reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

Witam, pobiłam rekord spania:-) do 11.15:szok:Ale w nocy się obudziłam- bardzo w płucach mnie coś bolało i brzuch twardy, po pół nospie przeszło. Widzę, też że zaczęły mi się na dobre te skurcze B-H. Już je rozróżniam.

Ja glukozę mam zrobić po 24 tyg. A powiedzcie jak to jest? Ją samemu trzeba kupić w aptece i rozrobić czy na miejscu dają??

Co do Prenalonu- wg mnie jeden z najsmaczniejszych syropów, do tego skuteczny ale mało wydajny rzeczywiście.
Smoniczka- ja pisałam wielokrotnie, że sa dni, że dzidziol kopie mnie bardzo nisko po szyjce, gin powiedział, że nic sie tam wtedy nie dzieje. A wczoraj mój Leonek kopał powyżej pępka:szok:

Sylwia- każda z nas ma takie dni:( Pisz co Ci na sercu leży.


Zdrowia dla przeziębionych życzę!!!!!!!!
Gosia- kciuki zaciśnięte
 
reklama
mój termin tez jest wyznaczony na poczatek lutego, to moje pierwsze dziecko (synek). Bardzo sie ciesze choc jednoczesnie bardzo boje jak to bedzie, ale to typowe w sumie :)

co do glukozy, to da sie przezyc, ale przyjemne nie jest. mnie po wypiciu bylo bardzo slabo, prawie nie zemdlalam, ale dalam rade, bo jakbym stracila przytomnosc, czy wymiotowala, to bym musiala test powtorzyc, a tego by bylo juz za wiele :D najgorsze, ze w ogole na te 2 godziny po wypiciu siedzi sie na korytarzu i w ogole nikt sie z personelu szpitala nie interesuje jak sie czlowiek czuje. wiadomo ze niby norma w naszych szpitalach, ale mimo wszystko bylo mi troche przykro jak siedzialam z glowa miedzy kolanami z mroczkami przed oczyma, a pielegniarki przechodzace obok nie spytaly nawet co i jak (nie moglam jechac z mezem bo pracowal).
 
Dużo wydatków się skumulowało w najbliższym czasie wszystkie równie ważne ale niewiem czy nie będziemy musieli wybrać tych ważniejszych co nie będzie łatwe, jeszcze przez te problemy ze zdrowiem nachodzą mnie czarne myśli. Wiem że to takie błahe problemy i za niedługo mi przejdzie ale jednak pękłam.
 
Bella- dzieki za info. trzymam kciuki żeby z tą wątrobą było ok!
A co do siostry- wiesz, może jej szybko przejdzie. Bo wydaje mi sie że w dzisiejszych czasach to cięzko być rolnikiem, ogrodnikiem, wytwórcą wędlin, sera i nabiału oraz tkaczem lnianych koszul w jednym :-D

Poza tym jak będzie za bardzo wariowała, to powiedz jej że pewnych rzeczy nie przeskoczy- np. kupując ziarno na zboże ( z którego bedzie piekła chleb) juz kupuje ziarno zmodyfikowane genetycznie.
A tak na poważnie- we wszystkim niestety trzeba zachować umiar. Nie da się teraz tak żyć, żeby nie jeść chemii. Nie wyobrażam sobie że dziecko ktore nie je chemii nagle idzie z kolegą ze szkoły do mc donalda. Pewnie zaraz sie pochoruje :eek:
 
Martuszka rozbawilas mnie tym tkaczem koszul haha podsune jej ten pomysł...bo nie wiem czy wie, że są już ubrania z biobawelny haha
Ja rozumiem, że wieprzowina dla dzieci to najmniej zdrowe mięso...ale żeby wcale jej nie dawać?
Wczoraj pojechała do baby na wies po zapas kurczaków, które teraz musi obrobic, i chciala mi jednego dac, ale powiedziałam, że ja lubię kurczaki mutanty o 3 lapach i 2 dziobach jedzących tylko i wypacznie litery E i nie mam zamiaru tego eko teraz skubac, porcjowac i nie wiem co jeszcze z nim wyczyniac:)
Ale jej synka trochę mi żal:( takie dziecko chowane bez smaków dzieciństwa jak czekolada, lizak czy przedszkolny kisiel z torebki:(

Sylwia problemy finansowe dotykają chyba nas wszystkich, u nas też teraz sporo równie istotnych wydatków...i ostatnio w domu napięcie co ważniejsze:((
Mam nadzieje, że wszystkie kłopoty da się pozytywnie rozwiązać:*
 
Witam,

Ja glukozę mam zrobić po 24 tyg. A powiedzcie jak to jest? Ją samemu trzeba kupić w aptece i rozrobić czy na miejscu dają??
to zależny od laboratorium w którym będziesz robiła, musisz zadzwonić się dowiedzieć:)
jedni dają na miejscu swoją, inni każą przyjść ze swoją a jeszcze inni każą wypić w domu i przyjść po wyznaczonym czasie:tak:. Ja już sie spotkałam ze wszystkimi wymienionymi praktykami, więc najlepiej dzwonić:rofl2:
 
bella znając siebie to pewnie przesadzam i nie będzie tak źle ale to właśnie muszę uzgodnić z mężem, narazie wszystko zwale na hormony ;) a jutro pewnie będę się z siebie śmiać jeszcze siostra mnie dobiła, polecieli sobie na teneryfę a mnie nie wzieli:-(
 
bella lekarka oceniła nam to jako uczulenie na antybiotyk. dobrze, że go wczoraj odstawiłam. młody wygląda jakby był naćpany :/ żal mi go. ma zmieniony antybiotyk bo gardło nadal zawalone (gdyby to była trzydniówka to gardło powinno już być czyste...)
chyba coś pominęłam w biegu bo nie wiem o co chodzi z tą twoją siostrą hehe
sylwia glowa do góry. a siostrą i Teneryfą się nie przejmuj bo są zdecydowanie ladniejsze miejsca na świecie niż ta wyspa :-D kiedyś to sobie odbijecie
 
reklama
My planujemy pierw swój kraj zwiedzić gdzie też jest pełno pięknych miejsc a dopiero później jak będzie okazja to pojedziemy za granice. Za dużo biur podróży teraz plajtuje :-)
 
Do góry