reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

JA również gratuluje Uleńce!!!!!!

Zuch dziewczyna !!!!


A u nas noc taka sobie a raczej mało udana tzn syndrom spania czuwania i jedzenia co godzinę. Miłosz zasnął dopiero około siódmej. I śpi teraz jak by się czegoś na sen najadł. Dlaczego nie w nocy ale może i dobrze bo będzie więcej mleka. Ja już zaczynam powoli panikowac ze mam mało pokarmu:wściekła/y::no:. Szlag mnie trafi i te moje schhizy. No ale zobaczymy.
Ika_s wiem co przeżywasz ale pomyśl juz nie długo i będziecie razem.

Ciekawe co u Rodziców i Myszy!!!????:confused:

Wiecie że miałam mnóstwo ubranek dla młodego, kurcze tyle odpadło bo nikt nie przewidział ze taki długi będzie :-) wszystko co na 56 cm to dużo za małe a 62 czasem też:szok::szok::szok:
 
reklama
Czesc Dziewczyny,

umieram na krzyże! Bolą tak, ze wytrzymac się nie da.

Ika, postanowilam, ze nie zamknę listy, bo ja chyba nigdy nie urodzę! Kupię sobie te liście malin, skoro pomagają.

Kurczę, pustki się robią, jak się patrzy. A jeszcze parę nas zostało do rozdwojenia:)

Buziaki
 
no nierozdwojone mamusie! brac sie do roboty i juzwyganiac maluchy z brzuszków:tak: dlaczego tylko my mamy byc nie wyspane:-p:-p
mnie tez zastanawia ile taki maluszek moze wytrzymac bez spania , bo u mnie wychodzi ze 4 godz.potrafi:confused:
i czy wasze tez robią tyle kupek? moja co zmiana pieluchy to kupka, a czasem druga , trzecia leci podczas przewijania:dry::baffled:
 
Coś mi się zdaje że z mamy lutowej stanę sie mamą marcową :dry:
Kurdee!! Różyczko wychodź!!Mamusia nie wie w co ma ręce włożyć.....
 
Ulenka- gratuluje!!
Kurcze dziewczyny dzis w nocy zaczelo cos sie u mnie dziac. Bolal i boli mnie brzuch tak jak na okres tylko zdecydowalnie mocniej. No i pojawil sie taki zolty sluz:baffled: Na 2 mam do szpitala teraz sobie mysle, zeby doczekac. Mysliscie ze to moze juz to??
 
aggy- ja jakoś nie moge nigdzie trafić na te liście. Wszędzie same herbatki z owoców, a to mi od tygdnia cały guzik daje. Może po południu wyjdę na spacerek i poszukam.

paulineczka - oby się zaczęło. Trzymam kciuki. Mnie też bolało i mnóstwo tego świństwa wypadło i z krwią i bez krwi, a mimo to wszystko się narazie wyciszyło.

apina - no, ale już musi być niedługo. Nie ma wyjścia w sumie, ja się tylko martwię oby wszystko dobrze było i tez nie umiem się na niczym innym skupić.

agawa - a ja myślałam, że po porodzie to już tylko rodzinna sielanka, a tu dalej schizy? I kto jak kto, ale Ty? A tak w ogóle, to główna panikara i depresja chodząca, to chyba ja tu jestem.

Do terminu zostały mi 2 dni nie licząc dzisiejszego!!! Już coraz bliżej prawda???

P.S. Do godzin porannych Mysia jeszcze nie urodziła i nie zanosiło się, ale kciuki trzymamy nadal. Jej Mikusia ma termin na jutro!!!!!
 
Hej dziewczyny Młodsze w końcu usnęło, starsze ogląda Kubusia a ja odpoczywam na BB
Agawa mamy podobne schizy Oliwka cały czas na cycu ( jednym) a i tak jak ssie smoczka to w taki sposób jakby go chciała zjeść i już sama nie wiem co o tym myśleć ciąle głodna czy tylko taki sposób ssnia.Dzis jedziemy do lekarza Okaże się czy to moj e małe coś przybrało bo jeśli nie to chyba się załamie.
Oliwka mało jada w nocy ale wtedy też mam najwięcej pokarmu więc może i czas zaspokojenia głodu jest krótszy:dry: Same wątpliwości ...a przy drugim miało być jaśniej:dry:
Ulenak Gratulacje:-):tak: To kto tu jeszcze został nierozdwojony? Ika mysz Przyszlirodzice....pominęłam kogoś:confused:
 
Ja tylko na chwilke. ZOstala mi godzina i 15 minut. Mam skurcze tak co 10- 6- 10 minut jakies takie nieregularne. Sluz mi nadal wychodzi, ale w takich malych ilosciach. Spakowane juz mam wszystko, zaraz chyba dzwonie po taxowke i jade:-pPozrawiam was wszystkie i wybaczcie jesli nie bede obecna kilka dni:-pAhha no i trzymajcie za mnie kciuki.
 
a ja mam dziś zakręcony dzień. Olek nie chce mi spać, co go uśpię to za chwilę się budzi i płacze a jak on się rozkręci w płaczu to tak się zanosi że powietrze traci więc nie mogę go zostawić samego. Do tego Wiktor ze wszystkiego dzisiaj zlatuje i oczywiście płacze. Zleciał mi z biurka, krzesła, fotela, noga mu wpadła w szczelinę. Normalnie koszmar. I jeszcze wszedł na biurko i mi wieżę popsuł :/ Już nam wcześniej zepsuł video. Wkurza mnie, bo to nie są tanie rzeczy a on wszystko musi wcisnąć. Co do jedzenia to Olek za to ssie słabo, często zasypia i nie dojada a najgorsze to żeby uchwycił brodawkę. Ma chyba z 10 podejść (w tym czasie pokarm już mi zaczyna wypływać i tryskać po wszystkim), macha rękoma i ogólnie straszna mordęga.

Paulineczka powodzenia i wracaj rozdwojona :)
 
reklama
Witajcie!
Dziekuję za wszystkie gratulacje i trzymanie kciuków!
Wyszłyśmy ze szpitala w niedzielę. Ale byłam mało przytomna, prawie nie spałam, no i ból po cesarce męczył, dopiero dziś mogę coś napisać. Dziś zdjęli szwy i jest lepiej. Pierwsze noce trudne, ale mam nadzieję, że złapiemy jakiś rytm. Mimo to duuzo radości z naszej Ewuni:tak::-)
Gratuluję Wszystkim Rozdwojonym!!! Agawa gratulacje !!! nasze dzieci jednego dnia sie urodziły:-) Sana i dla Ciebiei dla Ulenki23! I dla wszystkich pozostałych, niestety na razie nie jestem w stanie nadrobić, nie wiem kto jeszcze rozdwojony.
Teraz kciuki trzymam za Myszę i Przyszłychrodziców i Paulineczkę
A całą resztę serdecznie pozdrawiam!
 
Do góry