reklama
Minesota
Fan(ka)
Hej witam się z południa 
Dziś mam fajny dzień choć już sama w domku :-)
Słoneczko tak ślicznie świeciło - dziś młodego dziadek prowadzal w nowym wózku wziełam aparat ale zapomniałam zdjęcia porobić
Dziewczyny Wy też tak długo z malcem z domu wychodzicie ja myślałam że w ciąży się wlokę ale z małym to mi 2 h zajęło wyjście i jazda do dziadków :-)
Agawa - mam nadzieje że będę miała co czytać
W sumie pewnie zacznie się jak zaczniemy pisać jakie nowe dania malcowi wprowadzamy :-)
Moj synek juz sie uśmiecha do naszych min :-) im bardziej wyraziste tym większy uśmiech ale pewnie to tylko gazy
Pozdrawiam Ula
Dziś mam fajny dzień choć już sama w domku :-)Słoneczko tak ślicznie świeciło - dziś młodego dziadek prowadzal w nowym wózku
wziełam aparat ale zapomniałam zdjęcia porobić Dziewczyny Wy też tak długo z malcem z domu wychodzicie
ja myślałam że w ciąży się wlokę ale z małym to mi 2 h zajęło wyjście i jazda do dziadków :-)Agawa - mam nadzieje że będę miała co czytać
W sumie pewnie zacznie się jak zaczniemy pisać jakie nowe dania malcowi wprowadzamy :-)
Moj synek juz sie uśmiecha do naszych min :-) im bardziej wyraziste tym większy uśmiech
ale pewnie to tylko gazy Pozdrawiam Ula
Ania31
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 884
Witam sie
My zrobilismy sobie dzis wycieczke do siostry mały spi jeszcze z przerwami na karmienie załatwialismy sprawy m z nogą miał szycie wziął urlop i jest w domku troche go wykorzystam
teraz
Pogoda śliczna wiec mały duzo jest na dworzu jak i pozostała 3 synków
pozdrawiam
My zrobilismy sobie dzis wycieczke do siostry mały spi jeszcze z przerwami na karmienie załatwialismy sprawy m z nogą miał szycie wziął urlop i jest w domku troche go wykorzystam
terazPogoda śliczna wiec mały duzo jest na dworzu jak i pozostała 3 synków
pozdrawiam
Paulineczka_
mamy lutowe '08
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2008
- Postów
- 595
Witam ciotki :-):-):-) Kurcze Michałek dzis pierwszy raz sie do mnie umiechnal:-):-):-):-) Juz nawet przeczytalam w peirszym roku zycia jak to wyglada i jestem pewna :-):-):-):-):-):-):-) No az sie poplakalam. Dzis byl troszke spokojniejszy. Kladlkam go na brzuszku kilka razy, balam sie zeby nie dostal ataku wierzgania sie jak wczoraj, ale nie bylo zle. Przyjzalam sie sofie na ktorej go polozylam do i okazalo sie ze jest troche pochyla i to dlatego sie przewrocil z brzuszka
Ale i tak na swoj wiek jest strasznie silny (albo to poprostu nerwy z tej kolki) choc jak jest spokojny to trzyma glowke sztywno (w poziomie) podnosi prynajmniej na 45 stopni albo wiecej i strasznie sie odpycha nozkami. Nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwa po usmiechu mojego dziecka (albo i wiecie ).
Kropecka- widzisz jaka niespodzianke Wiktorek Ci zrobil- moze teraz czesciej bedzie tak/? Jak wyniki Olka. Moj Michalek urodzil sie z zoltaczka i w naszym przypadku bylo to z powodu innych wspolczynnikow krwi ja mam rh - on ma rh +, ale przeszlo mu dosc szybko (z wygladu bo krwi mu nikt nie pobieral od wyjscia ze szpitala). Moj Michalek tez ma krostki na buzi, ale mi sie wydaje ze u niego to jest tradzik (jest nawet tego troche z tylu glowki ;/ ). Ado fryzjra sie zbierz w koncu. Napewno lepiej Ci to zrobi
:-)
Ładna ex panna- kurcze no nie porownuj swojej niuniu do innych dzieciaczkow, kazde rozwija sie w innym tempie i juz~!!!!!
Anna_ajra- po raz drugi na spacer czyli co?? Po raz drugi dzis?/ bo cos nie kumam
Mysza- mi tez sie czesto zdarza chodzenie z aparatem i nie wykorzystywanie go
U mnie wychodzenie zajmuje ok pol godzinki 
(oczywiscie jesli juz nakarmiony)
Pozdrawiam was
Ale i tak na swoj wiek jest strasznie silny (albo to poprostu nerwy z tej kolki) choc jak jest spokojny to trzyma glowke sztywno (w poziomie) podnosi prynajmniej na 45 stopni albo wiecej i strasznie sie odpycha nozkami. Nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwa po usmiechu mojego dziecka (albo i wiecie ).Kropecka- widzisz jaka niespodzianke Wiktorek Ci zrobil- moze teraz czesciej bedzie tak/? Jak wyniki Olka. Moj Michalek urodzil sie z zoltaczka i w naszym przypadku bylo to z powodu innych wspolczynnikow krwi ja mam rh - on ma rh +, ale przeszlo mu dosc szybko (z wygladu bo krwi mu nikt nie pobieral od wyjscia ze szpitala). Moj Michalek tez ma krostki na buzi, ale mi sie wydaje ze u niego to jest tradzik (jest nawet tego troche z tylu glowki ;/ ). Ado fryzjra sie zbierz w koncu. Napewno lepiej Ci to zrobi
:-)Ładna ex panna- kurcze no nie porownuj swojej niuniu do innych dzieciaczkow, kazde rozwija sie w innym tempie i juz~!!!!!
Anna_ajra- po raz drugi na spacer czyli co?? Po raz drugi dzis?/ bo cos nie kumam
Mysza- mi tez sie czesto zdarza chodzenie z aparatem i nie wykorzystywanie go
U mnie wychodzenie zajmuje ok pol godzinki (oczywiscie jesli juz nakarmiony)Pozdrawiam was
cześć
Dziś było cudownie i od rana na zewnątrz byliśmy - ponieważ mieszkam w prywatnym domku to mogłam na ogród 2 brzdąców wywalić i zająć się troszkę ogrodem. Miłek spał bite 3 godziny bez jakichkjolwiek wygibasów z mojej strony. Kamil za to nie poszedł po południu spać - wolałam by pobawił się w piaskownicy w taki śliczny dzień więc padł wieczorkiem.
ladna.ex.panna - myślę że po 3 miesiącach to wszystkie mamy już bedą wiedziały co ichh dzieci od zycia i w jakiej kolejności oczekują, dzieci będą mogły zainteresować się latająca muchą przez co nie bedą mamy musiały w 100 procentach okazywac zainteresowania by dzidzi nie płakało, a poza tym to nie wiem
Myszka:-) - kto mówił że będzie łatwo :-)
ania_ajra - t dobrze że Michasiowi przeszło ciesze się ogromnie
kropecka więcej potymizmu kobieto!!! widzisz wcale nie byhło wczoraj tak źle. a co do żółtaczki to na pewno ta od mlekowa ze tak powiem bo gdyby inna była już dawno byś wiedziała.
A Miłek ma strasznie brzydką buzię od jakiegoś czasu - nic nie pomaga tzn jak zejdzie to nowe sie pojawia i to z jednej strony. Do tego ciemieniucha, i na uszkach takie suche chropowate mu się zrobiło. Ło matko nie wiem co to. NIc nowego nie jadłam. Smaruje to nawilżam, a i jeszcze miał taką dziwną skórę nad oczkami ale po posmarowaniu kremem to jak się palcem przejechhało to zaczęło schodzić. Kurcze boje się ze to jakieś AZS albo nie wiem co. Do lekarza za tydzień w środę idę a do gina w poniedziałek za tydzień.
Dlatego idę do fryzjera w piątek będą to moje XXX urodzinki więc sobie prezent strzelę a co :-)
Dziś było cudownie i od rana na zewnątrz byliśmy - ponieważ mieszkam w prywatnym domku to mogłam na ogród 2 brzdąców wywalić i zająć się troszkę ogrodem. Miłek spał bite 3 godziny bez jakichkjolwiek wygibasów z mojej strony. Kamil za to nie poszedł po południu spać - wolałam by pobawił się w piaskownicy w taki śliczny dzień więc padł wieczorkiem.
ladna.ex.panna - myślę że po 3 miesiącach to wszystkie mamy już bedą wiedziały co ichh dzieci od zycia i w jakiej kolejności oczekują, dzieci będą mogły zainteresować się latająca muchą przez co nie bedą mamy musiały w 100 procentach okazywac zainteresowania by dzidzi nie płakało, a poza tym to nie wiem
Myszka:-) - kto mówił że będzie łatwo :-)
ania_ajra - t dobrze że Michasiowi przeszło ciesze się ogromnie
kropecka więcej potymizmu kobieto!!! widzisz wcale nie byhło wczoraj tak źle.
a co do żółtaczki to na pewno ta od mlekowa ze tak powiem bo gdyby inna była już dawno byś wiedziała. A Miłek ma strasznie brzydką buzię od jakiegoś czasu - nic nie pomaga tzn jak zejdzie to nowe sie pojawia i to z jednej strony. Do tego ciemieniucha, i na uszkach takie suche chropowate mu się zrobiło. Ło matko nie wiem co to. NIc nowego nie jadłam. Smaruje to nawilżam, a i jeszcze miał taką dziwną skórę nad oczkami ale po posmarowaniu kremem to jak się palcem przejechhało to zaczęło schodzić. Kurcze boje się ze to jakieś AZS albo nie wiem co. Do lekarza za tydzień w środę idę a do gina w poniedziałek za tydzień.
Dlatego idę do fryzjera w piątek będą to moje XXX urodzinki więc sobie prezent strzelę a co :-)
Cześć dziewczyny!
Po kąpieli... malutki śpi już na dobre.
dziewczyny - czy wasze dzieciaczki już się same przewracają z plecków na brzuszek i odwrotnie???
cloe - ciężko mi powiedzieć, czy jasne pasemka przefarbują się na zielone...
Gdy ja zmieniałam po ok trzech miesiącach blond pasemka na jednolity brąz, nie było problemu, bynajmniej żadnej zieleni...
A może przyzwyczaisz się do obecnego koloru?
Paty36 - jestem zaskoczona, że w tak fajnym wózku opona się przebiła... hmm...
Może warto byłoby poszukać na Allegro lub zadzwonić bezpośrednio do producenta lub jakiejś większej hurtowi?
Paulineczka_ - mój Michaś się jeszcze nie obraca sam... może dla tego, że lubi leżeć na brzuszku?
A co do pogody to owszem...
zapewne i te deszcze przejdą do nas.
Jak ja bym tak chciała pospać do 12... mmm...
Michaś kolek nie ma i niepotrzebnie posłuchałam lekarki, albo przesadziłam z herbatką. Na szczęście wszystko jest już ok!
Ale masz dobrze z mamą...
No i wiem, wiem, jak to jest, gdy maleństwo się uśmiecha po raz pierwszy!
Tak, na spacer poszłam drugi raz w ciągu dzisiejszego dnia. ;-)
Mysza - dzięki!:-) Nie ma to jak pokazówki przed babciami... No i nowe zdjęcie...mmm ... mamusia na spacerku...
Zależy od którego momentu liczysz... wyjście z Michasiem zajmuje mi ok 20min. Karmię małego i po odbiciu, gdy już grzecznie leży (czas start) wszystko pakuję, przebieram się i na końcu Michasia ubieram.
Piękne uczucie gdy malutki się uśmiecha... prawda?
agawa1 - dzięki!:-) Zgadza się... najgorsze początki... Najbardziej pamiętam strach przed nockami.
Zastanawiałam się, czy Michaś da nam w nocy spać i czy ja sobie poradzę. Bałam się bezradności na kolki. A teraz ... rozkoszuje się macierzyństwem. Jest super! I niech tak zostanie!
No i może powinnaś się poważnie zastanowić nad zmianą mleka...?
kropecka - dużo się ostatnio u Ciebie/Was dzieje! Widzę, że Michaś ma identyczne pory budzenia się w nocy jak Olek! Jestem ciekawa, co lekarz Tobie powie o Olka żółtaczce i wysypce? No i co tu dużo pisać...
musisz być dobrej myśli i mieć nadzieję, że z serduszkiem wszystko ok! Kiedy idziecie teraz na kontrol?
ladna.ex.panna - trzy tygodnie dla takich maluszków to bardzo dużo, także cierpliwości, kropecka ma rację. Zmieniałaś coś małej, że taka marudna się stała?
Paty36 - ja też liczyłam na to, że @ się później pojawi, ale te krwawienie co miałam to raczej na pewno była @. Także witaj w club'ie.
Ania31 - jasne, taka okazja może się tak prędko nie powtórzyć.
Spokojnej nocy!
Po kąpieli... malutki śpi już na dobre.
dziewczyny - czy wasze dzieciaczki już się same przewracają z plecków na brzuszek i odwrotnie???
cloe - ciężko mi powiedzieć, czy jasne pasemka przefarbują się na zielone...
Gdy ja zmieniałam po ok trzech miesiącach blond pasemka na jednolity brąz, nie było problemu, bynajmniej żadnej zieleni... A może przyzwyczaisz się do obecnego koloru?Paty36 - jestem zaskoczona, że w tak fajnym wózku opona się przebiła...
hmm... Może warto byłoby poszukać na Allegro lub zadzwonić bezpośrednio do producenta lub jakiejś większej hurtowi?Paulineczka_ - mój Michaś się jeszcze nie obraca sam... może dla tego, że lubi leżeć na brzuszku?
A co do pogody to owszem...
zapewne i te deszcze przejdą do nas. Jak ja bym tak chciała pospać do 12... mmm...Michaś kolek nie ma i niepotrzebnie posłuchałam lekarki, albo przesadziłam z herbatką. Na szczęście wszystko jest już ok!
Ale masz dobrze z mamą...
No i wiem, wiem, jak to jest, gdy maleństwo się uśmiecha po raz pierwszy!
Tak, na spacer poszłam drugi raz w ciągu dzisiejszego dnia. ;-)
Mysza - dzięki!:-) Nie ma to jak pokazówki przed babciami...
No i nowe zdjęcie...mmm ... mamusia na spacerku...Zależy od którego momentu liczysz... wyjście z Michasiem zajmuje mi ok 20min. Karmię małego i po odbiciu, gdy już grzecznie leży (czas start) wszystko pakuję, przebieram się i na końcu Michasia ubieram.
Piękne uczucie gdy malutki się uśmiecha... prawda?
agawa1 - dzięki!:-) Zgadza się... najgorsze początki...
Najbardziej pamiętam strach przed nockami. Zastanawiałam się, czy Michaś da nam w nocy spać i czy ja sobie poradzę. Bałam się bezradności na kolki. A teraz ... rozkoszuje się macierzyństwem. Jest super! I niech tak zostanie!No i może powinnaś się poważnie zastanowić nad zmianą mleka...?
kropecka - dużo się ostatnio u Ciebie/Was dzieje!
Widzę, że Michaś ma identyczne pory budzenia się w nocy jak Olek! Jestem ciekawa, co lekarz Tobie powie o Olka żółtaczce i wysypce? No i co tu dużo pisać... musisz być dobrej myśli i mieć nadzieję, że z serduszkiem wszystko ok! Kiedy idziecie teraz na kontrol?ladna.ex.panna - trzy tygodnie dla takich maluszków to bardzo dużo, także cierpliwości, kropecka ma rację.
Zmieniałaś coś małej, że taka marudna się stała?Paty36 - ja też liczyłam na to, że @ się później pojawi
, ale te krwawienie co miałam to raczej na pewno była @. Także witaj w club'ie.Ania31 - jasne, taka okazja może się tak prędko nie powtórzyć.
Spokojnej nocy!
Witam się po super udanej nocce. Olek zjadł o 20:30 , uśpiłam go o 21 i spał do 4 rano a potem zjadł i spał jeszcze do 6 :30 także jestem mile zaskoczona. Ciekawe czy to już takie przymiarki do przesypiania całych nocy ?
Agawa obawiam się że mój Olek ma to samo i że niestety to alergia na mleko Próbuję sobie wmawiać że może to jednak nie to, no ale objawy są jakie są Jestem przerażona, mam wrażenie że to pierwszy krok do odstawienia od piersi i przejścia na mieszanke mlekozastępczą. Postaram się ograniczyć nabiał jednak jest to mój podstawowy składnik pożywienia, mięsa i wędlin nie jadam (oprócz kurczaka). Moja główna dieta to kanapki z różnego rodzaju serami, jogurty, mleko itp. Jak odstawię nabiał nic mi nie zostanie :/ To wszystko przez Maćka i jego alergię :/
co do wyników żółtaczki to wyszło 3,46 mg/dl, ponad normę ale znośnie. NIepokojąco jest gdy jest ponad 12 więc nie jestem tym już tak zmartwiona. Echo serca mamy w maju.
Obecnie jesteśmy na etapie rozmów z budowlańcami i jeśli wszystko dobrze pójdzie to w lipcu zaczynamy się budować Agawa, napisałabyś mi ile płaciłaś za robociznę poszczególnych etapów?
a potem zjadł i spał jeszcze do 6 :30 także jestem mile zaskoczona. Ciekawe czy to już takie przymiarki do przesypiania całych nocy ?Agawa obawiam się że mój Olek ma to samo i że niestety to alergia na mleko
Próbuję sobie wmawiać że może to jednak nie to, no ale objawy są jakie są Jestem przerażona, mam wrażenie że to pierwszy krok do odstawienia od piersi i przejścia na mieszanke mlekozastępczą. Postaram się ograniczyć nabiał jednak jest to mój podstawowy składnik pożywienia, mięsa i wędlin nie jadam (oprócz kurczaka). Moja główna dieta to kanapki z różnego rodzaju serami, jogurty, mleko itp. Jak odstawię nabiał nic mi nie zostanie :/ To wszystko przez Maćka i jego alergię :/co do wyników żółtaczki to wyszło 3,46 mg/dl, ponad normę ale znośnie. NIepokojąco jest gdy jest ponad 12 więc nie jestem tym już tak zmartwiona. Echo serca mamy w maju.
Obecnie jesteśmy na etapie rozmów z budowlańcami i jeśli wszystko dobrze pójdzie to w lipcu zaczynamy się budować
Agawa, napisałabyś mi ile płaciłaś za robociznę poszczególnych etapów?
Minesota
Fan(ka)
Hej
Paulineczka - uśmiechy jak to mój M stwierdził rekompensują nieprzespane noce
Ania_ajra - ja też bałam się że się nie obudzę jak młody coś będzie chcial a teraz wybudzam się sama w jego porach karmienia hihihi
Kropecka - trzymam w takim razie kciuki za Maj i za budowlańców ;-) żebyście wiecej miejsca mieli :-) a Wiktor swój wlasny pokój :->
A i już wiem że młodemu nie szkodzi herbata z cytryna wczoraj znów się zapomniałam i sobie wypiłam - tzn przetestowalam jak na to zareaguje
Dziewczyny kuknijcie tu - są zestawy Ćwiczeń dla maluszków :-)
Ruch to rozwój www.cwiczZmaluszkiem.pl
Pozdrawiam
Paulineczka - uśmiechy jak to mój M stwierdził rekompensują nieprzespane noce
Ania_ajra - ja też bałam się że się nie obudzę jak młody coś będzie chcial
a teraz wybudzam się sama w jego porach karmienia hihihiKropecka - trzymam w takim razie kciuki za Maj i za budowlańców ;-) żebyście wiecej miejsca mieli :-) a Wiktor swój wlasny pokój :->
A i już wiem że młodemu nie szkodzi herbata z cytryna
wczoraj znów się zapomniałam i sobie wypiłam - tzn przetestowalam jak na to zareaguje Dziewczyny kuknijcie tu - są zestawy Ćwiczeń dla maluszków :-)
Ruch to rozwój www.cwiczZmaluszkiem.pl
Pozdrawiam
U
ulenka507
Gość
witam serdecznie po dość długiej przerwie!
ale w końcu wiosna nas odwiedziła i do codziennego rytuału doszły jeszcze spacerki , ale to akurat bardzo przyjemna cześć dnia ,obie z Gabrysią je lubimy ,a i w weekend tatusia zaciągnęłyśmy na dłłłuuuugi spacer!!!
u nas każdy dzień wygląda podobnie jak zapewne u każdej z was ;-) Gabrysia rośnie jak na drożdzach, według domowej wagi waży juz 6,200 ale jak jest faktycznie dowiemy sie już a tydzień kidy pójdziemy na pierwsze szczepienie,oj będzie sie działo :-( ale cóż każdego to czeka ,no i juz sie córeczka przebudziła i wzywa mamuśkę ,zmykam na razie ppapa
ale w końcu wiosna nas odwiedziła i do codziennego rytuału doszły jeszcze spacerki , ale to akurat bardzo przyjemna cześć dnia ,obie z Gabrysią je lubimy ,a i w weekend tatusia zaciągnęłyśmy na dłłłuuuugi spacer!!!
u nas każdy dzień wygląda podobnie jak zapewne u każdej z was ;-) Gabrysia rośnie jak na drożdzach, według domowej wagi waży juz 6,200 ale jak jest faktycznie dowiemy sie już a tydzień kidy pójdziemy na pierwsze szczepienie,oj będzie sie działo :-( ale cóż każdego to czeka ,no i juz sie córeczka przebudziła i wzywa mamuśkę ,zmykam na razie ppapa
reklama
kropecka nie strasz!! u NAS nikt nie ma alergii.
reszta na prv.
Ania_ajra to raczej nie chhhodzi o smak mleka(zmieniałam, nawet moje podawałam - odciągnięte) ale o to ze to nie jest cyc. tzn że silikon, kauczuk itp. Nawet smoczka nie chyci :-(.ładna pogoda. Oboje śpią - Miłek na polu kamil w domku :-)
reszta na prv.
Ania_ajra to raczej nie chhhodzi o smak mleka(zmieniałam, nawet moje podawałam - odciągnięte) ale o to ze to nie jest cyc. tzn że silikon, kauczuk itp. Nawet smoczka nie chyci :-(.ładna pogoda. Oboje śpią - Miłek na polu kamil w domku :-)