reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2022

Cześć dziewczyny, zagląda tu jeszcze ktoś czy już wszystkie przeszłyście na wątek prywatny? 😉 Ja mam dzisiaj jakiś kryzys.. Jedną ciążę straciłam w 10tc, ale ona od początku była z plamieniami. Wizyta dopiero 14.09 a ja panikuje czy wszystko jest dobrze.. Mąż pracuje za granicą i nie mam się nawet komu "wypłakać" 😔 dzisiaj 15+6 💙 te 9 dni do wizyty na pewno będą dla mnie ciężkie 😔
Ja ciągle czekam na przyjęcie na ten wątek prywatny😜
Spokojnie, już najgorszy czas za tobą ❤️. W tym okresie ryzyko poronienia jest bardzo niskie ❤️. Będzie dobrze ❤️
 
reklama
Dziewczyny, a slyszalysxie coś o ogniskach hiperechogennych na serduszku? Potocznie zwane white spot. Podobno to się dość często zdarza i albo znika albo dziecko się z tym rodzi i jest zupełnie zdrowe. Lekarz kazał się tym nie martwić i nie przejmować, ale ja oczywiście już przeczytałam cały internet. No i w sumie potwierdzily się jego słowa ale i tak chciałabym od kogoś usłyszeć coś dobrego. Wizyta dopiero za miesiąc 🤦
 
Dziewczyny, a slyszalysxie coś o ogniskach hiperechogennych na serduszku? Potocznie zwane white spot. Podobno to się dość często zdarza i albo znika albo dziecko się z tym rodzi i jest zupełnie zdrowe. Lekarz kazał się tym nie martwić i nie przejmować, ale ja oczywiście już przeczytałam cały internet. No i w sumie potwierdzily się jego słowa ale i tak chciałabym od kogoś usłyszeć coś dobrego. Wizyta dopiero za miesiąc 🤦
Nie słyszałam i nawet nie chce tego wygooglować bo i tak mam już zrytą głowę w trosce o tę mała istotkę. 😳
 
Dziewczyny, a slyszalysxie coś o ogniskach hiperechogennych na serduszku? Potocznie zwane white spot. Podobno to się dość często zdarza i albo znika albo dziecko się z tym rodzi i jest zupełnie zdrowe. Lekarz kazał się tym nie martwić i nie przejmować, ale ja oczywiście już przeczytałam cały internet. No i w sumie potwierdzily się jego słowa ale i tak chciałabym od kogoś usłyszeć coś dobrego. Wizyta dopiero za miesiąc 🤦
🤔🤔 trzeba odciąć internet 😛😛😛
 
Dziewczyny, a slyszalysxie coś o ogniskach hiperechogennych na serduszku? Potocznie zwane white spot. Podobno to się dość często zdarza i albo znika albo dziecko się z tym rodzi i jest zupełnie zdrowe. Lekarz kazał się tym nie martwić i nie przejmować, ale ja oczywiście już przeczytałam cały internet. No i w sumie potwierdzily się jego słowa ale i tak chciałabym od kogoś usłyszeć coś dobrego. Wizyta dopiero za miesiąc 🤦
Ja nie słyszałam i chyba to dobrze, bo bym już całkiem się zestresowała, a internet nie pomaga, wystarczy mi że mam łożysko na przedniej ścianie i nie czuję jeszcze ruchów, denerwuje mnie to strasznie.
 
Ja nie słyszałam i chyba to dobrze, bo bym już całkiem się zestresowała, a internet nie pomaga, wystarczy mi że mam łożysko na przedniej ścianie i nie czuję jeszcze ruchów, denerwuje mnie to strasznie.
Kochana to łożysko to jeszcze docenisz :) ja miałam w poprzedniej ciąży na przedniej ścianie i jak dziewczyny narzekały na nocne kłopoty ze spaniem bo dzidziusia kopały ile weszło po narządach to ja spałam jak niedźwiadek w zimowym śnie :) nigdy nie czułam bólu kopnięcia :) także są plusy a ruchy poczujesz na pewno już niedługo. Ja jestem w drugiej ciayz i też nie do końca jestem przekonana czy czuje ruchy czy kiszki marsza grają :) a łożysko teraz mam n a tylniej ścianie
 
A tak w ogóle w weekend dowiedziałam się, że moja siostra jest w ciąży z terminem na maj, męża siostra nas odrobinę wyprzedza z terminem na styczeń, więc szykuje się owocny w dzieci rok [emoji2]
U nas ciut podobnie, bo w zeszłym roku moja siostra 3 miesiące wcześniej urodziła, a teraz się dowiedzieliśmy tzn już kilka tygodni temu, że męża najstarsza siostrzenica jest w ciąży i dlatego ślub biorą na przyszły rok.

U nas natomiast następny rok pełen imprez, chrzciny, 18stka, 2 30stki i wesele.
 
U nas ciut podobnie, bo w zeszłym roku moja siostra 3 miesiące wcześniej urodziła, a teraz się dowiedzieliśmy tzn już kilka tygodni temu, że męża najstarsza siostrzenica jest w ciąży i dlatego ślub biorą na przyszły rok.

U nas natomiast następny rok pełen imprez, chrzciny, 18stka, 2 30stki i wesele.
U nas też się zapowiada imprezowy rok, chrzciny, 40 urodziny, Komunia, 18stka + standardowo imieniny/urodziny (a rodziny mamy spore 🤣)
 
reklama
U nas ciut podobnie, bo w zeszłym roku moja siostra 3 miesiące wcześniej urodziła, a teraz się dowiedzieliśmy tzn już kilka tygodni temu, że męża najstarsza siostrzenica jest w ciąży i dlatego ślub biorą na przyszły rok.

U nas natomiast następny rok pełen imprez, chrzciny, 18stka, 2 30stki i wesele.
U nas też, chrzciny, roczek, komunia, wesele brata i przyjaciółki, i prawdopodobnie jeszcze teściowej 🙈 szał pał 😃
 
Do góry