reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki u lekarza (wizyty, badania, usg)

Teraz chodzę na nfz, usg na każdej wizycie, badania takie same.. jak mam jakieś wątpliwości albo coś się stanie to idę do niej prywatnie, bo na fundusz są tylko teeminy które od razu wyznacza na wizycie
 
reklama
Wszystko zależy od lekarza i jego podejścia, na poczatku ciazy byłam prywatnie, później sama pytała czy chce na nfz wiec uznalam, że skoro problemów z ciążą nie mam to niech jest na fundusz pozniej jak l4 będę brać to przejdę na prywante
 
KAti pytałam się ostatnio co tal długo a on do mnie a po co częściej jak wszystko w porządku jest później będą częstsze wizyty na tej zaczął się śmiać i mi powiedział ze nie będę czekać teraz 33 dni tyło 30 ;-) taki dowcipnis z niego ;-)
 
Ja przerwe miedzy wizytami mam ponad dwa miesiace.Ostatnie bylo na początku lipca a teraz czekam na wrzesien 7 albo 8, musze sprawdzić. To tak wyglada w uk. W dodatku zadnych badan ginekologicznych, sprawdzania szyjki itd. jest to rutynowa wizyta z polozna. Pamiętam, ze w na początku pierwszej ciazy bylam tym zaskoczona.
 
reklama
Do góry