reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Sylwetka to ja zapraszam nad morze, niżej i cieplej :-) a od poniedziałku nawet bardziej na północ.

Eska witam Cie i ja na naszym forum. W moim wypadku minęło 6 miesięcy i wcale nie jest mi łatwiej, no moze nie rycze juz przez cała noc i jestem w stanie w miarę normalnie spać. Zapalam swiatelko dla Twoich aniolkow (')

Mika myślami jestem z Tobą. Czeka Cie bardzo trudny dzień-pożegnanie kochanego synka. Trzymaj sie kochana.

Kindzi a gdzie Ty bylas jak Cie nie bylo? :-)
 
reklama
Sylwetka ja Cię "na barana" wniosę :D poczekajcie z tym Zakopanym bo ja na razie nad morze jadę :D

Margo podczytywałam Was, ale jakoś nie miałam ani weny, ani nastroju. Minął rok od straty ciąży, niby nic szczególnego, dzień jak zawsze, ale jednak czuć to w sercu, że coś nie tak :/ w ogóle byłam jakaś cała na NIE. A jutro jadę na 2 tygodnie na urlop ( pierwszy raz od 3 lat hehehehe) i się stresuję :) nie jestem przyzwyczajona do urlopów :)
także wyślę Wam wszystkim słoneczne pozdrowienia znad morza :) hehe nienawidzę słońca :D

A Wy, "ciężarówki" trzymajcie się i myślcie pozytywnie, dla Waszych dzieciaczków :) takie szczęście wielkie nosicie pod serduchami, no musi być kurde dobrze! :)
 
Sylwetka zaczynam sie ciebie bac :-p i Twojej patelni:-pale zapraszam w objazd i w odwiedziny:-)

dziewczyny ja znikam na weekend jedziemy z mezem i znajomymi na zlot meroli :-p na 3 dni nad jezioro zywieckie , mam nadzieje odpoczac fizycznie i psychicznie ;-) takze jak cos to bede albo w niedziele poznym wieczorem albo w poniedziałek ;-)


Miłego weekendu kochane :*

Dziekuje wam za to ze jestescie i za wasze wsparcie :*
images
 
Witajcie

Eska witj.Cieszy mnie Twoje pozytywne myslenie.Dla maluszków (*)

Monila odpocznij

Dziewczyny to wszystko jest normalne. To że myślałam gdzie pochowam moje drugie dziecko,że nikogo nie chowaja obok Karolka to pewnie miejsce czeka na Kacperka....My matki nie potrafimy uwierzyć że może nam się udać za drugim razem...Uda się Każdej.

Margogdzie wyjeżdzasz?

Wojtusiu (*)
 
Eska witam i ja. Świateło dla Twoich Aniołków (*)(*). A uda się na pewno, ja też jestem podwójną Aniołkową mamą, ale w końcu udało się też zostać i ziemską.

Monia udanego wypadu i samych pozytywnych myśli :)

Aguś a w ogóle miałam Ci napisać już dawno i zapomniałam....ALE TY MASZ WIELKI i CUDNY BRZUCHOL!!! Nie dziwię się, że się przemieszcza jak tyle miejsca tam ma.

Mika myślami z Tobą.

Frogusia gdzie ty? Stęskniłam się:-p

ja jak w chrzciny Filipa ubrałam małego w jego garniturek to cały czas mi towarzyszyły myśli, że jakby umarł to też bym go w niego ubrała, a co gorsze cały czas miałam ten widok przed oczami... jego leżącego w tym ubranku w trumnie :-(.

Wojtuś (*)
 
Ostatnia edycja:
mika.k ja też się bardzo cieszę że starczyło mi odwagi na pójście do prosektorium i zobaczenie po raz ostatni mojej kruszyny mogłam ją ubrać i spokojnie położyć spać-zadbałam o to ,żeby było jej wygodnie,choć żałuję,że nie mam jej zdjęcia:(
eska13 tak jak mówisz,do mnie pisały dziewczyny,że choć nie mają pojęcia co po stracie czuję to jednak zazdroszczą mi ,że mogłam choć przez te kilka tygodni poczuć się MAMĄ,bo im się to jeszcze nie udało zobaczyć dwie kreski na teście-tak mało by je ucieszyło.
kindzi02 jak tak niecierpisz słonka to zostaw je nam morzem do końcówki lipca bo wtedy ja się wybieram tyłek smarzyć.

A mi znów smutno bo mama wróciła z cukierni z jagodziankami i mówi,że dziś za piąteczki na świadectwie dają jagodzianeczki i jak ją pani zapytała ile ma wnuków to powiedziała,że 6 jak zwylke o Nicoli zapomniała:( Potem dodała,że ja piąteczki na świadectwie nie mam więc jagodzianki nie dla mnie ale odpowiedziałam jej,że mam za to piątkę dzieci-stwierdzila "A no tak" Strasznie mnie boli,że muszę ciągle przypominać ,że jestem nie tylko ziemską mamą.
 
reklama
Do góry