reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamusie 2022

Dzięki za odpowiedź :-) Byłam dwa razy pod rząd bo chciałam mieć dwie opinie. I w sumie dalej nie wiem co zrobić. Jeden lekarz powiedział szczepić się drugą dawką jutro a inny lekarz powiedział nie szczepić...
Najlepiej jest mieć jednego zaufanego lekarza , który zna Twoja historie , leczył Cię czy poprostu się u niego badasz 💪. Poszłabyś do kolejnych 2 i miałabyś to samo . Jeśli mogę to wyrażę swoje zdanie : ogólnie nie jestem za tym eksperymentem medyczno-politycznym i dopóki mnie nie przypną , uśpią czy otumanią siła nie zaszczepie się . Żeby było jasne nie potępiam zaszczepionych - bardziej podziwiam za odwagę ale to już inny temat 😉. Wracając do tematu większość profesorów czy lekarzy sugerują aby szczepić się po 2 trymestrze , w pierwszym raczej nie . I tak zrobisz jak uważasz 😉.
 
reklama
Czuje się jak 💩 dzisiaj... Ból gardła w nocy nie pozwalał spać. Nos zatkany... A dzisiaj idziemy na 30stke kolegi, ma być dj, tańce a ja ledwo siedzę 🤨 tak się cieszyłam że się dzisiaj odstresuje a tu dupa. Chorowanie w ciąży jest ciężkie... Tak to piłam te herbatki typu gripex itd a teraz sama herbatka i *spam* ale to nie przynosi ulgi 😔
Ehh oby szybciutko przeszło.
Ja z reguly potrafie spać 5/6h a w piatki xzy niedziele odsypiam alenw ciąży czuje sie o wiele gorzej rano..juz 2 razy milam drzemki w dzien.. Organizm bardziej domaga sie snu.. Rano jak po Imprezie wyglądam 😂
Dzięki za odpowiedź :-) Byłam dwa razy pod rząd bo chciałam mieć dwie opinie. I w sumie dalej nie wiem co zrobić. Jeden lekarz powiedział szczepić się drugą dawką jutro a inny lekarz powiedział nie szczepić...
Ja powinnam mieć druga dawke 4lipca. Ale sama z siebie poczekam choc widzę ze są laski które szczepily sie w 8tyg. Np
 
Ehh oby szybciutko przeszło.
Ja z reguly potrafie spać 5/6h a w piatki xzy niedziele odsypiam alenw ciąży czuje sie o wiele gorzej rano..juz 2 razy milam drzemki w dzien.. Organizm bardziej domaga sie snu.. Rano jak po Imprezie wyglądam 😂

Ja powinnam mieć druga dawke 4lipca. Ale sama z siebie poczekam choc widzę ze są laski które szczepily sie w 8tyg. Np
No właśnie, nie ma reguły. Każdy lekarz mówi co innego... każda kobieta ma inne zdanie. Jestem zdezorientowana. Miałam mężowi powiedzieć o ciąży dopiero na dzień ojca ale chyba powiem mu dzisiaj. Bo nie powinnam sama podejmowac decyzji bo to też jest jego dziecko. Ta druga ciąża miała być taka cudowna/spokojna, a jeszcze porządnie się nie zaczęła i już pod górę ;-)
 
No właśnie, nie ma reguły. Każdy lekarz mówi co innego... każda kobieta ma inne zdanie. Jestem zdezorientowana. Miałam mężowi powiedzieć o ciąży dopiero na dzień ojca ale chyba powiem mu dzisiaj. Bo nie powinnam sama podejmowac decyzji bo to też jest jego dziecko. Ta druga ciąża miała być taka cudowna/spokojna, a jeszcze porządnie się nie zaczęła i już pod górę ;-)
Koleżanka z pracy chodziła w ciąży do tego lekarza co ja i akurat nasz zalecał szczepienia jeśli już to po pierwszym trymestrze. W pierwszym trwa cała organogeneza i tłumaczył ze to za duże ryzyko, nigdy nie wiadomo 🤷‍♀️ a nie możesz przełożyć terminu? Tylko nie wiem jaki może być max odstęp między dawkami... 🤔 ach, trzy światy z tymi szczepionkami 😕
 
W ogóle to dzień dobry i miłego dnia 😊 trzymam kciuki za wszystkie bety i wizyty 🤞🏻🤞🏻

Sorry, ze to napisze, ale z doświadczenia już wiem, ze z pierwsza wizytą naprawdę nie ma się co spieszyć, póki się nic nie dzieje lepiej odczekać do tego 7/8 tygodnia, żeby było widać na usg i zarodek i serduszko, to oszczędza później niepotrzebnego stresu i nerwów 😉
dokładnie tak jak piszesz lepiej zaczekac z wizytami jeśli nie się nie dzieje. W pierwszej ciąży polecialam już w po pozytywnym tescie. Boshe! Haha, nie wiem tylko po co ale dostałam duphaston bo mieliśmy wyjazd i balam się się a mnie zadziała. Teraz byłam w 7+1 i było serduszko wiec naprawdę lepiej zaczekać niż niepotrzebnie się stresować.
 
No właśnie, nie ma reguły. Każdy lekarz mówi co innego... każda kobieta ma inne zdanie. Jestem zdezorientowana. Miałam mężowi powiedzieć o ciąży dopiero na dzień ojca ale chyba powiem mu dzisiaj. Bo nie powinnam sama podejmowac decyzji bo to też jest jego dziecko. Ta druga ciąża miała być taka cudowna/spokojna, a jeszcze porządnie się nie zaczęła i już pod górę ;-)
Ze względu na organogeneze poczekam. Trudno
 
dokładnie tak jak piszesz lepiej zaczekac z wizytami jeśli nie się nie dzieje. W pierwszej ciąży polecialam już w po pozytywnym tescie. Boshe! Haha, nie wiem tylko po co ale dostałam duphaston bo mieliśmy wyjazd i balam się się a mnie zadziała. Teraz byłam w 7+1 i było serduszko wiec naprawdę lepiej zaczekać niż niepotrzebnie się stresować.
Ja mam wizytę jak będę 7+2 mam nadzieję, że już będzie serduszko. Wyjazd na urlop mamy zaplanowany następnego dnia po wizycie 🙈 czy o coś konkretnego w związku z tym wyjazdem mam zapytać lekarza?
 
Też piłam alkohol, nawet w niedzielę a wieczorem wzięłam leki przeciwbólowe bo brzuch bolał jak na okres. Mama nadzieję że będzie wszystko ok. U mnie totalne zaskoczenie bo przez organizacje ślubu nie było czasu na regularne igraszki itp. po nocy poślubnej wyszedł cudowny prezent 😊 czekam tylko na wizytę u gina i potwierdzenie, że wszystko jest ok 😊
OOo, to podwójne gratulacje 💖
 
reklama
Koleżanka z pracy chodziła w ciąży do tego lekarza co ja i akurat nasz zalecał szczepienia jeśli już to po pierwszym trymestrze. W pierwszym trwa cała organogeneza i tłumaczył ze to za duże ryzyko, nigdy nie wiadomo 🤷‍♀️ a nie możesz przełożyć terminu? Tylko nie wiem jaki może być max odstęp między dawkami... 🤔 ach, trzy światy z tymi szczepionkami 😕
Wydaje mi się że każdy lekarz musi być za szczepieniami bo by inaczej stracił prawo do wykonywania zawodu jakby namawiał żeby się nie szczepic. Ja nie zamierzam napewno się szczepić w ciąży bo dla mnie to za duze ryzyko bo nie wiem jak mój organizm zareaguje o wiele bardziej boje się nop-ow po szczepieniu niż samego covida. Ale każdy ma swój rozum i podejmuje decyzję 😊 dopóki nie jest to obowiązkowe każdy może się zaszczepić lub nie.
 
Do góry