reklama
Suzi86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2011
- Postów
- 901
no właśnie tanie, a widziałam je też u innych sprzedawców, mieli podobne ceny (różnica między 2-5 zł) i patrzę pod kątem żeby zamówić coś jeszcze u danego sprzedawcy na 1 wysyłkę
teściowa do mnie, czy nie ma tańszych:O spadłam niemal z krzesła.... :/
teściowa do mnie, czy nie ma tańszych:O spadłam niemal z krzesła.... :/
Suzi86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2011
- Postów
- 901
właśnie nie ma, dlatego cieszę się, że nie zaproponowała nam jeszcze kupna wózka, bo coś czuję, że byłoby gadania, że chcę kupić wózek za 1000zł....czyli kupę kachy... ale nie narzekam na nią bardzo, bo ma dobre serce i gotuje najlepiej na świecie, kocha dzieci, więc nie będzie problemu z opieką
Daissy piękne ciuszki dla dziewuszki są urocze, ja zaopatruję się w ciuszki w samochodziki hehe i misie ;p
ale nie narzekam na nią bardzo, bo ma dobre serce i gotuje najlepiej na świecie, kocha dzieci, więc nie będzie problemu z opieką Daissy piękne ciuszki dla dziewuszki
są urocze, ja zaopatruję się w ciuszki w samochodziki hehe i misie ;p
mama2006
Fanka BB :)
daissy - śliczne te ciuszki dla dziewczynki można znaleźć jeszcze słodsze ubranka niż dla chłopca
Ja zawsze kupię coś fajnego hehe.
Dzisiaj oglądałam ubranka jakie mam w rozmiarze 68. Reszta ciuszków 74 wzwyż w piwnicy czeka. No i muszę po Kubie ubranka przejrzeć też - pewnie coś zostawiłam po Nim (z tego co pamiętam)
Tak sobie myślę, że chciałabym już luty - a w lutym jak się urodzi będę narzekała i chciała, aby jeszcze troszkę w brzuszku po było hehe - zawsze tak jest
dla dziewczynki można znaleźć jeszcze słodsze ubranka niż dla chłopca Ja zawsze kupię coś fajnego hehe.
Dzisiaj oglądałam ubranka jakie mam w rozmiarze 68. Reszta ciuszków 74 wzwyż w piwnicy czeka. No i muszę po Kubie ubranka przejrzeć też - pewnie coś zostawiłam po Nim (z tego co pamiętam)
Tak sobie myślę, że chciałabym już luty - a w lutym jak się urodzi będę narzekała i chciała, aby jeszcze troszkę w brzuszku po było hehe - zawsze tak jest
daissy_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2010
- Postów
- 1 218
mama2006- dokładnie, nie można się doczekać porodu a jak już się urodzi to człowiek marzy żeby choć na 2h do brzuszka wróciło. Bo się nie martwiło wtedy, czy ta kupa dobra czy zla, czemu brzuszek boli, skąd ta wysypka, czy się najada, czemu płacze ? Ja to dobrze wiem, bo zaledwie rok temu urodziłam Danielka.
A co do ciuszków to rzeczywiście dla dziewczynek jest więcej takich 'słodszych' ;-) dla chłopców też są, ale jak patrzę na te malusie sukienki to się rozpływam...
Dziś jedziemy na zakupy więc pewnie znów coś do domu przywlokę
A co do ciuszków to rzeczywiście dla dziewczynek jest więcej takich 'słodszych' ;-) dla chłopców też są, ale jak patrzę na te malusie sukienki to się rozpływam...
Dziś jedziemy na zakupy więc pewnie znów coś do domu przywlokę
mama2006
Fanka BB :)
fetulka - pokaż Nam jaki kombinezonik kupiłaś?
Ja mam śpiworek-kombinezoniki - właśnie dzisiaj będę czapeczkę do niego kupowała Jak nie przegapię aukcji hehe. Co u mnie często się zdarza
A potem chodzę zła jak osa
Ja mam śpiworek-kombinezoniki - właśnie dzisiaj będę czapeczkę do niego kupowała
Jak nie przegapię aukcji hehe. Co u mnie często się zdarza A potem chodzę zła jak osa
reklama
Cześć mamunie
Ja też mam dopiero kilka ciuszków i muszę się zacząć sprężać z zakupami żeby mi nie zostało wszystko na ostatnią chwilę.Pranie planuję zrobić w grudniu przed Świętami żeby potem spokojną głowę już mieć.
Wózek i łóżeczko planujemy kupić też przed Świętami ale mój mąż nie wie albo nie zdaje sobie sprawy z tego, że do łóżeczka potrzebne jeszcze całe jego wyposażenie to się zdziwi jak już go zaciągnę do sklepu hehe.
Jutro jadę znów na bazar na Bakalarską może znów coś ciekawego upatrzę i kupię
A apropo teściowej.Ostatnio jakoś tak właśnie weszliśmy na temat wózka i zapytała się czy kupujemy,a my że oczywiście że tak.Na to ona "to może dam Wam na ten wózek? a ile on kosztuje?" A my że okolo 1000zl to napewno trzeba dać za nowy a ona na to "to takie drogie są wózki??" i temat się urwał...bez komentarza hehe niezla jest pierwszego wnuka będzie miała i myślała że co za 100zl kupimy używany czy co??
Ale i tak powiedzieliśmy jej że sami kupimy i już.Zresztą gdyby była inna to może i bym pozwoliła żeby choć trochę nam się do niego dołożyła,ale jest jaka jest i nie zamierzam nic od niej brać.Bo jakby się dokładala to napewno chciała by mieć swoj udzial w wyborze,jaki kolor,jaki wózek itd...a na to napewno nie pozwolę.Tzn ja nie pozwolę bo mój m to pewnie nic by jej nie powiedział i jeszcze nie daj boże by ją z nami zabrał.Taki już jest...mamusi nie odmówi i nic nie powie nawet jak ona zasłuży...ech...
Facet 32 lata z jajami,mądry,prowadzi własną firmę.Niby taki niezależny,a jak chodzi a mamusie to potulny jak baranek i zazwyczaj nie wie co ma powiedzieć...jak mnie to wkur.... no już nie mogę się denerwować.
Ja też mam dopiero kilka ciuszków i muszę się zacząć sprężać z zakupami żeby mi nie zostało wszystko na ostatnią chwilę.Pranie planuję zrobić w grudniu przed Świętami żeby potem spokojną głowę już mieć.
Wózek i łóżeczko planujemy kupić też przed Świętami ale mój mąż nie wie albo nie zdaje sobie sprawy z tego, że do łóżeczka potrzebne jeszcze całe jego wyposażenie to się zdziwi jak już go zaciągnę do sklepu hehe.
Jutro jadę znów na bazar na Bakalarską może znów coś ciekawego upatrzę i kupię
A apropo teściowej.Ostatnio jakoś tak właśnie weszliśmy na temat wózka i zapytała się czy kupujemy,a my że oczywiście że tak.Na to ona "to może dam Wam na ten wózek? a ile on kosztuje?" A my że okolo 1000zl to napewno trzeba dać za nowy a ona na to "to takie drogie są wózki??" i temat się urwał...bez komentarza hehe niezla jest pierwszego wnuka będzie miała i myślała że co za 100zl kupimy używany czy co??
Ale i tak powiedzieliśmy jej że sami kupimy i już.Zresztą gdyby była inna to może i bym pozwoliła żeby choć trochę nam się do niego dołożyła,ale jest jaka jest i nie zamierzam nic od niej brać.Bo jakby się dokładala to napewno chciała by mieć swoj udzial w wyborze,jaki kolor,jaki wózek itd...a na to napewno nie pozwolę.Tzn ja nie pozwolę bo mój m to pewnie nic by jej nie powiedział i jeszcze nie daj boże by ją z nami zabrał.Taki już jest...mamusi nie odmówi i nic nie powie nawet jak ona zasłuży...ech...
Facet 32 lata z jajami,mądry,prowadzi własną firmę.Niby taki niezależny,a jak chodzi a mamusie to potulny jak baranek i zazwyczaj nie wie co ma powiedzieć...jak mnie to wkur.... no już nie mogę się denerwować.