reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
ale po co mam się starać, chyba jakbym umarła i była z nim to byłoby lepiej

Kindzi, pamiętaj o jednym. Skoro tu jesteśmy, żyjemy i dane jest nam przeżywać każdy kolejny, nadchodzący dzień, to znaczy że mamy tu na ziemi coś jeszcze do zrobienia. Każdy ma odrębny plan, plan który przygotował nam Bóg. Być może Twoje Dziecko zostało powołane do świętości tak szybko by pomóc Wam w czymś? Wciąż jesteście rodzicami, tyle tylko że to Wasze dziecko się Wami opiekuje a nie na odwrót. Pamiętaj też, że nigdy nie dostajemy od Boga ciężaru, którego nie możemy unieść. Dążymy do tego SZCZĘŚCIA, jakie osiągnęły już nasze Aniołki. I kiedyś się jeszcze przecież spotkamy...
 
Witajcie, wczoraj miałam najazd rodziny więc się nie odzywałam.
Gosiu, dobrze, że Kacperek doszedł do siebie, dzieci to jednak szybko się "regenerują".
Nati, bardzo fajnie to napisałaś, że mamy jeszcze coś tu do zrobienia.
Ja dziś byłam na zakupach z szanownym kolegą małżonkiem i kupił mi na mikołaja sweterek, ciążowy, śmiałam się, że chyba chciałby abym była cały czas gruba, bo ciąża sie kiedyś skończy, a co wtedy ze sweterkiem ?:-( powiedział żebym nie ściemniała, że do tego czasu kupię sobie trzy nowe :-D swoją drogą, to za bardzo mnie zna ten mój chłop :dry:
Co do biednych rodzin, to faktycznie jest ich sporo, a teraz człowiek jakoś szczególnie zwraca na to uwagę. My zawsze oddajemy biednej rodzinie ubrania po mojej K, ona nie niszczy, więc służą innym jeszcze długo.
 
Bishopka tylko nie oddawajcie tych ubran do kontenerow ktory maja znak Czerwonego Krzyża bo u nas byla afera z tym i w gazecie sie wypowiadal facet z PCK ze oni udostepnili te kontenery jakiejs firmie ktora te rzeczy sprzedaje do sklepow z tania odzieza
 
Wiem Domi, tez kiedys o tym czytałam. My mamy na osiedlu taką rodzinę, więc jej zawsze dajemy, tam dzieci chyba ze 12, więc ma kto nosić.
 
Witam was kochane..

wrociłam z pracy i odrazu pokłociłam sie z D. wrr.... :-:)-:)-(


Karolku syneczku KOcham cie najbardziej w swiecie :* (*)
Aniołkowa bando (*)
 
gosiulek73 Piekne słowa napisałaś,wzruszające i takie trzymające przy wierze i przy tym że nie możemy się poddawać,i tak musi być.

A ja dzisiaj wkońcu zakupiłam pierwsze świąteczne znicze świateczne dla naszej córci :-) Ciesze się bo byłam w dołku że mamy tylko choineczkę,jestem w trakcie dalszych kupowań dla mojego Aniołeczka.KOCHA CIĘ MAMUSIA BARDZO MOCNO MÓJ SKARBIE
[*]

A to świeczunie
 

Załączniki

  • DSC06869.jpg
    DSC06869.jpg
    32,4 KB · Wyświetleń: 44
  • DSC06870.jpg
    DSC06870.jpg
    35,5 KB · Wyświetleń: 42
reklama
hej, wpadam dosłownie na momencik. Byłam wczoraj u lekarza i według lekarza lada dzień poród się zacznie. Szew już puszcza i pozostało czekać na skurcze, które oczywiście po wizycie z tych nerwów się pojawiły, ale nie są regularne i bardzo bolesne, więc czekam na rozwój akcji. Póki co nie ruszam się wcale, bo każda godzina dla małego w brzuchu jest ważna...a tak w ogóle to cholernie się boje

Aniołki (*)'
Juleczko czuwaj nad braciszkiem (*)
 
Do góry