reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Witajcie!
Dziś mam wizytę u gina i liczę, że coś pozytywnego od niego usłyszę o skracającej sie i rozwierającej szyjce:-), obym się nie rozczarowała.
Ika_s trzymam za Was kciuki bardzo mocno!:tak:
Kropecko no widzisz znów okazało sie, że jest dobrze, cieszę się!:-)Co do mojego terminu to niby z OM już tylko 6 dni, ale ja obserwowałam cykl, w którym zaszłam w ciąże i wiem, że owulka była później o jakieś 5-7 dni, a na usg wychodzi też ciągle 5-10 dni później niż z OM. Więc całkiem możliwe, że przyjdzie mi dłużej poczekać. Zobaczę co gin powie...
Cloe współczuję przeżyc, jak dobrze, ze wszystko OK! A Oliwka jest prześliczna!:tak:
Ania31 zdrówka dla maluszka!
Lileczka nie daj sie zarazkom męża!
Gosia78 a Twój mąż będzie mógł sobie niedługo wziąć urlop?
Sana mi w zasadzie żelazo nie szkodfziło przez 3 miesiace, a ostatnio zaczęło, może mi gin inny preparat przepisz albo będe jakoś starała sie w pożywieniu uzupełniać. A Wy jak chcecie do niedzieli poczekać z porodem, to życze, by tak było:-)
Ania ajra dobrze, ze tak szybko doszłaś do siebie po cesarce, ja tez na to liczę!:tak:
Ulenka i jak ktg?
Przyszlirodzice może mniej sie rusza, bo poród się zbliża? Słyszałam, ze tak bywa...ważne, żeby te ruchy w normie się mieściły, wiem, jak to martwi, gdy jest ich mniej. A jakby co to można do szpitala na ktg pojechać, jak coś niepokoi.
Miłego dnia Wszystkim!
 
reklama
:-):-):-):-)

Ika s nie martw sie, na pewno wszystko sie dobrze skonczy , jak u kropecki!!!!! Z ycze ci tego:tak::tak::tak:Powodzenia i czekamy na wiesci., same dobre oczywiscie.:happy:

myszaa co to za wylegiwanie????:-)

Cloe - sliczna coreczka i sliczne imie.!!!!!!!:happy:

Najka walcze z zarazkami, zobaczymy jak mi pojdzie.:-DA co do szyjki to ja mam skrocona i male rozwarcie i nic:crazy:, wiec to nie jest pewne ze jak cos ci sie ruszy z ta szyjka to juz urodzisz:-):-):-)

pozdrawiam i jeszcze wpadne, wiec pisac mi tu duzo;-):tak::tak::tak:.
 
Juz jestem spokojniejsza mała zaczela sie wiercic bo jej nie wygodnie jak mama siedzi ale coz nie ma wyboru bo mama musi pisc prace:p:-p

A jak tam wasze walentynki??? Bo moje zapowiadaja sie w izoloacji od M bo sie pochorował biedaczek:eek::baffled: co oznacza wyprowadzke na noc i nici z pogodzenia sie w walentynki i przytulanka:(
 
Moje walentynki - hmmm nie wiem:-D brak pomysłów - M przyjdzie coś pokombinujemy :-D za dużo kombinacji nam nie zostało :-D

Choć już kupiłam pyszny sernik :-) bo coś z pieczeniem u mnie krucho:-) a mieli śliczny sernik wiedeński:-D i chałkę w kształcie serca:-D

Więc będę znów jeść - bo już się wieczorem też napady głodu pojawiają:-(
 
Witam!

U nas dziś rano był lekarz z wizytą u Jasia. Obejrzał go dokładnie, osłuchał i na razie wszystko jest ok. Co do spacerków po 2 tyg to raczej odradzał chyba, żeby było wyjątkowo ładnie bez wiatru, deszczu i mrozu więc raczej będziemy się dalej werandować.

Ika - my tu wszystkie mocno trzymamy kciuki za Twoją córeczkę, musi być wszystko dobrze!!!:tak:

Kropecka - dobrze, że ta tempertura tylko od piersi. Ja wczoraj też trochę przesadziłam - odkurzyłam dokładnie cały dom, wcześniej próbowałam robić brzuszki a wieczorem znów pojawiło się u mnie krwawienie. Chyba za wcześnie na taka aktywność niestety...:-(

Cloe - Oliwka śliczna!!!:-):-):-)Co do zachowania Julki to u mnie i u Kropeckiej też tak jest. Dla niej to na pewno trudny okres, ale z tego co czytałam, lepiej jest z psychologicznego punktu widzenia jeśli maluchy okazują swą zazdrość niż miałyby zamknąć się w sobie. Piotruś po prawie 2 tyg zaczyna zachowywać się normalnie.

Mysza, Najka - mój M miał od przyszłego tyd być na dwutygodnoiwym urlopie ale najpierw ma pogrzeby a w następnym tyg wyjazd z pracy w góry na narty. Wiedziałam wcześniej o tym wyjeździe ale myślałam, że zrezygnował... szczerze mówiąć jestem przez to strasznie zła...Pewnie należy mu się ten wyjazd ale i tak czuję, że przegrałam z jazdą na desce i relaksem przy piwku...:no:

przyszlirodzice - u nas się nigdy nie obchodziło walentynek więc dziś pewnie nie będzie inaczej...

Agawa- trzymam kciuki by masaż przyniósł efekty!!!:-)
 
Ja też nie ma specjalnych planów, zrobiłam naszą ulubioną sałatkę kupiłam dwa ciacha w kształcie serduszek ( na biszkopcie z kremem ułożone truskawki i zalane galaretką) może zapale parę świeczek tak dla nastroju :-D. No i kupiłam szampana picolo truskawkowego. Miało byc wino, ale przez cała ciążę nie zrobiłam łyka alkoholu więc boję się wina:-) nie wim czy by nie zaszkodziło małemu.
 
Cześć Dziewczyny!
W życiu nie nadąże Was przeczytać :( U nas powoli ogarniamy haos jak to stwierdza mój mąż, ja natomiast wciąż obolała (po nacięciu). Nie myslałam,że fizycznie będę taka do bani.... Marcysia jest cudowna!! Nie możemy sie na Nią napatrzeć :) Daje nam jednak popalić nocami :( Dziś w nocy np. jadła na dwa c...ki na zmianę przez 2 godziny! Co próbowałam ją odstawić to ryk. Ja juz sobie ubzdurałam,ze straciłam pokarm i głodzę dziecko :( Oczywiście,że mam pokarm :) Sama sie nakręcam negatywnie...
Jak tylko znajdę więcej czasu opiszę mój szybki poród (2godz :)) i przeslę na meila zdjęcia do Kropecki :)
Tymczasem pozdrawiam Was cieplaskowo. nawet nie wiem czy jest nas juz więcej Jesli tak to całusy dla nowych mamus i bobasków :)
 
reklama
Do góry