reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Kochana nie martw sie zapas. Ja jak lezalam w szpitalu z malym mial 2 msc, lekarka stwierdzila powiekszone serduszko i na bank ze ma wade serca, podlaczyli go pod monitor serca. Ty wiesz co ja przezylam, na echo serca czekalam jak na wyrok smierci. Gdy pojechalismy na echo kardiolog mi sie spytal po co tu jestesmy, bo maly nie ma nic powiekszone i jak zrobila echo to sie okazalo ze sa dwie maluskie dziureczki ktore nie mozna nawet wada nazwac. Takiego strach mi napedzili:baffled:Napewno bedzie dobrze, nie martw sie tak, bedziemy sie modlic za was. Trzymaj sie
 
reklama
Witam się dziewczyny:-)
Dziś znów mam komplet dzieci w domu ale jakoś fajnie:tak: mniej marudne jak narazie:tak:
Ania 31 jeszcze raz wszystkiego naj naj dla Bartusia:tak::-)
Przyszlirodzice nie bój sie ,Jeśli nie zauważyłaś u Amelki takich objawów jak sinienie ust w czasie płaczu to zapewne wszystko będzie dobrze :tak:Często się zdarza że malutkie dzieci mają szmery w sercu co nie ma żadnego wpływu na funkcjonowanie serduszka z czasem ustają samoistnie. Tak było u mojej Julki i myślę że podobnie będzie u ciebie:tak:
Dziś dostałam katalog z Bon prixu i zamierzam zamówić sobie spodnie Mają długie nogawki a że żyrafa jestem więc chcę wykorzystaćokazję Nigdy wceśniej nie zamawiałam ubrań z Bon prixu dotychczas tylkoz Qelle ale tam mają sprawdzone marki. Zamawiałyście z Bon prixu? Warto?
 
:-)Bartusiu nasz!:-)
W dniu Twoich pierwszych urodzinek życzymy Ci słoneczka,uśmiechu na buźce,zdrówka,szczęścia i miłości!


Marcelinka i ciocia Zytka


 
cloe- mam nadzieje ze moze tom juz przeszlo i ze to od tej choroby byalo:( ale i tak sie boje zwlaszcza ze meza siostra tez ma jakas dziurke w sercu;/;/;/

ja tez dostalam wczoraj hehe:) ale jakos nie jestem przekonana do kupowania ubran bez mierzenia zwlaszcza ze ja jestem jak slon;p
 
Czesc laseczki.Wczoraj wiosna u mnie dziś jesien:dry: Szaro, buro brrrr.
Na początek zyczonka dla naszego drugiego roczniaczka Bartusia od Ani31
Z okazji 1 urodzinek życzymy Ci słoneczka każdego dnia,usmiechniętego pysiolinka,miłości wszechogarniającej,radości kolorowej jak motyle i oby swiat Cię rozpieszczał i tulił w swoich ramionach!!!! 100 LAT Bartusiu!!!!!!!!



dawna cloe ciesze się, ze nie "wyszłas z siebie' i dzieci w powiększonym skladzie dziś a jakos tak "ciszej" ;-)
przyszlirodzice nie martwimy sie na zapas.Wiem,ze to niemozliwe,ale sprawdza się:tak: Bedzie wszytsko jak najlepiej :tak:
kaskax25 kochana - malenstwo Twoje pod serduszkiem takie.... kochaniutkie juz.:-) Dzięki za komplementy o corciach moich:tak: Ja mogłabym napisac tak jak Ty - ja tez chce chłopca buuuu:-D No ale imię dla dziewczynki śliczne :-p A co do męza to... tęsknota dobrze Wam zrobi:tak: Jak Mati?
anna_ajra gratki z kroczków małego:tak: Takie porzadne gratki jak jego porzadne kroczki:-D Niki niestety kalp na pupe z pozycju stojacej:confused: No nic- poczekamy i sie doczekamy i my ;-) Jak Twój tato się czuje? oby wszytsko wrócilo do normy:tak: No i jak się sesja udała? Moze jakas foteczka profesjonalna :tak:
Syneczki2 taaaa jasne- Ty myślałaś,ze mały tyle czasu na cysiu - złapie od razu butle i sie od niej nie odklei? Nie ma tak łatwo kochana:tak: Dobre i 15ml.Niki nawet smoczka od butli do ust wziąsc nie chciała:angry: Daj mu troszkę czasu.... posmakuje ( mam nadzieje:sorry2: ) i na widok butli bedzie sie trzasł z radosci :tak:

Udanego dnia mamuski.
 
Bartusiu!!!:-)
W Dniu Twoich Pierwszych Urodzin życzymy Ci
dużo zdrówka, samych radosnych, szczęśliwych dni
i aby uśmiech nie znikał z Twego buziaczka:-):-):-)​
Ciocia Gosia z Piotrusiem i Jasiem​
 
Cześć dziewczyny!:-)
Mój tato czuje się dobrze - dziękuję (lileczka, kaskax25, Gosia 78, przyszlirodzice, Margaritta) za ciepłe słowa! Cały czas do mnie wydzwania. Dzisiaj z rana o 8 mąż pojechał wykupić mu receptę. Zapłacił 230zł!:huh: Masakra jakie drogie są leki...

O 11 poszłam z Michasiem w odwiedziny do koleżanki z pracy. W kwietniu ma termin porodu, także temat rzeka.:laugh2: Trochę się odprężyłam i po powrocie Michaś od razu zasnął... uff...

agawa1, Syneczki2, Gosia 78 - Michałek dziękuję Wam za śliczne karteczki urodzinowe, właśnie doszły!:-D:-D:-D

#2 dziewczyny - ile wasze dzieciaczki śpią w ciągu dnia?

lileczka - gratuluję 11m! Imprezka zapowiada się i Wam niemała.:tak:
Syneczki2 - jak Wam idzie picie z butli?
Zytka
, kropecka - :-)
Gosia 78
- roczek na pewno będzie wspaniały, dobrze że macie siebie nawzajem! Głowa do góry!:wink:
cloe - może Julka w nocy chrapała i stąd ten ból gardła...:-p:-D:-D:-D hihi... zapytaj ją.
Nic nie zamawiałam z Bon prixu, ale ciuch
y mają fajne.
patrysia - rzeczywiście dużo ludzi choruje:no:, mówią o tym w telewizji. Na szczęście jeszcze zdążycie się zaszczepić!;-)
Margaritta - u fotografa było bardzo fajnie! Jak będą zdjęcia, to się pochwale na tajnym.
kaskax25 - śliczna dzidzia i jaka już duża!:-D Prawdziwe cudo! A filmik rewelacyjny nawet dwa - super!:yes:
ulenka507 - cieszę się razem z Wami! Co za wspaniała wiadomość!:-D
Gosia 78 - tak jak pisałam wcześniej, zależało mi na wcześniejszym szczepieniu, ponieważ mam ferie a Michaś kończy jutro 12m. Chciałam zasięgnąć opinii pediatry. Obecnie wolę poczekać i wezmę wówczas opiekę lub urlop.
Michaś nie ma blizny po szczepieniu.:huh:

Ika_s, Paulineczka, Najka, aggy, oliwka_11, Lolka777 - gdzie się podziewacie dziewczyny?! Dajcie znać, co u Was!

Pozdrawiam Was gorąco!
 
Ostatnia edycja:
Chłopcy karmią się "poplem" tzn popcorn według Oliwierka więc mam chwilkę.
anna_ajra obejrzałam w końcu filmik na tajnym Michaś ma taki sam motorek w nogach jak mój Madik z tym że on idzie ładnie za rączke i Cię słucha a gdy ja z nim jestem na dworze to szaleniec się puszcza i pędzi na złamanie karku mało tego idzie tam gdzie sam chce kurcze ten filmik musze jakimś cudem wrzucić bo nie daje mi spokoju czy jakiś bobasek też tak robi czy tylko mój ma takie szaleńcze kaskaderskie popendy...:angry::wściekła/y: Fajnie że z tatą już lepiej prawdę mówiac całkowicie mi umknęło ze miał problem ze zdrowiem przeoczenie normalnie za duzo miałam do nadrobienia ostatnio.
przyszlirodzice wiem że łatwo jest powiedziec nie przejmuj się będzie dobrze trzeba miec pozytywne nastawienie, ale czy sie chce czy nie chce itak sie rozmyśla i to o tych najgorszych scenariuszach...my tu jednak trzymamy kciuki i wiezymy że będzie dobrze!!!musi byc!!!
 
reklama
Bartusiu kochany z okazji pierwszych urodzin życzę Ci wielu uśmiechów, zabaw z braćmi, bestroskiego dzieciństwa oraz spełnienia marzeń:-)

Cześć dziewczyny, nie czytałam jeszcze co u Was , u mnie kiepsko.
Wczoraj popołudniu zaczeło coś złego dziać się z Dominikiem, płakał okropnie jakby z bólu a zaraz potem opadał z sił i jakby tracił przytomność i tak na zmiane, po niecałej godzinie byliśmy w drodze do szpitala. Przyjechaliśmy do szpitala w Mikołowie( gdzie mieszkamy) a tam dowiedzieliśmy się że nie mają lekarza "będzie o 18" , a była 16:szok:, wsadzili nas w karetke i zawieźli do Katowic, do szpitala gdzie leży Piotrek, tam zaczął do tego wymiotować, pobrali mu krew( wynik był po 15 min:szok:) i okazało się że ma strasznie dużo leukocytów i neutrofili co świadczy o potężnej infekcji, zrobili mu USG brzucha ,obejrzał go laryngolog, neurolog, podłączyli mu kroplówke i po 2 godzinach mu przeszło praktycznie samo z siebie:confused:. Lekarze stwierdzili ,że nie puszczą go do domu i do rana byliśmy w szpitalu, na szczęście było już wszystko dobrze, pozwolili mi go w nocy karmić piersią ( chociaż z pokarmem było ciężko) , a dzisiaj jest tylko na kaszkach i na piersi( nasze odstawienie szlak trafił). Jest marudny ale poza tym ok. Dziewczyny razem z mężem mieliśmy wczoraj prawdziwą panikę, to było straszne, miałam okropne myśli...
A co do Piotrusia to dzisiaj rano miał pobrany płyn rdzeniowo mózgowy, teraz musi leżeć 24 godziny płasko, jest z nim moja siostra i mąż był też na chwile podczas przerwy w pracy. Za chwile przyjedzie z biura i zostanie z Dominkiem więc odwiedze moje starsze dziecko w szpitalu. Jakieś fatum nas dopadło:crazy:
Wieczorem poczytam co u Was, ściskam Was mocno.
 
Do góry