reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutówki na zakupach

mitra, a jednak kot z dzieckiem moze sie wychoiwywać, niestety ja nigdy swojej pazurków nie cięłam, a ciekawe jak po 4 latach to przyjmie do wiadomosci

słyszałam że kota trzeba koniecznie przy dziecku co 3 miesiące odrobaczac :) nawet jeśli siedzi on tylko w domu

No coż bedziesz zapewne musiala uzyc perswazji . Ja odrobaczyłam dodatkowo jak sie mala urodziła a tak raz na rok i kota i psa zyjemy. Robali niet.
 
reklama
no wlasnie tu zdania sa podzielone, jak pytalam weterynarza to odradzal ciecie pazurkow kotu. Moj maly to czasami wygladal jakby roze pielil golymi raczkami ale nigdy sie nie zdarzylo, zeby mu lapke do twarzy dostawila a co dopiero drapnela. Kupilismy jej tu taki koci raj wiec drapie, skacze ile wlezie zwlaszcza w nocy jak ja chce spac :-D, ale teraz chyba zaczne jej ciac pazurki ciekawe co ona na to powie :D
 
no wlasnie tu zdania sa podzielone, jak pytalam weterynarza to odradzal ciecie pazurkow kotu. Moj maly to czasami wygladal jakby roze pielil golymi raczkami ale nigdy sie nie zdarzylo, zeby mu lapke do twarzy dostawila a co dopiero drapnela. Kupilismy jej tu taki koci raj wiec drapie, skacze ile wlezie zwlaszcza w nocy jak ja chce spac :-D, ale teraz chyba zaczne jej ciac pazurki ciekawe co ona na to powie :D

A coż to za dziwny wet??? rozumiem amputowanie, ale ciecie u kota który nie wychodzi raczej wskazane.
 
moja przez 10 lat zycia byla na zewnatrz tylko w klatce do auta i do domu. Nie ma dlugich, bo sama sciera na drapaczce, moze dlatego tak powiedzial. Co do perswazji to tylko ona wie kto tu rzadzi, reszta towarzystwa sobie tylko "jaja" robi z matki ;-). To jedyny czlonek rodziny ktory jak podniose glos reaguje na to:-D.
 
cięcie pazurków jak najbardziej wskazane, ale moja kotka to jak pisałam, specyficzna :) całe szczęście nie wychodzi na dwór to nic nie przyniesie :) co prawda jak sie jej nie drażni to nie drapie, ale dzieci lubią być wkurzające w stosunku do zwierzatek, sądze ze od razu trzeba wlasniue pozwolić kotuyu na kontakt z dzieckiem i oswojenie, a wtedy i dziecko jest przywyczajone do zwierzaka i nie męczy go tak jak dzieci, ktore z kotami nie mają nigdy doczynienia
 
cięcie pazurków jak najbardziej wskazane, ale moja kotka to jak pisałam, specyficzna :) całe szczęście nie wychodzi na dwór to nic nie przyniesie :) co prawda jak sie jej nie drażni to nie drapie, ale dzieci lubią być wkurzające w stosunku do zwierzatek, sądze ze od razu trzeba wlasniue pozwolić kotuyu na kontakt z dzieckiem i oswojenie, a wtedy i dziecko jest przywyczajone do zwierzaka i nie męczy go tak jak dzieci, ktore z kotami nie mają nigdy doczynienia

poczekaj troszke, a zobaczysz co dzieciaczki potrafia robic ze zwierzakiem i jak zwierzak dlugo toleruje ich wybryki. Maja o wiele wiecej cierpliwosci niz my:-D, choc czasem i skarca, normalne.
 
reklama
Do góry