reklama
domikcw
Fanka BB :)
AGAOD piękne łozeczko!
kwasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2012
- Postów
- 791
aniołeczek przyjęło się, że w zestawach dla dzieci słowo baldachim różni się od moskitiery tym, że moskitiera wykonana jest z lekkiej zazwyczaj siatkowej tkaniny, przeźroczystej i co najważniejsze przykrywa cale łóżeczko i chroni przed owadami itp., baldachim natomiast ulokowany jest nad główką dziecka...ja się nie czepiam tak tylko mówię bo to mylenie pojęć, to tak jakby koc nazwać kołdrą...przecież tym też się przykrywasz to co za różnica nie? :-)
tylko mi się nie obrażać tu bo ja tak to na luźno mówię...bo ja z natury czepialska jestem odnośnie słownictwa i nazewnictwa więc na mnie trzeba poprawkę brać jak to mój mąż mówi :-):-)
tylko mi się nie obrażać tu bo ja tak to na luźno mówię...bo ja z natury czepialska jestem odnośnie słownictwa i nazewnictwa więc na mnie trzeba poprawkę brać jak to mój mąż mówi :-):-)
agaod
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2012
- Postów
- 457
kwasia, toś mnie też uświadomiła:-) u nas na SR panie mówiły żeby tego nie zakładać, bo na tym to się tylko kurz osadza..ale ja sobie myślę, że jak tego nie założę to ten kurz i tak osiądzie ale na pościeli..i bądź tu człowieku mądry
słyszałam też, że te baldachimy/moskitiery przeszkadzają przy wyjmowaniu maleństwa z łóżeczka, wszystko wyjdzie w praniu, a właśnie, do prania tej firany musiałam zakupić worek taki jak do prania firan
smoniczka, my mój plan na zapoznanie malutkiej z psiorem jest taki, że po przybyciu ze szpitala położymy dzidziusia w zasięgu jęzora i nochala psa i niech się czarnuch sam zapoznaje, grunt to nie panikować i nie bronić dostępu do małej;-)będzie dobrze, musi być
słyszałam też, że te baldachimy/moskitiery przeszkadzają przy wyjmowaniu maleństwa z łóżeczka, wszystko wyjdzie w praniu, a właśnie, do prania tej firany musiałam zakupić worek taki jak do prania firan
smoniczka, my mój plan na zapoznanie malutkiej z psiorem jest taki, że po przybyciu ze szpitala położymy dzidziusia w zasięgu jęzora i nochala psa i niech się czarnuch sam zapoznaje, grunt to nie panikować i nie bronić dostępu do małej;-)będzie dobrze, musi być
Ostatnia edycja:
poli0105
Fanka BB :)
agaod- dziś w tv mówili jak oswoić psa z dzieckiem. Jak dziecko się urodzi to należy psu przynieść jeszcze przed powrotem dziecka pieluszkę z dziecka zapachem. A jak przyjedzie się z dzieckiem juz do domu, to psa powinno w domu ni9e być. Zwierzak powinien zostać wprowadzony do domu, jak dziecko już w nim będzie
kwasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2012
- Postów
- 791
agaod ja też właśnie słyszałam, że to zbiera kurz, moja mam przy moim najmłodszym bracie (12 letnim) też miała w zestawie do łóżeczka taką moskitierę i mówiła, że pięknie to wygląda no ale nie do końca praktyczne, jedyne co to w lecie jak pojawiają się muchy bądź komary to trochę to osłania dziecko jednak warunek musi to być z jak najcieńszej tkaniny (firany) żeby dziecku nie było pod tym duszno...sama mam taką moskitierę ale póki co nie montuje jak opisałam wcześniej, że względu na to, że mam inaczej łóżeczko postawione i mam dostęp z dwóch stron a tak to bym sobie moskitierą zablokowała
agaod
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2012
- Postów
- 457
poli, pieluszkę na pewno dostanie z zapachem małej, też o tym słyszałam, mówią też, że lepiej żeby pierwsze spotkanie nastąpiło na neutralnym gruncie albo właśnie tak jak mówisz żeby nie było psa w domu, coś pokombinujemy w tym kierunku, najważniejsze w tym wszystkim jest podejście właścicieli, nie można popełnić błędu i zabronić zwierzęciu dostępu do dziecka.
odnośnie mojego zwierza..to jak ja mam się wysypiać, no jak?
odnośnie mojego zwierza..to jak ja mam się wysypiać, no jak?
kwasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2012
- Postów
- 791
agaod jakbym widziała psa moich rodziców :-)
tutaj akurat jako szczeniak
a co do przyzwyczajania psiaka do dzieci to ja też słyszałam, że pieskowi trzeba dać powąchać pieluszkę ale też jak dziecko się pojawi i piesek już ma z nim kontakt to dać też pieskowi powąchać dziecko (ale bardzo ostrożnie) żeby skojarzył zapach pieluszki z dzieciątkiem
tutaj akurat jako szczeniak
a co do przyzwyczajania psiaka do dzieci to ja też słyszałam, że pieskowi trzeba dać powąchać pieluszkę ale też jak dziecko się pojawi i piesek już ma z nim kontakt to dać też pieskowi powąchać dziecko (ale bardzo ostrożnie) żeby skojarzył zapach pieluszki z dzieciątkiem
reklama
Błękitna_Orchidea
Fanka BB :)
Podziel się: