Lutówki na zakupach

[Mitra]

Vanilia - ja tymi cążkami skaleczyłam młodego do krwi później od razu kupiłam nożyczki. Jestem z nich bardzo zadowolona, firmy Tommee Tippie

A nozyczki są ępe, lamia i szarpią paznokcie... z daleka, juz lepiej normalnych używać.

 

[trina79]

Mirta - to zależy z jakimi nożyczkami miałaś doczynienia :-) te moje nic z tych rzeczy nie robią

 

[emil_e30]

ja właśnie zakupiłam siedzisko spacerowe do wózka Mutsy i już mam prawie wszystko.. co prawda na razie się nie przyda ale trafiła się okazja cenowa :-) ... jeszcze tylko podest dla drugiego dziecka do wózka i laktator ale nie wiem czy będzie konieczny... jakoś nigdy nie musiałam go używać, więc zakup odkładamy na po porodzie... zawsze można kupić go w aptece

a co do nożyczek... to faktycznie niektóre są okrutne... przerabiałam dwa zestawy aż wreszcie kupiłam dość drogie zwykłe nożyczki do paznokci i okazały się rewelacją .. mam je do teraz i starszakom obcinam pazurki

 

[Mitra]

Mirta - to zależy z jakimi nożyczkami miałaś doczynienia :-) te moje nic z tych rzeczy nie robią

canpola, użyłam raz i podziękowałam bebe-jou tez sa dla maluchów i nie ma porównania. Z reszta net jest pełen narzekań na ten sprzęt

 

[maron]

Dee dzieki za opinie i fotki stanikow :-) chyba sie zdecyduje :-)

 

[Użytkownik Usunięty]

ja mam nożyczki z nuka i nawet ich nie wyjełam z opakowania, z canpola mam tylko grzebyk i grzechotki. mam nadzieję, że te grzechotki nie będą takie tandetne jak nozyczki i nie rozpadną się w dłoni dziecku :/

 

[ArliJ]

Dee miałam ten sam rożek w te żyrafki dla Nadii jak sie urodziła...faktycznie szybko stracił swoje walory ale nie jest źle
tak się prezentował na uzytkowniczce zaraz po urodzeniu

Teraz kupiłam inny, dwustronny bo mnie denerwowało to białe w środku, które własnie się mechaciło...
zachowałam stary na zmianę jakby ten nam się pobrudził

co do okrycia kąpielowego to też ta firma Babyono mnie zawiodła.....kupiłam 2 jeden z babyono a drugi z Ikea zielona żaba, żaby uzywam do dzisiaj, praktycznie stale w praniu, używana codziennie i jak nówka, Babyono po 3 praniach zostało szmatą do podłogi niestety....najnormalniej w świecie poprzecierał się materiał na szyciach, zrobiła sie dziura i kolor stracił....nie polecam a na pewno nie na długie używanie, raczej na zastępstwo w razie czego a dokupić porządny ręczniczek.
Poza tym te wymiary są małe i szybko dziecko przestaje się mieścić w tym rozmiarze ręczniczka, polecam bardziej ten krój ikeowski - prostokąt plus nakrycie głowy niż trójkąt.
ja kupiłam teraz taki ale już wiem, że tyle co ten z Ikei ten też nie przeżyje ale już widać, że lepszy niż Babyono....

 

[ani83]

Dee_ dzięki za info odnośnie pieluch i reszty, już mam listę przygotowaną na produkty tego sprzedawcy. Odpuściłam sobie zupełnie te zwykłe tetrowe i wezmę tylko podwójnie tkane. No i kolorowe tetrowe i flanelowe. Jak długo czekałaś za przesyłką?

 

[betibeti]

ja tez zrobiłam zakupy za 200 zł prawie u tego sprzedwacy co Wy...i nie brałam tych gorszych pieluch..a te kolorowe..po praniu tez takie sobie.....no ale tanizna wiec nie szkoda..:-)

 

[ani83]

betibeti oglądałam te kolorowe pieluszki w sklepie, wiem, że najgrubsze nie są ale u niego kosztują jakieś 2,60 zł a w sklepie 5 zł. Tak myślałam, żeby też kupić te małe flanelowe kolorowe, wcześniej dla małej moja mama przecinała mi duże tetrowe na 4 i obszywała, żeby się nie siepały. Zawsze mniejsze lepsze do obtarcia buźki.