reklama
Minesota
Fan(ka)
Czuje że noszę ten brzuch Jak i przy Mikołaju spojenie daje mi w kość :-) Ale przy Mikim to sobie poleżałam i tyłam A teraz biegi, szaleństwa :-) Pomijając że na początku brałam duphaston a teraz nic nie muszę (Przy Mikim już na luteinie od 25 tygodnia leciałam :-( )
Ogólnie - inna ciąża :-) Czy Mikołaj rozumie że będzie miał rodzeństwo - abstrakcyjnie chyba tak :-) Czasem mi opowiada że będzie miał siostrzyczkę ale czy wie z czym to się wiąże - ciężko powiedzieć :-)
Póki co zobaczymy jak dadzą radę jak poleżę w szpitalu Sam dojazd i co zrobić z MIkim jeszcze mnie przeraża :-)
A jak ty z całą 4 dajesz radę? Co z alergiami i co z płucami ?
Pozdrawiam
Ogólnie - inna ciąża :-) Czy Mikołaj rozumie że będzie miał rodzeństwo - abstrakcyjnie chyba tak :-) Czasem mi opowiada że będzie miał siostrzyczkę ale czy wie z czym to się wiąże - ciężko powiedzieć :-)
Póki co zobaczymy jak dadzą radę jak poleżę w szpitalu Sam dojazd i co zrobić z MIkim jeszcze mnie przeraża :-)
A jak ty z całą 4 dajesz radę? Co z alergiami i co z płucami ?
Pozdrawiam
Ania31
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 884
MyszaaJakos sobie radzę Wydaje mi się że dobra organizacja to duzy sukces. Obecnie bliźniaki i Kuba chodza do szkoly rano zawoże Kube chłopaki ida na gimbusa zostaje mi tylko Bartek w domu a z nim jak pisałam wcześniej zero problemu moge wypić kawe w spokoju ugotować obiad sam sie bawi opowiada cos zabawkom ułozy sobie tory i jeździ autami i pociagami jak sie znudzi woła bajki tu tez potrafi sie zająć. Po południu jak odbiore Kube juz bawią się razem czasami Kuba ma coś zadane pokolorować czy wykleic Bartek też chce i robią razem potem wracaja bliźniaki odrabiaja lekcje uczą sie czasami maja wiecej tego czasami mniej czasami musze im pomóc. Moja 4 nie jest absorbujaca sami potrafia sie zajać soba. W soboty kiedy jesteś cały dzień wszyscy chłopacy wiedza ze musza mi pomóc w pracach domowych teraz kiedy m pracuje za granica. No i jakos sobie radzimy
Co do alergii Kuby pani alergolog stwierdziła ze Kuba wyrósł juz niej na szczęście odpukac nie choruje mi teraz raz może dwa sie zdarzylo ale poradziliśmy sobie bliźniaki i Bartek należą do tych mało chorujacych jakis katar czy kaszel pojawia sie nie powiem ale dajemy rade
Co do alergii Kuby pani alergolog stwierdziła ze Kuba wyrósł juz niej na szczęście odpukac nie choruje mi teraz raz może dwa sie zdarzylo ale poradziliśmy sobie bliźniaki i Bartek należą do tych mało chorujacych jakis katar czy kaszel pojawia sie nie powiem ale dajemy rade
Minesota
Fan(ka)
MyszaaJakos sobie radzę Wydaje mi się że dobra organizacja to duzy sukces. Obecnie bliźniaki i Kuba chodza do szkoly rano zawoże Kube chłopaki ida na gimbusa zostaje mi tylko Bartek w domu a z nim jak pisałam wcześniej zero problemu moge wypić kawe w spokoju ugotować obiad sam sie bawi opowiada cos zabawkom ułozy sobie tory i jeździ autami i pociagami jak sie znudzi woła bajki tu tez potrafi sie zająć. Po południu jak odbiore Kube juz bawią się razem czasami Kuba ma coś zadane pokolorować czy wykleic Bartek też chce i robią razem potem wracaja bliźniaki odrabiaja lekcje uczą sie czasami maja wiecej tego czasami mniej czasami musze im pomóc. Moja 4 nie jest absorbujaca sami potrafia sie zajać soba. W soboty kiedy jesteś cały dzień wszyscy chłopacy wiedza ze musza mi pomóc w pracach domowych teraz kiedy m pracuje za granica. No i jakos sobie radzimy
Co do alergii Kuby pani alergolog stwierdziła ze Kuba wyrósł juz niej na szczęście odpukac nie choruje mi teraz raz może dwa sie zdarzylo ale poradziliśmy sobie bliźniaki i Bartek należą do tych mało chorujacych jakis katar czy kaszel pojawia sie nie powiem ale dajemy rade
Miki do przedszkola dopiero w tym roku od września :-) Jeśli się dostanie :-) Ale jak Tobie zawsze pisałyśmy chłopaków masz na medal
Ania31
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 884
Myszaa dzieki Bartek też pójdzie od września do przedszkola jak sie dostanie mam takie plany chciałabym wrócic w końcu do pracy. Jeśli się uda to ok jak nie posiedzi w domu do 5 lat i pójdzie do zerówki jak wiekowo przypadnie
Ciekawe gdzie reszta sie podziała
Ciekawe gdzie reszta sie podziała
Minesota
Fan(ka)
Jako i my podczytuje i nie ma chwili
przyszlirodzice
Matka Wariatka;]
Hallo;]
U nas jakos po malu do przodu;] Jasiu rosnie jak na drozdzach i Amelka juz nie taka zazdrosna wiec jakos daje rade ;]...
U nas jakos po malu do przodu;] Jasiu rosnie jak na drozdzach i Amelka juz nie taka zazdrosna wiec jakos daje rade ;]...
dawna cloe
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 580
Helloł:-)
Mysza Ania podczytuje ale nie ma kiedy napisać Sprężyłam cztery litery i coś naskrobię coby o mnie nie zapomnieć
Ania31 ja oryginalna nie będę twoje chłpoaki i mnie się podobają
Myszka no proszę jak to szybko minęło Jeszcze niedawno pojawił się drugi suwaczek a tu już końcówka
Ania RP z Jaśka to taki cukiereczek do zjedzenia
U nas wszystko po staremu Juce do przedszkola chodzić się nie chce nie lubi tym bardziej że najlepsze koleżanki poszły do innej grupy ,więc u mnie już postanowione Julka w przyszłym roku idzie do szkoły Oliwię zapisuję do przedszkola a mamuśka do pracy :-)Siedzenie w domu wychodzi mi bokiem
W weekend mieliśmy imprezę urodzinową Oliwki Zjazd rodzinny ogólnie udany choć mamuśka większość czasu spędziła w kuchni Była też chrzestna Oliwki moja kuzynka Agata przyjechała aż z Poznania Jako nastolatki nie jedną noc przegadałyśmy, super że ten klimar między nami jeszcze nie wygasł
A co się dzieje u naszej Gosi 78?
Gosia haaalllooo jesteś tam?
Mysza Ania podczytuje ale nie ma kiedy napisać Sprężyłam cztery litery i coś naskrobię coby o mnie nie zapomnieć
Ania31 ja oryginalna nie będę twoje chłpoaki i mnie się podobają
Myszka no proszę jak to szybko minęło Jeszcze niedawno pojawił się drugi suwaczek a tu już końcówka
Ania RP z Jaśka to taki cukiereczek do zjedzenia
U nas wszystko po staremu Juce do przedszkola chodzić się nie chce nie lubi tym bardziej że najlepsze koleżanki poszły do innej grupy ,więc u mnie już postanowione Julka w przyszłym roku idzie do szkoły Oliwię zapisuję do przedszkola a mamuśka do pracy :-)Siedzenie w domu wychodzi mi bokiem
W weekend mieliśmy imprezę urodzinową Oliwki Zjazd rodzinny ogólnie udany choć mamuśka większość czasu spędziła w kuchni Była też chrzestna Oliwki moja kuzynka Agata przyjechała aż z Poznania Jako nastolatki nie jedną noc przegadałyśmy, super że ten klimar między nami jeszcze nie wygasł
A co się dzieje u naszej Gosi 78?
Gosia haaalllooo jesteś tam?
Ania31
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 884
I jak fajnie dziewczyny sie odezwały
dawna cloe no przez to ze to chłopaki sztuk 4 na stanie musze ich twarda ręką chować ale i mnie czasami dopadaja wątpliwości czy nie jestem matka zołza ,że gonie ich tak do pomocy Może kiedys beda mieli łatwiej nie przypalą wody na herbatę przynajmniej. A co do pracy mamy takie same plany
dawna cloe no przez to ze to chłopaki sztuk 4 na stanie musze ich twarda ręką chować ale i mnie czasami dopadaja wątpliwości czy nie jestem matka zołza ,że gonie ich tak do pomocy Może kiedys beda mieli łatwiej nie przypalą wody na herbatę przynajmniej. A co do pracy mamy takie same plany
reklama
Minesota
Fan(ka)
Witam :-)
Ja mam jednego i czasem mam wrażenie że jedyne co robię to go ustawiam :-) A w życiu ludziom zaradnym łatwiej Ja miałam koleżankę która nauczyła się gotować jak pojechała na studia :-) Wcześniej mamusia wszystko szykowała :-)
Ja pochwalę się zrobiłam już 3 razy pierogi a w tym roku w sierpniu przekroczę magiczny wiek 30 latek
Cloe - nie zapomniałam o tobie Oliwka jest na liście życzeń
Pozdrawiam
Ja mam jednego i czasem mam wrażenie że jedyne co robię to go ustawiam :-) A w życiu ludziom zaradnym łatwiej Ja miałam koleżankę która nauczyła się gotować jak pojechała na studia :-) Wcześniej mamusia wszystko szykowała :-)
Ja pochwalę się zrobiłam już 3 razy pierogi a w tym roku w sierpniu przekroczę magiczny wiek 30 latek
Cloe - nie zapomniałam o tobie Oliwka jest na liście życzeń
Pozdrawiam
Podziel się: