Witam Was lutóweczki a szczególnie
baniorke82 :-) (tez niedawno dołączyłam)
ciesze sie ze jest temat jedzonka
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ja właściwie mam obsesje na tym punkcie - to juz chyba przechodzi iw szaleństwo
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
hahaha ciągle zastanawiam sie czy dobrze je, czy wartosciowo ...itp.
Mikołaj spi w zasadzie raz dziennie - pada okolo 11 i spi okolo 3 godzin. Jezeli spi krócej to dosypia jeszce po południu. W nocy różnie - nie przesypie, budzi sie przynajmniej dwa razy - za drugim, jak juz wczesniej pisalam, laduje z nami w łózku. Myślę że w tym jego wybudzaniu sie chodzi własnie o to - po prostu chce spac z nami. Zastanawiam się czy przerwac ten proceder - w wiadomy drastyczny sposob - a płacz sobie az padniesz ze zmeczenia i zasniesz.Ale chyba nie dam rady. Nigdy w nocy nei daje Mikołajowi jeść.
U nas z jedzeniem jest tak: okolo 8, czsem nawet 9 Mikołaj dostaej butelke mleka(250ml) i ostatnio po maleku je kanapke z baialym serkiem badź szyneczka. Przed snem okolo 11, dostaje mala ilosc kaszki z owocem, albo nastepna mala kanapeczke, albo owoc lub jogurt. Idzie spac. Na obiad okolo 14 zupka. Domowa. Je ogorkowa, pomidorowa, warzywna, z buraczkiem. Wczoraj zrobiłam zupke z soczewicy - zjadl, ale dzisiaj zrobil duuuza kupke i np majeranek byl bardzo widoczny (nie wiem co otym sadzic - moze za wczesnei na taka zupke i takei przyprawy?) drugie danie dostaje po jakims czasie -czasem zje od razu, ale zazwyczaj tzreba odczekac. Czasem podaje sloik gerbera (duzy), ale ostatnio sam robie. Niestety musi miec miesko przetarte - warzywa tez - nawet bardzo miekkie kawaleczki marchewki wypycha z buzi
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
. Uwielbia rybę
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
) Wczoraj też robilismy nalesniki ze szpinakiem - oczywiscie mnusial skosztowac, zjadl chyba pol takeigo dosc duzego. Uwielbia jesc to co my- zawsze cos podjada z naszych talerzy. Potem wypada dac jakis podwieczorek - moze jajecznica (czesem dostaje na drugie sniadanie), owoc badz jogurt - zaelzy coje na drugie sniadanie. No i jest kapany okolo 20, potem butelka mleka. i to wszystko. Nigdy nei dodaje soli do jego dan. W ciagu dnia pije zwykłą wodę. I nie podaję mu teżparówek. Dziewczyny co sądzicie o takim menu? Jak wygląda wsze?
Mikołaj nie jest duzym dzieckiem. Warzy okolo 10 kg i ma okolo 80cm.
Lileczka - jestem zaskoczona i troszke zazdroszce Ci że teoje malenstwo próbuje jesc samo. Mikołaj nie bardzo sie do tego bierze.
Baniorka82 - moj synek ma dopiero dwa zeby, po pieciu miesiacach zaczely wychodzic nastepne - lewa dwojka i jedynka gorna i ma tez podpuchniete dziaselka z prawej strony. Twojemu malenstwu tez wyjda nastepne, na pewno :-)