reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Cześć Dziewczyny!

U nas w zasadzie nic nowego. Piotruś dzielnie chodzi do przedszkola:-), niestety nie ma sposobu by przekonać go do zjedzenia czegokolwiek w przedszkolu poza suchym chlebem, ziemniakami czy kluchami:wściekła/y:. W domu z jedzeniem też można oszaleć, potrafi nad miską zupy siedzieć 40 minut:szok: Tym jego niejedzeniem i wybrzydzaniem przy posiłkach jestem już totalnie wykończona i nie mam już pomysłu by moje dziecko zaczęło normalnie jeść:no:. W dodatku po przyjściu do domu chyba rozładowuje nadmiar wrażeń przedszkolnych i to niestety na Jasiu:no:

Co do drzemek Jasia to u nas ciągle 2 po 40-50 min ale powoli przymierzam się do zastąpienia ich jedną dłuższą.

baniorka - u nas na kolację i śniadania obowiązkowo kasza na mleku, w innej postać mleko nie przechodzi. Kanapeczek Jaś nie jada, je oczywiście wędlinkę ale bez chlebka:baffled:
Patrysia - widzę, że wycieczka była udana:tak:
Ania 31- trzymam mocno kciuki by po tych kropelkach małemu było lepiej:tak:
Zytka - jakie u Was nocki, trochę lepsze?
przyszlirodzice - super, że wyniki Amelki są dobre, może obejdzie się jednak bez operacji? Dużo zdrówka dla mamy, zakład powinien pokryć wszystkim koszty leczenia i wypłacić odszkodowania ale to chyba nie w polskich realiach:no:
Annes - witaj!
Anna ajra - jak Twoje zdrówko?
Lileczka, Syneczki, Cloe -:-)
Kropecka - zdjęcia super a bilety pewnie zamawialiście z rok temu, że taka niska cena?!
Rekiniasia - to po udanej majówce gdzie planujecie wakacje? My zastanawiamy się nad Chorwacją ale samochodem.
Ulenka - wiem kochana dobrze co czujesz, my z mężem już 10 lat temu:szok:, straciliśmy przyjaciela z podstawówki, do tej pory trudno pogodzić mi się z myślą, że go nie ma:-(.
Mysza - to trzymam kciuki za rodzeństwo dla Mikołajka;-)

Pozdrawiam
 
reklama
Gosieńka mamy różne pomysły: Hiszpania, Kanary, Kreta, Sycylia - chyba nie dalej, bo lot dłuższy niż 4h z Igorem nie bardzo widzę... Byliśmy na Sycylii kiedyś, tam tuż nad morzem można wynająć dom w 2 -3 rodziny i niedrogo wychodzi. W Hiszpanii i na Sycylii mam koleżankę, która mogłaby coś fajnego znaleźć a reszta to tylko biuro podróży, tylko nie Itaka - po ostatnich perypetiach z nimi mam wysypkę, jak słyszę to słowo! oszuści :wściekła/y:
Marzą mi się Wyspy Kanaryjskie, bo tam nigdy nie byłam
 
Rekiniasia - a jak rozwiązałaś kwestię jedzenia podczas wyjazdu? Brałaś ze sobą słoiczki czy Igi dostawał to co Wy? Minęła mu już całkowicie alergia czy jesteście ciągle na preparatach mlekozastępczych?
 
Witam się wieczorem :)

Znalazłam fajną piosenkę Natalii Niemen - może Wam tez się spodoba;-)
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=2XDmimpyhRA"]YouTube - Natalia Niemen - Jestem Mamą- to moja kariera[/ame]

Rekinasia-liczę na Ciebie:tak:Wysłałam Ci priv.
Twój Igi to niezły gagatek,dogadałby się z Marcyśką na bank:-DSzczotka kibelkowa i kosz na śmieci to byłyby ulubione zabawki mojego dziecięcia gdybym nie czuwała:-D A dzis na placu zabaw próbowała jak smakują kamyczki:szok:
Rozdajesz medale za cycolkowanie to ja też poproszę! Pójdę z Marcelkiem do przedszkola pewnie z tym cycolem:-p

Gosia-nocki sa różne...Staram sie jej nie przystawiać ale z różnym skutkiem.Np.minionej nie domagała się cysia wcale,były wprawdzie 3 pobudki,ale po przytuleniu zasypiała.Zobaczymy jak będzie dzisiaj.Jestem z nią sama bo M w pracy i wtedy szybciej się jej poddaję:-DNajczęściej wymiękam juz ok 5 rano i dostaje,ale uważam że i tak mamy jakis postęp:-p A jak u Was,Jaś pogodził się z tym ze cysia nie ma?

Uciekam spać dziewczynki drogie.Jutro jedziemy do teściów na 2 dni,więc znów czeka mnie pakowanie-nienawidzę:wściekła/y:No ale cóż takie życie gwiazdy-wciąż na walizkach:-D

Dobrej i spokojnej nocki Mamcie Wam życzę!
 
Witam moje drogie....
Poczytac Was to jedno a nadrobic to drugie:sorry2:
kropecka wycieczka udana pewnie. Zdjęcia fajowe. I ta cena za bilety :-D Zobaczyłabym postepy na udowie,ale linka nie zapodziałam do dziennika:sorry2:

Zytusia spokojnego pobytu u tesciów:tak: Do Twojej Marcysi i synka Rekinasi dołaczyć mogę Niki- kibelek i kosz- bez tego nie ma zabawy:wściekła/y: Pisalam juz o tym kiedys. Łazienke zamykamy na klucz no ale sa kosze w kuchni i to 3 az:confused:
A a propos cysia to ... nie wyobrazam sobie tak długo karmic- podziwiam Cie- za cierpliwosc przede wszytskim.I 3mam kciuki za postepy w odstawianiu;-)
No i spoóznione ,ale szczere... ;-)

Gosia78 nie umiem Ci nic doradzic na temat Twojego niejadka. Moje obie dziewczynki nie mialy i nie maja problemów z jedzeniem.Miśka czasem cos tam wybrzydza,ale to kaprysy raczej, a poza tym w jej wieku sama wie czy jest głodna czy nie- nigdy ich nie ganialam.Mam nadzieje, ze znajdziesz w koncu jakiś sposób ;-)

patrysia wycieczka do parku miniatur- oblednie :tak: Zdjecia rewelacyjne.Jak tylko bede miała kiedyś mozliwosc bedąc w PL to musze to zobaczyc.Mówisz ze gdzie to jest??:confused::-D

Syneczki liste chociaz podpisz czasem:-p

Nie dam rady odpisac kazdej - wybaczcie.

kaskax25 napisz Ty mi cos.... wszytsko w porzadku u Ciebie? Jak sobie radzisz bez szanownego? Jak Mateuszek- zdrowy juz? A Miloszek??:-p Buziale

U nas co do drzemek to nadal są dwie i to po 1-5- 2h :sorry2: wieczorem idzie spac w sumie poznawo , bo około 22-ej,ale jakos specjalnie mi to nie przeszkadza.No i spimy całą nocke:-) Pobudka o 7:30, bo zaprowadzamy Martysia do szkoły.I tak w kółko:dry: Brakuje mi mamy... i wyjsc kiedy ona zajęla si edziwczynkami...ehhh.
Ale do PL lecimy juz za 9 tygodni:-D

Jestesmy teraz własnie po goraczce i luznych kupkach:dry: ale za to mamy dwa nowe zabki i kolejne się pchają- takze cięzkawo ;-)Na szczęscie to nie zadne choróbsko tylko najnormalniej w swiecie zabki ida:-D

Pozdrawiam Was wszytskie bez wyjątku.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny!:-D
Witam się po ponad tygodniowej abstynencji.:rolleyes2:
Jutro wracam do pracy i aż trudno uwierzyć, że byłam tydzień na zwolnieniu:oo:. Na szczęście niania przychodziła i mnie trochę odciążyła, tak bym mogła wrócić do zdrowia. Niestety na BB już zabrakło mi już sił i czasu.:hmm:
26 maja idę do swojego gin. zobaczymy, co powie.:confused:
Znajoma mojej szwagierki była pewna, że jest w ciąży, a się okazało, że miała puste jajo płodowe... tak mi jej szkoda:sad::sad::sad: - wszyscy się cieszyli. Musiała mieć zabieg.
"Na szczęście" mają już 6-letniego syna.

kaskax25 - jak zdrowie?;-)
Gosia 78 - mój malutki też ostatnio coś świruje z zębami:baffled:. Tak jak i Twój, wkłada ciągle paluszki do buzi, ślini się na potęgę i językiem trze o dolne dziąsła.
Syneczki2 - które łóżeczko wybraliście? Mam tu linka, który może Ciebie zaciekawić
http://www.flymybutterfly.com
Dobre z tą sąsiadką!!!:-D:-D:-D
patrysia - zdjęcia na tajnym widziałam i są na prawdę śliczne!:yes:
Rekinasia - mmm Majorka!!!:rolleyes2: Bardzo się dla Was cieszę, że mogliście tak przyjemnie spędzić czas, tym bardziej, że się wyspać - u nas z tym ostatnio kiepsko...
Aha... i to nie świńska grypa była.:-p:wink:
Ania31 - jak leki się sprawdzają?:confused:
Zytka - z okazji urodzin, przyjmij i od nas najlepsze urodzinowe życzonka. Dużo zdrowia, szczęścia, byś kroczyła zawsze do przodu - nigdy wstecz, mniej pracy, a więcej kasy, wspaniałych wycieczek dookoła świata, szóstkę w Lottka i radości z życia!
Fajnie, że prezent się spodobał!:tak: Jak tam zdrówko Marcelinki? Piosenka i filmik super!
Dziewczyny,czy słyszałyście o zaniżaniu zasiłków chorobowych i macierzyńskich?Czy któraś z Was występowała o wyrównanie?Zastanawiam się gdzie to trzeba złożyć u swojego pracodawcy czy w ZUS-ie? Czytałam o tym w Gazecie i mam zamiar to wyjaśnić tylko zielona jestem gdzie z tym uderzyć...
Tak, słyszałam i miałam nawet odpowiednie druki. Ale po weryfikacji mojej księgowej w pracy, nic mi to nie dało.
ulenka507 - jak samopoczucie?
przyszlirodzice - o rety!:szok: Współczuję Tobie przejść szpitalnych z córeczką i mamą! Mam nadzieję, że mama doszła już do siebie. Będzie podawać sprawę do sądu?:confused:
kropecka - zdjęcia z Bolonii śliczne!:yes: Moim zdaniem, bardzo się zmieniłaś - pozytywnie! :wink:
Jak Twój brat się miewa? - bo brzmi to groźnie
:huh:. Powinien iść do lekarza!
annes - WITAJ!:-)
Mysza -
Co u Was nowego słychać? Jak Mikuś?
lileczka, Margaritta, cloe - :-)
baniorka82
- mój Michaś też już coraz mniej śpi. I jak poszło Wam karmienie nocne... oduczyłaś małej butli w nocy?:confused:

Pozdrawiam!
 
Ostatnia edycja:
Zytka, Cloe - wnioski poleciały. Ania_ajra mogło nie być różnicy, bo różnica jest wtedy, jak firma robi triki, żeby wypłacić mniejszy zasiłek chorobowy i macierzyński i odlicza od podstawy zasiłku np. premię albo prowizję. Zasada jest taka, że jak od danej kwoty była odprowadzana składka chorobowa, to powinno wchodzić do podstawy wypłacanego zasiłku chorobowego / macierzyńskiego. Jeśli firma nie kombinowała w ten sposób, to po przeliczeniu nie będziesz miała różnicy.
Zytka jeśli chodzi o medal, to zastanowię się nad formą - może odlew biustu?? :-D:-D jak pomyślę o tej diecie, na której byłam przez ponad rok... w tym roku się najem pomidorów i truskawek!!!
Ania_ajra jestem dobrej myśli, za tydzień się wszystko wyjaśni
Gosia mieliśmy słoiczki, mleko, kleik + dawaliśmy ze stołówki to, co nie było zbyt ryzykowne: bułka, arbuz, ananas, banan, frytki, kukurydza etc. i tak dostał troszkę wysypki :( mieliśmy niezły numer z bebilonem - M pakował jedzenie i tak wyliczył mleko, że... zabrakło na 2 ostatnie dni :(( ale byłam wściekła :wściekła/y: to jest mleko na receptę i wszystko można kupić, tylko nie to!!! w końcu dawaliśmy wodę z samym kleikiem ryżowym - brrr, na szczęście Igi nie wybrzydzał
Margaritta, Zytka - powinnyśmy stworzyć innowacyjny, konkurencyjny do fikolandów plac rozrywki dla pociech podobnych do naszych: po opłaceniu wejściówki, maluch może bez ograniczeń grzebać w śmieciach, śmigać mopem, odkurzaczem, mieszać wodę w kiblu szczotką, jeść psią karmę i resztki z psiej miski - w cenie gruntowne umycie dzieciaka po seansie! zrobiłybysmy furorę, mówię wam! :-D ostatnio przyuważyłam, jak Igi pił z tego 'kubeczka' na szczotkę do kibla - bleeee! co prawda to jest całkiem nowe i nigdy nie było używane, ale widoczek zwalał z nóg :baffled: kiedyś w ostatniej chwili go złapałam za rękę, jak chciał sobie włożyć do buzi kawałek suchej bułki z miski psa...
 
Witam was kochane,
Troszkę mnie tu nie było, ale jakoś ostatnio brakuje mi czasu:-(. W długi weekend wyjeżdżaliśmy, w niedzielę była komunia mojej siostrzenicy a do tego Majka znou chora:wściekła/y: W ten piątek zaś planuję wreszcie parapetówkę. Mieszkamy tu już prawie 5 miesięcy a imprezy jeszcze nie było:-p Więc jak macie jakieś super przepis na pyszne danie na imprezę to bardzo bardzo bardzo proszę o napisanie, bo mi jakoś brak pomysłów.

Rekinasia ja też bardzo poproszę o taki wniosek, bo mi świnie nie doliczyli premii:angry:, ale nie chciało mi się tego załatwiać. Ale teraz mnie zmobilizowałaś, trzeba walczyć o swoje!!!

Ania_ajra czy dobrze zrozumiałam twojego posta, że jesteś w ciąży:confused: Jeżeli tak to serdecznie gratuluję:tak::-)

Właściwie to nie wiem, co wam odpisać, bo widzę, że trochę się działo a ja nie jestem stanie nadrobić wszystkiego. Postaram się teraz być na bieżąco!!!

Pozdrowienia dla was i maluchów.
 
reklama
Do góry