reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Najka - co do tego kremu to zastanów się, ja odradzam. W poprzedniej ciąży stosowałam na brzuch Krem z Erisa (chyba) i pojawił mi się jeden rozstęp. Teraz całą ciążę jechałam na Musteli i jest ich kilka...Wierzyłam w ten żel poporodowy ale niestety się zawiodłam. Lepiej poszukaj czegoś innego...
Przykro mi, że Ewunia daje Ci tak mocno popalić:no: Za półtora miesiąca powinno być lepiej...:tak:

Rekiniasia - u mnie z brodawkami było tak samo, przy pierwszym dziecku miałam pokaleczone i myślałam, że to z powodu złego przystawiania. Teraz miałam już wprawę w przystawianiu a i tak nie obeszło się bez ran i cierpienia... i miej tu człowieku metafizyczne doznania...:sorry2:

Agawa - to niedborze, że i M ma kłopoty z żoładkiem...oby Miłka ominęło...:no:
 
reklama
Witam sie z wieczorka. U nas pomału do przodu. Malutki zjadł o 19 o 19;30 zwrócil dosyć sporo z tego co zjadł i spi do tej pory,a ja juz sie martwie czy to normalne ;/ Byly dzis u nas moje kolezanki z pracy, troche odzylam- dzis zrobilam soie nawet pozadny makeup:-)a co! Michalek dostal od ciotek taki pojazd mechaniczny, ze mozg staje, ale przyda nam sie on dopiero kolo jego roczku, wiec ;////
ladna.ex.panna, mysza, najka, dawna cloe, apina, rekiinasia- :-) ja narazie sie nie przejmuje zbytnio tymi nadprogramowymi kg !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dalej laze w ciazowych spodenkach i juz, jeszcze troszke bede na dluzsze spacerki chodzic i powinno byc ok, takze glowa do gory kochane :-D
Mysza- no wlansie zastanawiam sie nad chrzesna i sie zdecydowac nie moge ;/ kurcze nie wiem jakie kryterium obrac.
A tesciowa to bym smiechem zabila chyba:-D
Mysza, anna_ajra- Ja kapie juz kilka dni Misia w Oilatum, ale nie bardzo pomaga- skórka nadal sucha, choc chyba nie az tak bardzo- sama juz nie wiem.
Co do ciuszków- tutaj ( u mnie) sa roxmiary podane tak: newborn, 0-3 mce, 3-6 mcy,6-12 itd az do 24 :) wiec pojecia nie mam o tym.
Najka- a stosowalas moze Infacol?? mojemu Misiowi troche pomaga
Rekinasia- a co tam, jeszcze sie zdazymy nastroic :-p kloszardowy look hihi
Agawa1- a po jakim czasie dzidzia powinna miec juz łezki jak płacze?/ W pierszym roku zycia dziecka napisali,ze kolo miesiaca, ale pytam zeby sie upewnic
Kropecka- no i ktory to Olek??biedarstwo
Rekinasia, Mysza- ja tez nie poznaje na co placze moja dzidzia ;/

 
ja narazie kąpię Olka w takim żelu Mustela do kąpieli i mycia główki. Ma po nim gładziutką skórę.

Olek to ten po prawej :)

Ja też narazie chodzę w ciążowych spodniach bo mi wygodniej, zresztą nie we wszystkie nieciążowe się mieszczę.

Ja też wsłu****ę się i wsłu****ę i nie umiem rozróżnić płaczu Olka :/
 
Kropecka to chyba większość trafiła , co?:tak::-)
Po wczorajszej wizycie gości Oliwka była jakaś rozbita marudna nie bardzo wiadomo było co przeszkadzało dziecku Mąz che na święta jechac do rodziców swoich ale teraz widze że o fatalny pomysł Za dużo bodźców dla dziecka
Jeśli chodzi o zabiegi antyrozstpowe w czasie ciązy to ja zarówno za pierwszym razem jak i przy tej ciąży smarowałam brzuch oliwką Zapierwszym razem nie miałam rzadnego rozstępu teraz za to vała masa:baffled: i mam wrażenie że zrobiły się po porodzie gdy brzuchol był ogromny to niczego nie zauważyłam no chyba że pod piłką były:dry:
Paulinezka taki pojazd to nie jest zły pomysł Michas do niego dorośnie zanim sie obejrzysz wierz mi dużo gorzej gdy dziecko dostaje zabawki na które jest ewidentnie za duże wtedy to już tylko zawalidrogi w domu nic wiecej
Rekinasia musiałabym ci pokazać zdjęcie jak wygladam teraz ciekawe która z nas lepiej wczuwa się w kloszardowy look:tak::sorry2:Ja wyglądam fatalnie brwi zarośnięte włosy drugie bez kształu fryzury praktycznie rzadnej odrosty na pól głowy brzuchol z przodu cztry litery szrsze niż standard a biust oklapł... dalszego opisu zaoszczędze
 
hej :-)
pisze a mała na reku :-) smacznie spi i usmiecha sie przez sen
icon_razz.gif

u ns pogoda barowa,dzis mamy szczep. wiec pojedziemy sam. nici ze spacerku :no:
pozdrowionka.pa
 
Hej,

Moje Dziecko dziś poszło na rekord od 4.30 do 12.30 nie zmrużyła oczu. Nie płakała, ale chciała, żeby ją tulić, marudziła i gapiła się to na mnie to na ściany. Teraz chyba wreszcie padła. Ciekawe na jak długo? Korzystając z okazji idę się choć trochę umyć i uczesać, bo też pasuję do tego kloszardowego opisu Rekinasi. No i ja jeszcze w porozpinanej piżamie i na wpół rozpiętym staniku.
Dziś jestem z nią pierwszy dzień sama i taka się czuję bezradna. To, że każda Matka wie o co chodzi jej dziecku jest rzeczywiście mocno przereklamowane. Kompletnie nie mam pojęcia o co chodzi Mojej córeńce.

Pozdrawiam cieplutko.
 
Witam w południe,

powieki mam przyklejone taśmą izolacyjną do łuku brwiowego, żeby nie opadły, ale postanowiłam, ze będę "normalnie" funkcjonować.

Mały ma od rana słaby dzień. Jak się obudził o 5 nad ranem, tak od tego czasu nie śpi. Ponosiłam go troszkę, poczytałam mu bajkę, pośpiewałam (może dlatego płacze?:tak:)
ale potem stwierdziłam, że będę twarda i nie dam mu się sterroryzować. Więc mam co pół godziny zryw. Mały w łóżeczku wymyśla - jak nie czkawka, to kupa, jak nie kupa, to jeść (ale tylko troszkę, żeby się nie najeść i znów sterroryzować mamusię), jak nie jeść, to plucie smoczkiem na odległość albo zabawa w "nudzi-mi-się". Masakra. On w łóżeczku, ja co jakiś czas przy łóżeczku. Taka wojna nerwów.

Pewnie powiecie, że jestem wyrodna matka, stosująca zimny wychów, co to dziecka nawet nie przytuli i nie ukocha. A ja kocham mojego bąbelka, tylko nie chcę, żeby nauczył się zasypiać na rękach, bo potem nie będę mieć życia.

Dziękuję za odpowiedź w sprawie stękania. Pocieszyłyście mnie, bo już sie bałam, ze z moim dzieckiem jest coś nie tak.

Piszecie o kremach na rozstępy. Używałam Mustelę, ale nie jestem zadowolona - drogi i swędziała mnie po nim skóra. Teraz używam AA z serii Mama i ja - jest ze 4 razy tańszy i u siebie widzę dużą poprawę. Na dodatek ładnie pachnie i jest bardzo wydajny. Polecam gorąco wszystkim Koleżankom, które są niezadowolone z Musteli.

Rekinasia - to prawda z tymi brodawkami. Mi też popękały już w szpitalu, a Kuba od samego początku ładnie chwytał i jadł, więc zgadzam się, że to nie z płytkiego przystawiania.
A ja też wyglądam jak skrajna abnegatka - ciuchy ciążowe już za duże, przdciążowe jeszcze za małe. Brwi mam jak Breżniew, włosy jak szczotka do klozetu (ponieważ ścinałam przed ciążą to teraz odrastają w kierunkach dowolnych), pazury piłuję, bo jednak do dzidziusia ze szponami to nie teges. Ale reszta? Koszmar. Ja to się cała do tuningu nadaję:-)

Kropecka - bidusi ten Twój Olek. Dorosłego wkurza jak ma coś z okiem, a co dopiero takie dzieciątko

cloe - mój Kuba lubi jak goście przychodzą, ale też jest pow wizycie zawsze jakiś taki rozkojarzony. Może powinno się ograniczyć wizyty gosci? Z drugiej strony trudno trzymać dzecko pod kloszem i ograniczyć mu bodźce.

Paulineczka - ja kąpię Kubę w płynie Buebchen. To mleczko do kąpieli zmieszane z oliwką. Kosztuje 18 zł za 100 ml, ale jest bardzo wydajne - wystarczy dosłownie kapnąć do wanienki. Kubuś ma po nim taką gładziutką skórę. Niby nie trzeba potem już oliwkować, ale ja i tak smaruję go jeszcze oliwką Bambino, bo Kubuś uwielbia masaż po kąpieli:-)

Myyszaaa - ja zdecydowałam, ze chrzestną będzie moja siostra (teściowa jeszcze nie wie, bo ona chciałaby, żeby siostra M została chrzestną, ale mam to gdzieś). Chrzcić będziemy dopiero maj/czerwiec, bo zależy nam na ładnej pogodzie. Za to mamy problem z ojcem chrzestnym, bo w jednej i drugiej rodzinie od lat same baby się rodzą i dopiero mój Kuba się wyłamał. Chyba któryś z kolegów M zostanie chrzestnym, ale jeszcze nie wiemy

Pozdrawiam i trzymajcie za mnie kciuki w batalii z synem o dobry dzień:)
aggy
 
Hej
Paty my dzis też kwitniemy w domu pogoda do bani wiec nie ma innego wyjścia.:-(
Aggy pewnie nasze dzieci ochrzcimy w podobnym terminie:tak: I masz rację nie ma sensu na siłę ograniczać kontakty z innymi ale rodzinkę Oliwce zaoszczędzę ponad 100 km podróż w jednym kierunku i w tak niepewna pogode jakoś mi sie nie uśmiecha:no:
Dzis ogarnął mnie mega leń nie mi sie nie chc a wtak deszczowy dzień chętnie bym ucięła sobie drzemk eszkda że Julka nie ma na drzemkę ochoty:sorry2:
 
reklama
No cześć.
JA po ciężkiej nocce :-(. CO prawda Misiek ładnie spał ale za to MIłek nie za bardzo - budził się co godzinę, possał 5 m inut i spał tak ze go nie mogłam obudzić. Do tego M GONIŁ do kibla non stop. A rano ja zaczęłam :-( No i moja mama z tym że ja na jeden fron - czyszczący a ona na dwa. M w pracy tez goni co cwile - wiem bo dzwonił i się skarżył. Do tego o 7 rano Misiek dał mi buzi i poczułam :-( Znów zaczęło go czyścić. I po czym jak wczoraj nic nie jadł oprócz drżdżówki za cały dzień :-(. Dałam mu węgiel i na razie spokój. Byłam też w sklepie kupić Kamilowi coś na jutrzejsze wydażenie :-) Kupiłam mu takie autko Wader zabawki duży wybór artykułów zabawkowych dla dzieci.
ale w cenie niższej bo maja promocję świąteczną :-) i puzle piankowe. Myśle że się ucieszy bo jak nie to....:wściekła/y:


Ja chodze w ciuchach ciążowych :-( I myślę szczerze o jakichhś ćwiczeniach bo mam siedość. Wy narzekacie a co ja mam powiedzieć ?? NO cóż muszę się za siebie wziąść. :-(

Dziewczyny nie rozumiecie waszych pociech?? Ja rozumiem bo jak płacze to układa pełne zdania i to w 3 językach:-D. JAk można tego nie słyszeć:confused:. Jak raz zapłacze to mówi "stara" ale z Ciebie ofiara, dwa razy - puszczam gazy itd ;-) NIe no jesteśmy poprostu niestereotypowe :-) albo komuś kto pisał o rozumieniu dziecka po płaczu się coś pomyliło. Ile razy wiemy że zjadło, wysikało się, wykupkało, ma ciepło, brzuch nie boli a płacze i wtedy pytanie O CO W TYM WSZYSTKIM CHODZI???:no::baffled:
 
Do góry