reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2013

jezuuuuuuuuuuuu Gosia ale mi ochoty narobiłaś na te ptysie :)))

Danielek od kilku dni ładnie chodzi, nie można go na chwile spuścić z oczu bo wszędzie wchodzi. Dzisiaj wszedł na małe krzesełko (takie dziecięce) i oczywiście spadł i trochę krewka z noska się polała. Tak dokazuje że głowa boli, naśladuje starszego brata ale jeszcze trochę to on będzie szkolił tego starszego, już go zaczyna bić i walczy o swoje:)
Zobacz załącznik 616493Zobacz załącznik 616494
 
reklama
Nadika-jakie fajowe blondaski :) I widac ze chodzenie sprawia Danielkowi wielka frajde:-)
A ja nie na diecie, wiec Gosia prosze dorobic nowa porcje ptysi bo ja sie wlasnie pakuje w autobus I jade w gosci:-)
Musze sie pochwalic, ze kupilismy wozek, nie jest to moj wymazony quinny zapp, ale jak na razie jestem mega zadowolona;-)
U nas dzisiaj zimno I pochmurno... typowa irlandzka pogoda, wiec Gosia nie bedzie zazdrosna sesees:-p
 
nadika ale slodziutkie chlopaki, a jaki usmiech Danielka ze bryka :-D
gosia tez sie wpraszam na ptysie, zostalo cos jeszcze?

Malo zagladam na forum bo jakos nie moge sobie znalezc czasu!? to jak kazda z Was chyba,
U nas z nowosci to zaczelam malemu gotowac kasze manne na mleku krowim,od kilku dni,bo mialam wrazenie ze sie nei najadal tymi kaszkami z bobowity, a ta kaszka tez mu zasmakowala wiec gotuje mu codziennie wieczorem i wcina sobie ,znaczy ja go karmie z lyzeczki.
Zaczal wstawac o 7 rano:no:a bylo tak fajnie jak spal do 9:confused: tylko u nas nadal problemem sa pobodki w nocy!!!!
A czy sa jeszcze mamusie ktore daja cycusia? my cycujemy tylko w nocy, i to chyba dlatego maly sie wybudza:no:ale ciezko mi tak od poprostu przestac, jakos tak czuje ogromna wiez w taki sposob:szok:

Pisalyscie o podawaniu mleka przy goraczce,no wlasnie ja tez slyszalam ze sie nie powinno bo jest ciezko strawne w takiej sytuacij,moj maly tez przy goraczce mi wymiotowal po mleku!

Odnosnie gadania to moj maly mama i dadi na okraglo,czasem dochodzi baba,no i ostatnio w urzedzie mnie powalil jak do klijentki powiedzial helo:-D
 
dziewczyny ja na te ptysie zapraszam :) w każdej chwili mogę zrobić kolejną partię ;-) reszta ma trochę dalej, ale Ty martik możesz zgarnąć gnidkę i w każdej chwili przyjeżdżać :-D
buuu jak pada... :wściekła/y:
ja chyba też zacznę gotować manne na kolajce. co prawda na mleku krowim już moje dziecko zajada często budyń i płatki, ale moje lenistwo sprawiło, że dostawał cały czas te kaszki dzieciowe :baffled: ale może mnie martuss zmotywowałaś do gotowania hehehe
my nie cycujemy od dawien i dawna. zresztą podziwiam za wytrwałość. bo ja jeżeli się zdecyduje na trzecie dziecko to już nawet "przygody" z cycowaniem nie mam zamiaru zaczynać - nie dla mnie to.

nadika - pierwsza fotka cudna! zresztą Danielek maszerujący też fajniutki, ale uwielbiam jak rodzeństwo tak fajnie razem wygląda :D
 
Nadika, ale fajne chłopaki :)

Wicie co ja dopiero wstałam. Tzn. na jechałam z małą do lekarza (bilans i te sprawy) jak wróciłam o 9 to zjadłam śniadanie i poszłam się położyć na chwilkę. Emek był w domu bo dzisiaj szedł na drugą zmianę więc się zajął małą. Ja spałam jak dzik. Emek położył Magdę na drzemkę poszedł do pracy a ja się obudziłam przed 14. Nawet nie słyszałam jak wychodził. Kurcze już dawno się tak nie wyspałam :))))

Gosia ja coś diety nie potrafię utrzymać więc na pocieszenie, podeślij ze dwa ptysie :)
 
smoniczka zazdroszczę Ci drzemki. U mnie jak jest M, a jest raz na ruski rok to i tak się d*pą odwraca jak Oliwka się obudzi. A ta jak na złość wstaje o 5!!! Już próbowałam wszystkiego, zeby dłużej spała. Ale to nic nie daję...
Dzisiaj jedziemy na pobranie krwi, bo alergolog nam kazała. Już słyszę te krzyki...
Miałam Wam pisać, że Oliwka mówi troszkę więcej, ale jak przeczytałam jak pięknie mówi Lenka, to zrezygnowałam i stwierdziłam, że moja jest sto lat za murzynami....
 
Nadika cudaczne te Twoje dzieciaczki :)

Gosia - w nosie mam Twoje ptysie... sama dzisiaj sobie zrobię!! I to z podwójnej porcji!! O!! Martik jak do jutra sie jakies ostoją to Ci podrzucę :p

Smoniczka, - Ty masz zdecydowanie za dobrze z tym Twoim emkiem... mój jest taki zmęczony po pracy, że w dni wolne muszę mu dać w dzień odespać, bo jest taki zmasakrowany. Jeszcze ja go biedaka molestuję bo się o drugą dzidzię staramy, więc jest wykończony do granic możliwości :) ;)
a... i zaczęłam sweterek robić... kończę drugi rękaw, potem biorę się za poprawki z przodu sweterka i zostanie mi ściągacz pod szyją. A jak to skończę to robię drugi egzemplarz :)

martuss - ja już dawno nie cycuję, ale bym chciała... moje dziecko samo sie odstawiło i cierpiałam okropnie z tego powodu, mam nadzieje, że drugie dziecię jednak dłużej pociągnie.

A u nas pomyślne nocki :) tzn Moje dziecko nareszcie śpi samo w swoim pokoju i juz ie płacze jak zostaje sam. W zasadzie w ciągu 3 dni go oduczyłam. Pierwszą noc darł się godzinę potem coraz mniej, a teraz na drzemce odłożony nawet nie miałknął tylko poszedł nyny :) Dzięki temu ma zdecydowanie lepszy sen, tzn budzi się w nocy, ale ja go przytule i odkładam i on idzie spać. Nie je w nocy i juz nie ląduje w naszym łóżku, choć mi tego brakuje cholernie... no ale jak zajdę w ciążę, to potem nie dam rady z nim walczyć z usypianiem, jeszcze z brzuchem... no nie dam rady go nosić i musiałam się tym teraz zająć. Zlikwidowałam też smoczek w dzień, jest tylko do spania. Jak sie zrobi cieplej to zaczniemy trenować nocnikowanie, bo niestety nocnik obecnie jest do zabawy a nie do siadania. No i jak zobaczę, ze spanie sie już ładnie unormuje, to będziemy próbowali zrezygnować ze smoczka... ale to jak będę widziała, że jest na to gotowy.

A... oglądałam przed wczoraj "Zniewolony" (12 years a slave) ubeczałam się okropnie... do teraz mam jakieś takie dziwnie uczucia w sobie... ale film polecam, choć tematyka trudna.
 
reklama
smoniczka no to fajnie sobie drzemke zrobilas,ja to ostatnio jak zmeczona jestem to klade sie z malym jak drzemie w dzien,a ze ostatnio spi po 2h przed poludniem to i ja korzystam!
Kwiatuszek zdrowka dla Oliwki. Tylko chyba cos przegapilam i musze zapytac, co Oliwce dolega?
gnidka no jeszcze cycujemy,ale to juz tak tylko dla jego i mojej przyjemnosci!!!! a tez staramy sie o rodzenstwo wiec moglabym jakos przestac mu dawac cyca,ale jeszcze nie potrafie!
Dlugo sie juz staracie?czy dopiero zaczeliscie staranka?
No i brawa ogromne za spanko, moj maly dopiero uczy sie sam zasypiac, dwie nocki zasnal sam (bosssze jak ja sie ciesze)tylko ja musze byc z nim w pokoju,bo inaczej to jest ryk i takim sposobem matka zasypia przed dzieckiem, a jak sie przebudze to go tylko przykrywam:-)
Gosia B moj maly na mleku to tez juz dawno jadal budyn i platki no i teraz podjelam ta decyzje z kaszka i powiem Ci ze obydwoje jestesmy zadowoleni,maly brzuszek pelny:-D,
 
Do góry