reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Ania 31 heh fajnie :-D
przez ta pogode mi sie dzisiaj przeokropnie nic nie chce :baffled:
zalozylam mu teraz pampersa bo sie wysikal do nocnika i zaraz idzie spac :tak:
 
reklama
Witam. Ja tylko na chwilke narazie, nie spalam cala noc maly bardzo goraczkowal, bylam rano u lekarza wyrok zapalenie oskrzeli i znow mowa byla o szpitalu. Jednak narazie maly dostal klacid i jesli choc troche sie nie poprawi to od jutra na zastrzyki.
Do tego wszystkiego nie moge dodzwonic sie do meza ma gluchy telefon on tez znac nic nie daje. Buuuuuuu bardzo mi zle:no::no::no::baffled::baffled::baffled:
 
KAśka 25
moja mała też miała zapalenie oskrzeli niestety antybiotyk na nią nie działała musiała dostac zastrzyki aż 20 ale już po 3 widzieliśmy poprawę bo mała nam nie chciała brac antybiotyku doustnie wymiotywała nic a dusiła się że hej! gorączkę też miała wysoką ale wiesz u nas najgorsze były dwa dni! Będzie wszystko dobrze ! JA dzisiaj w nocy miała m pobudek bezliku mała się wierciła płakała przez sen nie wiem co jej było! Teraz poszła spac !
 
Wspolczuje Baniorka bo tez sie nie wyspalam. Narazie jest na doustnym nigdy zastrzykow na oskrzela nie mial, zawsze jakos udawalo mi sie go wyciagnac klacidem, wiec pokladam nadzieje. Bym sie tak nie martwila gdyby nie ciaza bo gdzie ja z tym brzuchem po szpitalach:baffled::baffled:Zreszta w razie czego umowilam sie z lekarka na biodacyne a ona po prostu musi pomoc.
Zdrzemnelabym sie ale obawiam sie ze jak zasne to nie bede miala sily wstac a maly dlugo nie pospi bo ciagle kaszle przez sen.
 
Ja tylko na chwilę bo korzystam, że chłopaki z tatą na spacerku i myję okna...

Kaskax25- strasznie Ci współczuję kochana, nie dość, że zostałaś w ciąży sama z dwójką chłopaków to jeszcze ciągle te nawracające oskrzela Matuszka:-(. Skąd się to bierze, że co chwilę choruje? Nie można go jakoś choć trochę uodpornić? Co lekarze mówią?
Szkoda mi Ciebie i Mateuszka.... Mam nadzieję, że teraz gdy nie ma M to choć trochę rodzice Ci pomagają...
 
Gosiu zebym to ja wiedziala co w to moje dziecko wlazlo:baffled::baffled:Zeby nie wyjazd meza to bym dzis prywatnie byla u tego lekarza co poprzednio a tak musialam do tej w przychodni isc a jej sie chyba plyta zaciela z tym szpitalem. Jak maz wroci to bede naciskac na jakies badania w kierunku odpornosci bo to juz nie idzie dalej, on sie tak biedak meczy do tego ta goraczka.
Rodzice o dziwo pomagaja na ile moga.
Zeby on biedak nie chorowal to bym sie niczym nie martwila bo odpukac dobrze sie czuje. A tak boje sie dzisiejszej nocy.
 
Witam. Ja tylko na chwilke narazie, nie spalam cala noc maly bardzo goraczkowal, bylam rano u lekarza wyrok zapalenie oskrzeli i znow mowa byla o szpitalu. Jednak narazie maly dostal klacid i jesli choc troche sie nie poprawi to od jutra na zastrzyki.
Do tego wszystkiego nie moge dodzwonic sie do meza ma gluchy telefon on tez znac nic nie daje. Buuuuuuu bardzo mi zle:no::no::no::baffled::baffled::baffled:
kurcze no nie dobrze
jak sie wali to wszystko naraz :no::no::no:
zdrowka zycze :tak:
KAśka 25
moja mała też miała zapalenie oskrzeli niestety antybiotyk na nią nie działała musiała dostac zastrzyki aż 20 ale już po 3 widzieliśmy poprawę bo mała nam nie chciała brac antybiotyku doustnie wymiotywała nic a dusiła się że hej! gorączkę też miała wysoką ale wiesz u nas najgorsze były dwa dni! Będzie wszystko dobrze ! JA dzisiaj w nocy miała m pobudek bezliku mała się wierciła płakała przez sen nie wiem co jej było! Teraz poszła spac !
zdrowka:tak:
Gosiu zebym to ja wiedziala co w to moje dziecko wlazlo:baffled::baffled:Zeby nie wyjazd meza to bym dzis prywatnie byla u tego lekarza co poprzednio a tak musialam do tej w przychodni isc a jej sie chyba plyta zaciela z tym szpitalem. Jak maz wroci to bede naciskac na jakies badania w kierunku odpornosci bo to juz nie idzie dalej, on sie tak biedak meczy do tego ta goraczka.
Rodzice o dziwo pomagaja na ile moga.
Zeby on biedak nie chorowal to bym sie niczym nie martwila bo odpukac dobrze sie czuje. A tak boje sie dzisiejszej nocy.
no njalepiej zapytac o jakis lek na odpornosc daj znac co i jak :tak:
 
witam na szybko:-)
Gosia78 remont co prawda skończony ale bałagan został:no:nie mogę się wyrobić:wściekła/y:a do tego rury mi sie pozatykały:baffled::wściekła/y:i jeszcze wiecej roboty:wściekła/y:
patrysia gratuluje nocniczka , ja na razie odpusciłam, nie mam czasu za nim chodzić i go sadzać:no:
przyszlirodzice trzymaj się dzielnie i oby wszystko ok było.
kaskax znowu oskrzela:no:bidulek :-(ale będzie lepiej.Zdrówka dla was:tak:
anna ajra-jeszcze na tajny uciekam czytać:tak:

pozdrawiam:-):-)
 
reklama
Dzieki Gosiu i wzajemnie przekaz:tak:
My jednak na zastrzykach, Mati obudzil sie znow z goraczka a po zastrzyku jak reka odjal goraczka zniknela i mam nadzieje ze juz nie wroci
 
Do góry