reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Łukaszek 25tc waga 540g ur.22.12.2011

W Pl program synagisu obejmuje tylko dzieci w 1 r.ż. Koniec kropka.
Tak naprawdę wczesniaki powinny otrzymywać S w pierwszych 2 latach życia, ale jest jak jest.
My Franiowi kupowaliśmy S w 2 r.ż. Tylko 3 dawki, bo przy jego wadze 1 dawka kosztowała już 7700, więc sama rozumiesz..
 
reklama
mamofraniu dowiedziałam sie dzis ze mały został zakwalifikowany i zgłoszony do sinagisu a jaka bedzie odpowiedz to sie okaze....mam dowiedziec sie w dniu wypisu....lekarz tez mi mówił ze jest z tym problem bo kończy sie okres szczepień....nie wiem jak wyglada okres oczekiwania na odpowiedz i co potem dalej -ponoć tez dowiem sie blizej wypisu....

poza tym mały rośnie waży juz 2500g i zjada po 40ml lekarze mówią ze jest w dobrej formie i nie ma sie póki co czego czepiac.jutro ma zleconą kontrolną morfologie....w ogóle to tak go przenieśli ze nie mogłam go znaleźc.
 
To chyba niedługo do domu, co Mel?:)

Jeśli chodzi o ten rok to jesteśmy coraz bliżej bezpiecznego czasu. Zaraz koniec marca.
 
mysle ze juz bliżej niżdalej alespokojnie....niech maluch bedzie w jaknajlepszej formie bym w domu mniej bzikowała choc i tak pewnie bede....bo to wszystko takie nowe tzn problemy wcześniacze......

co do s to tak bezpieczny okres ale za półroku zacznie sie mniej bezpieczny i co? hmm zobaczymy czy bedziemy mieć szczescie....znając zycie to pewnie limity już wyczerpane.....bo przecież dużo tych maluszków..... lekarz coś wspomniałze nowe wytyczne mają byćno aleczy korzystne?...ta nasza szara rzeczywistossc zawsze człowiek sie łudzi ze moze bedzie lepiej a jest jak zwykle...ehh
 
Tak, pewnie będa niwe wytyczne, bo na S kończy się tzw "okres ochronny".
Każdy lek po wprowadzeniu na rynek ma wyznaczony taki czas. Wtedy inni producenci nie mogą wypuszczać na rynek leków o tym składzie. W tym okresie ceny leków sa zawrotne (bo producent musi sobie odbić badania kliniczne i zarobić na maxa), ale czas ów dobiega końca dla S, chyba w przyszłym roku własnie.
Przepraszam za ten kanciasty wykład, ale mam nadzieję, że rozumiesz o co chodzi.
Za chwile wiec na runku bedzie x zamienników dla S a sam synagis będzie kosztował pewnie 300 zł a nie 2500 za 50 ml.
Nie stresuj się wiec bardzo..
Jesli chcesz moge się dokładnie dowiedzieć kiedy ten czas się kończy.
Szwagier (jak wiesz...he he) w farmacji siedzi, więc zdobędzie info. Ostatnio o tym właśnie rozmawialismy.
 
kochana bede bardzo wdzieczna za info bo wtedy bede bardziej dociekac w rozmowach z lekarzami i pilnować tego ....wczoraj rozmawiałem z lekarzem który jeszcze młody starzem i na wiele pytań nie mógł odpowiedzieć...w ogóle to mnie tam mają chyba dosć:) bo co chwile o coś zawracam głowe az sama sie nieraz smieje do siebie ze tak ich mecze.....no ale nie da rady chodzi o maluszka po przejsciach-nienarzekam lekarze sa tam bardzo wyrozumiali i strająsie bardzo w końcu szpital III stopień opieki to już coś!

zobaczymy jak bedzie bardzo bymchciała by mały chociaż trzy dawki dostał w jakkolwiek spsób choć finansowo lipa....no ale poczekamy i zobaczymy....
 
mamofraniu! zadzwoniłam do nfz i na chwile obecną jest nadzieja ze jesli zatwierdza kwalifikacje małego to sie uda bo - jak na razie nie ma nadwykonań są przyjecia i jest podawany lek.
 
Mel trzymam kciuki za synagis. My nie mielismy. Co orawda Antosia urodzila sie na okres zachorowan a do domu szla w listopadzie ale nie ma dyspkazji i jeszcze nie chorowala. Teraz sie boje zeby jej nie zarazic bo mam katar i cos mnie w gardle smyra
 
reklama
Do góry