reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Witajcie :-)
Od kilku dni mam problemy z netem, bo trwa modernizacja :baffled: o której oczywiście nikt nie raczył nas poinformować, a porozmawianie z konsultantem na infolinii graniczy z cudem.
U mnie mróz i nic się nie chce. Dziś jadę do lasu na szaber :zawstydzona/y: chcemy taki pieniek na choinkę, bo kupiłam, ale mój mąż stwierdził, że taki wielki iż mozna tylko z niego zrobić ławkę koło domu :-)
Z braku netu, po długiej przerwie, odpaliłam zdjęcia Szymonka i chyba nie muszę pisać co czułam, co mnie ogarnęło....... taki był sliczny, choć zdjęcia te co mam, to On jest na nich bardzo spuchniety :-(Zaczęłam sobie wkręcać rózne lęki, ale to normalne, a moja Hania chyba to wyczuła, bo od razu zaczęła mnie stukać po pęcherzu:happy2:
Nie lubię tych świąt i nawet nie chce mi się nic robić....

Monilko, bombkę oczywiście zalicytuję :happy2:
 
Aniołki kochane (*)
Fasolki zdrówka :*

Bishopka kochana przytulam....spuchniety czy też nie i tak jest piękny....w końcu to Anioł a one są śliczne:tak:
Hania dała mamusi do zrozumienia, że tam w brzuszku jest dobrze i nie ma sobie wkrecać żadnych lęków....więc mamusia posłucha córeczki:-D
 
Bishopka mój Karolek tez był spuchnięty:-(

Głowa mnie boli.Ratunku...
Mam dzis doła. Mam wyrzuty sumienia że za mało czasu sędzałam z Karolkiem...
zastanawia mnie czy słyszał będąc w śpiączce farmakologicznej...
A wszystko przez pewien wpis na fb. Do 2letniej dziewczynki leżącej w szpitalu rodzice przychodzili tylko na 1h i czekali kiedy wreszcie będą mogli pójść. 3 dnia przynieśli jej koparkę do zabawy.dzieko patrzyło w kąt i wołało mama.Co jakis czas spływała jej łza .....:-(
 
Aniołeczki (*)
Córeczko, tęsknię każdego dnia bardziej (*)
Fasolinki, zdrówka ***

MIŁEGO DNIA KOBIETKI :)

Gosiu ja nie wierze ze osoba taka jak Ty mogla poswiecac za malo czasu swojemu dziecku... nie rob sobie wyrzutow...Ja tez co jakis czas mam taki dzien ze sobie pomysle ze tego dnia co Amelka odeszla moglam zostac u niej dluzej ale z drugiej strony tez kiedys musialam odpoczac i zrobic zakupy... Gosiu glowka do gory, przytulam Cie kochana ;***
 
Witam Wam kochane kobietki
Ostatnio zakupiłam takie ozdoby świąteczne na mała choineczkę dla mojej Natalki orzaz na naszą dużą choinkę która będzie stała w domu.

Nataleczko moja kochana gwiazdeczko
[*]
Wszystkim aniołkom
[*]
 

Załączniki

  • DSC06881.jpg
    DSC06881.jpg
    34,7 KB · Wyświetleń: 35
  • DSC06879.jpg
    DSC06879.jpg
    38,5 KB · Wyświetleń: 30
  • DSC06875.jpg
    DSC06875.jpg
    39,6 KB · Wyświetleń: 30
  • DSC06874.jpg
    DSC06874.jpg
    37,2 KB · Wyświetleń: 29
  • DSC06878.jpg
    DSC06878.jpg
    49,1 KB · Wyświetleń: 33
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej dziewczyny :*
Mamo Natalki rewelka te ozdoby! Bardzo ładnie. A ja odebrałam wyniki. Żelazo w normie, morfologia w normie (niektóre parametry są blisko górnej lub dolnej normy ale jej nie przekraczają) CRP 3 - zrobiłam z czystej ciekawości czy w końcu jest w normie... jak byłam na patologii to wahało się między 10,6 a 90,2 przy normie do 5:( no i mocz w normie. U nas śniegu coraz więcej, M pojechał po węgiel... czekam aż wróci i jedziemy do naszych kochanych aniołeczków. Tak bardzo za nimi tęsknię!
 
reklama
witam. podczytuje was czasem a dzisiaj pisze z prośbą. O modlitwę za moją koleżankę i jej córeczkę . Moja koleżanka straciła prawie trzy lata temu córeczke, mała zmarła po prodzie- zakazenie na pietnce chyba po pobraniu krwi-gronkowiec i sepsa, żyła 44 godziny... a teraz czeka na drugą córeczkę, termin ma na dniach (chyba 21 grudzien) i coś mała nie chce wyjść na ten świat a niestety mama ma gronkowca wiec strach znowu jest :-( tym bardziej ze pierwszy porod trwał pare minut chyba 15 jak dobrze pamietam, dotarła do szpitala z pełnym rozwarciem i teraz boi sie ze sie sytuacja powtorzy i nie zdaza z antybiotykiem.. wiec prosze o modlitwe ;-)
 
Do góry