Witajcie!
Paty nie ma to jak znaleźć dobre strony sytuacji:-), pewnie dla maluszka też lepiej, że posiedzi
a do wtorku już niedaleko!
Agawa skoro tak, to rzeczywiście nie ma co do lekarza, myślałam, że ten ból brzucha był bardzo silny i zaniepokoił Cię. Ale Ty już doświadczoną mamą jesteś
No, ale pakuj sie, pakuj, co za obijanie się?!;-)
Kropecko szkoda, że lekarz Cie rozczarował, czyli on twierdzi, żeby czekać aż coś sie zacznie dziać?! Może faktycznie jak Agawa radzi innego, np. ordynatora się poradzić?
Gosia78 już niedługo Jasiek wyruszy w tą podróż!
Rekinasia nie wiem, czy dużo kobiet rodzi w Lublinie. Ale sytuacja nienajlepsza ze względu na to, że szpital na Jaczewskiego jest wyłączony ze względu na ten remont na położnictwie. Tam dużo kobiet sie decyduje, więc teraz w innych jest prawdopodobnie przepełnienie:-(. Chyba że w końcu ten remont kończą, ostatnie info mam z przed kilku dni. W pierwszej wersji miało byc do końca stycznia, ale wiadomo jak jest z remontami. A ja mam tam lekarza.
Ja też rodowita lublinianka:-)
Myszaaa jak pilnie studiowałaś to i egzamin zdasz śpiewająco
Super, ze Patrysia wychodzi ze szpitala
Miłego Tłustego Czwartku!