reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutoweczki sie chwala (zdjecia testow, brzuszkow, dzieci, mezow, plackow, psow etc:-)

agaod Super łóżeczko :) U nas mąż będzie składał jak będę w szpitalu, już od początku ciąży ma to za punkt honoru :) Narazie wietrzy się z materacem u teściowej. Tak więc niech składa, wszystko inne będzie przygotowane :)
 
reklama
aniołeczek przyjęło się, że w zestawach dla dzieci słowo baldachim różni się od moskitiery tym, że moskitiera wykonana jest z lekkiej zazwyczaj siatkowej tkaniny, przeźroczystej i co najważniejsze przykrywa cale łóżeczko i chroni przed owadami itp., baldachim natomiast ulokowany jest nad główką dziecka...ja się nie czepiam tak tylko mówię bo to mylenie pojęć, to tak jakby koc nazwać kołdrą...przecież tym też się przykrywasz to co za różnica nie? :-)
tylko mi się nie obrażać tu bo ja tak to na luźno mówię...bo ja z natury czepialska jestem odnośnie słownictwa i nazewnictwa więc na mnie trzeba poprawkę brać jak to mój mąż mówi :-):-)
 
kwasia, toś mnie też uświadomiła:-) u nas na SR panie mówiły żeby tego nie zakładać, bo na tym to się tylko kurz osadza..ale ja sobie myślę, że jak tego nie założę to ten kurz i tak osiądzie ale na pościeli..i bądź tu człowieku mądry:-D
słyszałam też, że te baldachimy/moskitiery przeszkadzają przy wyjmowaniu maleństwa z łóżeczka, wszystko wyjdzie w praniu, a właśnie, do prania tej firany musiałam zakupić worek taki jak do prania firan:-p
smoniczka, my mój plan na zapoznanie malutkiej z psiorem jest taki, że po przybyciu ze szpitala położymy dzidziusia w zasięgu jęzora i nochala psa i niech się czarnuch sam zapoznaje, grunt to nie panikować i nie bronić dostępu do małej;-)będzie dobrze, musi być:tak:
 
Ostatnia edycja:
agaod- dziś w tv mówili jak oswoić psa z dzieckiem. Jak dziecko się urodzi to należy psu przynieść jeszcze przed powrotem dziecka pieluszkę z dziecka zapachem. A jak przyjedzie się z dzieckiem juz do domu, to psa powinno w domu ni9e być. Zwierzak powinien zostać wprowadzony do domu, jak dziecko już w nim będzie
 
agaod ja też właśnie słyszałam, że to zbiera kurz, moja mam przy moim najmłodszym bracie (12 letnim) też miała w zestawie do łóżeczka taką moskitierę i mówiła, że pięknie to wygląda no ale nie do końca praktyczne, jedyne co to w lecie jak pojawiają się muchy bądź komary to trochę to osłania dziecko jednak warunek musi to być z jak najcieńszej tkaniny (firany) żeby dziecku nie było pod tym duszno...sama mam taką moskitierę ale póki co nie montuje jak opisałam wcześniej, że względu na to, że mam inaczej łóżeczko postawione i mam dostęp z dwóch stron a tak to bym sobie moskitierą zablokowała ;)
 
poli, pieluszkę na pewno dostanie z zapachem małej, też o tym słyszałam, mówią też, że lepiej żeby pierwsze spotkanie nastąpiło na neutralnym gruncie albo właśnie tak jak mówisz żeby nie było psa w domu, coś pokombinujemy w tym kierunku, najważniejsze w tym wszystkim jest podejście właścicieli, nie można popełnić błędu i zabronić zwierzęciu dostępu do dziecka.
odnośnie mojego zwierza..to jak ja mam się wysypiać, no jak?:-D
16012013158.jpg
 
agaod jakbym widziała psa moich rodziców :-)

S5002431.jpg

tutaj akurat jako szczeniak

a co do przyzwyczajania psiaka do dzieci to ja też słyszałam, że pieskowi trzeba dać powąchać pieluszkę ale też jak dziecko się pojawi i piesek już ma z nim kontakt to dać też pieskowi powąchać dziecko (ale bardzo ostrożnie) żeby skojarzył zapach pieluszki z dzieciątkiem :)
 
reklama
Do góry