reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Dzięki dziewczyny. Wiem, że dla kogoś może to głupie ale rozwaliło nas to totalnie. Mąż siedzi i płacze, Martynka tak samo, niby mała jest ale strasznie były zżyte, spały razem, bawiły się...a ja..szkoda gadać. Kiedy ten koszmar się skończy...

Michałek
[*] 25.01.2013 21t6d
Aniołek
[*] 01.06.2012 5t

 
biedna sunia...

A moja kuzynka już lepiej, dostaje końskie dawki leków, już może normalnie mówić i "prawie dobrze" widzi. Lekarz powiedział, że jak zobaczy jej wyniki z czwartku to był w szoku, w jakim złym stanie była. Ale na szczęście już lepiej. I prawdopodobnie jest to jakieś powikłanie po np grypie albo przez tabletki antykoncepcyjne.
 
Kindzi -dobra wiadomosc...no dobrze by bylo wiedziec skad taka sytuacja... ale wazne ze wraca do siebie w takim tempie:)


ewanh- teraz w tak swiezym czasie , taka sytuacja boli jeszcze bardziej... czlowiek traci sily... ale pamietaj ...mi tutaj zawsze dziewczyny pisaly... ..." po burzy zawsze wychodzi slonce" musicie przejsc ten strasznie ciezki czas ... wspierajcie sie nawzajem ... bo w samotnosci jest trudniej... moze teraz nie jestes w stanie uwierzyc ... ale nauczycie sie zyc ze strata Michasia ... tak jak my tutaj ... mi tez to dziewczyny pisaly a ja czytajac to plakalam myslac , jak mozna sie nauczyc sie z tym zyc , ze ja nie potrafie... teraz mam lepsze i gorsze dni zawsze pamietam i tesknie i nigdy nie przestane Kochac... ale wiem ze musimy zyc dalej... a nasze aniolki zawsze beda wsrod nas...

Aniolki Kochane(*)(*)(*)
Wiktorku(*)(*)(*)
Olgusiu(*)(*)(*)
Syneczku najdrozszy(*)(*)(*)
 
Ostatnia edycja:
ewanh... Kochana bardzo współczuję!!! Rozumiem wasze cierpienie po stracie suni. W końcu pies to najlepszy przyjaciel człowieka. To, że was to totalnie rozwaliło wcale mnie nie dziwi - i nikomu nie powinno się to wydać głupie. Tym bardziej, że jesteście w żałobie po bardzo ciężkich przeżyciach... Pytałaś Mame Natalki o @ po porodzie, więc i ja się mogę wypowiedzieć w tej kwestii. Ja urodziłam w 23w6d z tym, że przez cc, okres dostałam równiutko po 28 dniach. Przed ciążą miałam dość nieregularne cykle (raz 29dni raz 35dni) Kolejny @ przylazł po 29 dniach, a trzeci po 34. Wiec chyba wszystko wróciło do normy.
 
reklama
Witam sie w niedzielny poranek z kawusia:tak:

jejciu spac dalej nie moge ..:-( i humor jakis nie taki ...ehhh :-(


Karolku syneczku moj najukochanszy (*)
Aniołeczki(*)
 
Do góry