ogrzałam ręce i jej goły brzuszek suszarką (spodobało się :)) i masowałam zgodnie z ruchem wskazówek zegara z użyciem oliwki, aż zaczęła puszczać bączki. Pomogło, uspokoiła się.
 
My dzisiaj tez nóżke z kurczaka zjedliśmy pieczoną w piekarniku bez skóry a do tego sałata zielona z oliwką i awokado hmm to chyba dozwolone ;)
jejku tak piszecie o tym nabiale a ja bym tylko to jadła, twarogi serki jogurty pysio- ryz na mleku i samo mleko co ze mną ?
 
Madzia_S pisze:
Antares jedz wędlinkę. Póki kury zdrowe ;D. Po wędlince nie ma kolek, przynajmniej nie zauważyłam, a żołądeczek sie mojej Malutkiej strasznie wydelikacił w tym tygodniu. I masuj brzuszek obowiązkowo. Ja dzisiaj zwalczyłam kolkę, bo jak tylko wybiła 17:00, znowu się zaczynało-ogrzałam ręce i jej goły brzuszek suszarką (spodobało się :)) i masowałam zgodnie z ruchem wskazówek zegara z użyciem oliwki, aż zaczęła puszczać bączki. Pomogło, uspokoiła się.

ja masuję całą ręką w poziomie - tak mi pokazała połozna - ale wypróbuję Twój sposób - czyli cały brzuszek wokoł pepka zgodnie ze wskazówkami zegara :) tik tak tik tak :)
 
reklama
Do góry