reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

:-)No ja Dziewczynki już mam wyniki badań. Cukier przed 68 i po 121 więc chyba oki...
Czy znacie może, lub macie jakąś sciągę z normami wyników morfologi w ciąży??
A i czy może któraś z Was wie, jak białko całkowite w surowicy krwi mam poniżej normy, tzn. 54 (norma 62-82) to jest oki???
aaaaaaa i śnieg u mnie też pada :)
 
reklama
Hej
To ja - dziś nie miałam ani chwili w pracy:-) toteż jak już wróciłam do domku - to odpisuje :-)

W Weekend - próbuje nie podchodzić do komputerka - bo w tygodniu siedzę zaaaaa długo :-) I próbuje się oduczać - póki mam małą vel małego przy sobie :-D

Dziewczyny ja też jak mała isttotka się nie rusza - zaczynam szaleć...

Ale cóż mój kochany mąż - jak zawsze stwierdza że póki nie mam dwóch objawów - że mam gonić do szpitala - to mam nie panikować :-D zadziwiająco - nigdy na raz się dwa niepokojące objawy nie pojawiły :-D

Dziewczyny szukam kogoś kto mi opony wymieni:-D bo mi się nie chce:-D

Pozdrawiam Myyyszaa - zmęczona dzisiejszym dniem

A i jak żabulinka - chce snieg:-D bo to tak się wtedy bezkarnie chce siedzieć w domku z książką - i grzać przy kaloryferze :-)

Agawa daj znać jak tam domek - śnieg w czymś przeszkodził??
 
Iwka, witaj!:-) Wysyp nowych Lutówek ostatnio:-)

anna_ajra, no remont to dla mnie koszmar. Nic nie mogę zrobić, a UWIELBIAM pasjami malować ściany:-)

Żabulina, to prawda, ceny zabawek są z kosmosu, ale ja rozglądam się już teraz, bo przed Świętami wszystko jeszcze bardziej zdrożeje.

Ika_s, nie załamuj się. Ja wiem, ze to się tak łatwo mówi, ale masz tu wsparcie, a w razie czego telefon do gina. Nie bagatelizuję Twoich lęków, ale kortyzol też niekorzystnie wpływa na dziecko, więc lepiej idź do lekarza. On Cię uspokoi. A jak znów poczujesz lęk, to idź drugi raz, aż on Ci powie, że panikujesz i że zawracasz mu głowę. Wtedy wkroczy Wojowniczka aggy i wydłubie mu oko widelcem, chcesz?;-):-)

Interpretacja wynik
 
Witajcie Lutóweczki, te stałe bywalczynie wątku i nowo przybyłe!
Myszaaa a mąż nie może Ci opon zmienić? Ty sie nie gimnastykuj lepiej!
Żabulina fajnie, że się śniegu doczekałaś:) Niestety nie znam norm wyników w ciązy, ale na pewno gdzieś w necie są, ale najlepiej Ci lekarz powie. :)
Znów zastanawiam sie dlaczego mój gin nie wysyła mnie na krzywą , za tydzień wizyta to zapytam.
Co do zamartwiania się to też tak czasem mam, chyba faktycznie to towarzyszy ciąży, szczególnie pierwszej. Teraz najbardziej martwie się przedwczesnym porodem, w związku z tymi klopotami moimi, a ostatnio, jak powiedzieli w TV, ze ma być styczeń śnieżny i mroźny to pytam męża co bedzie jeśli zacznę rodzić, a ulice będa w zaspach, zawieje, zamiecie, zaskoczeni drogowcy, i nie da sie przejechać do szpitala? Ta wizja mnie poraziła!:-D Oczywiście mąż stwierdził, że chyba juz nie mam sie czymś martwić i muszę coś wymyslić!
Dobrego pogodnego wieczorku!:biggrin2:
 
Kurczę naprawdę się cieszę,że mam Was! czasem to sama jestem na siebie zła że tak panikuję,mam nadzieję że dzidzia nie będzie taka jak matka-"wariatka" :)
Znowu jestem sama...Mężuś pojechał rozładować emocje grą w piłę, niech się facet pocieszy :) Tylko że ja tak nie lubię zostawać sama :( I zamiast nadrobić sobie prasowanko na przykład,albo jakiś obiadek na jutro wykombinować to ja do Was, do kompika :)
Buziolki wirtualne!
 
Cześć dziewczyny!:laugh2:
Właśnie wróciliśmy ze szkoły rodzenie. Zupełnie o niej dzisiaj zapomniałam!:errr: Ale zdążyliśmy.:-)

Żabulina - nie ma chyba nic gorszego w domu, jak remont i to jeszcze taki duży. Co dokładnie robicie?:confused: Co do wyników, to nie mam takich do porównania dla ciężarnych... Jestem zdana na swojego lekarza.:yes:
Iwka - Witaj!:-D
kropecka,
Zytka - :wink:
Ika_s - Twoja kruszynka ma się na pewno dobrze!:yes: A jeśli chodzi o wyczuwalność ruchów, to może Twoje przodujące łożysko ją utrudnia...?:huh:
Myyszaaa - my też musimy wymienić opony, ale tym zajmie się mój m. W końcu ma cały tydzień na to.:-p
aggy - fajna strona z badaniami!:happy2: Ale chyba nie dla ciężarnych...? Przyda się w przyszłości.
Najka - zima co roku zaskakuje drogowców, ale trzeba myśleć pozytywnie.:-) Daleko masz do szpitala?:confused:

Pozdrawiam Was wszystkie!
 
Cześć Wam!!
Ale żeście się rozgadały normalnie szok!!!:tak:
Dziewczyny panika o dzidzi to norma(wyobraźcie sobie co bedzie później:szok::-))Ja tez mam tak że jak nie rusza sie to go budzę (stukam w brzuchh puk, puk,)i się wiercić zaczyna i wtedy jest ok.
Myyszaaa, Ania Ajramoi budowlańcy dziś nie pracowali - za dużo śniegu było. Ale mają zaplanowane na jutro lub pojutrze zalewanie ostatniego wieńca. Oby bo byłaby to ichh ostatnia robota. A potem inna ekipa dekarzy. Trzymajcie kciuki o ten wieniec bo jak dobrze pójdzie to od poniedziałku za tydzień dach mi się bedzie robił.
U nas ok wszystko, w środę o 15 do gina. Boje sie jak cholera co będzie z tą cukrzycą ciążową tzn co uzna. A snił mi się w nocy (gin) że byłam na szkoleniu jakimś i tam mu powiedziałam o wszystkim i powiedział ze będzie ok że nie muszę jechać do Krakowa i że te położne co mi pomogły z Kamilem przy porodzie są najlepszę i musimy pogadać bo może je mi załatwić na poród teraz. :-);-)Normalnie głupoty!!!! hehe
Iwka witaj wsród lutówek!!!!!
 
Czesc dziewczyny!!!

nareszcie moge chociaz na chwilke usiasc przed kompem... zwiedzilam dzis z bratowa cale miasto za butami i nic... stwierdzilysmy ze po normalne buty to trzeba do polski jezdzic:-) wiec humorek mi sie nie bardzo poprawil...
Jesli chodzi o ciazowe nastroje to ja jestem chyba mistrzynia:) nie ma dnia bez zanoszenia sie ze smiechu i totalnej rozpczy we lzach...sama czasem niewiem o co mi chodzi... ale mam nadzieje ze to normalne obiawy:)
Dzidzi nie budze za czesto bo ona mnie kopie caly czas z przerwami srednio 10-15 minut:)
A co do sniegu to ja niestety nie mialam juz o 3 lat sniegu na swieta, chociaz bardzo bym chciala:-(

Iwka: witam wsrod nas, ja tez jestem tu niedlugo ale mam nadzieje ze bedziesz czesto psac:)

ok pozdrowionka dla was i dzieciaczkow!!
 
reklama
Do góry