Minesota
Fan(ka)
:-)
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
kurcze zeby juz mial spokoj z tymi chorobami... tylko sie wymeczycieJestem i juz pisze
Patrysiu testów nie miał bo w nocy zacisnał sie nam na szczęście jeśli moge tak napisac miał tą wizyte u alergologa obejrzała go zbadała i pyta jakie wziewy mam dla dziecka od niej ja na nia oczy bo nic nigdy nie dala ona zdziwiona jak to mozliwe i od wczoraj mój syn jest na wziewach berodual i flixotide. Mam nadzieje ze bedzie jak ostatnim razem ze po czasie znów bedzie spokój na kilka lat z jego chorobami
Dziewczyny pozdrowienia i buziaki dla maluszków
no popatrz fajnie jak chce korzystac z toalety dla doroslych a masz te nakladki czy siada bezposrednio??Aniu oby kłopoty zdrowotny minęły na zawsze!!! współczuje, ile wy sie strachu na przeżywaliście, mam nadzieje że nowe leki pomogą
Kropecko cudowne zdjęcia, no a cena biletów powalająca!!!!! jak to możliwe, to ja do Zabrza do siostry się wybieram już trzeci miesiąc bo podróż ze 200 zł wyniesie no i tam trzeba mieć na jakieś życie, a z kaską krucho od kąd K znowu nie ma pracki
no i brat niech koniecznie odwiedzi lekarza, nie pozwól mu zbagatelizować swojego zdrowia,
a co u nas ciekawego ? no wiec Gabi pokazały sie kolejne ząbki, jak nie było to nie było a teraz jest już 11 , jeśli chodzi o naukę korzystania z nocnika to jest na dobrej drodze chodzi co prawda w pieluszce ale woła już siusiu czeto i czasem uda sie ze przez cały dzień ma sucha pieluszkę no i nie ma problemu jeśli jesteśmy gdzieś gdzie nie ma nocnika, Gabrysia uwielbia korzystać z toalety dla dorosłych, az do przesady bo woła siusiu tylko po to żeby sobie posiedzieć na kibelku;-)
nadal ja karmie piersią ale zanosi sie na to że córeczka sama odrzuci pierś, czasem po prostu zaczyna ssać i po chwili puszcza pierś, zaczyna pluć i koniec, dziwne to trochę zachowanie ale cóż, dorasta mi córcia, ze starszymi nie było takich zachowań, ale przecież każde z nich jest innym człowiekiem, zobaczymy jak to z tą piersią będzie
co do mowy to oczywiście mama i tata na tapecie od rana do wieczora, no a i próbuje nowych słówek, raz jej sie uda bardziej raz mniej , ale próbuje najfajniej jej wychodzi wołanie "mama idziś" co ma oznacza widzisz do znudzenia będzie przechodziła samodzielnie wysoki próg i wołała "mama idziś" przy czym sama sobie bije brawo w ogóle bardzo ładnie juz chodzi a nawet próbuje biegać, ktoś kto nie wie o jej problemach z bioderkiem nigdy by nie pomyślał że miała jakieś problemy , nadrobiła szybko zaległości
witajHej dziewczyny melduje sie nastepna mama lutowego dziecka 2008
Jestem Agnieszka i mam 22 lata a moja perełeczka to natalcia urodziła sie 19 lutego 2008 o 10 25 wazyła 2950 g i miezyła 53 cm. Teraz troszke je4j sie urosło:-) i jest natanemszatanem...
jak tam syn po wycieczce podobalo mu sie??Witam i pozdrawiam:-)
Wczoraj dopiero zaliczyliśmy szczepienie, Oskar nawet był dzielnyważy11750.Po szczepieniu żadnych dolegliwości
przyszlirodzice-współczuję stresów i życzę dobrych wyników Amelki
kropecka -wyjazd na pewno był super, zdjęcia też fajne:-)
annes witaj:-)
patrysia -ty to się wycieczkujeszMoj syn w środę jedzie na wycieczkę do tych miniatur
ulenka-to super że Gabi wie ,że chce siku, bo mój to raczej nie kojarzy, chociaż czasami się uda
ja nic nie slyszalam i oczywiscie spoznione ale szczere zyczonka urodzinowe sto lat!!!Dziewczyny,czy słyszałyście o zaniżaniu zasiłków chorobowych i macierzyńskich?Czy któraś z Was występowała o wyrównanie?Zastanawiam się gdzie to trzeba złożyć u swojego pracodawcy czy w ZUS-ie? Czytałam o tym w Gazecie i mam zamiar to wyjaśnić tylko zielona jestem gdzie z tym uderzyć...
Pozdrawiam Was wszystkie mocniasto!
hehe dobry IgiIgi dzisiaj od rana łobuzował, najpierw wrzucił wszystkie buty do swojego łóżeczka, potem postanowił namaścić podłogę kanapką - rozniósł ją na okruszki po całym przedpokoju a w naszym łóżku ulokował na poduszkach szczotkę do kibla! - chyba jeszcze w tak szlachetnych okolicznościach nie przebywała na koniec grzeczne dziecko samo sobie przyniosło butki, bo uznało, że robi się nudno i czas jechać do babci, porobić u niej porzadki