"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

[Bishopka]

Widzę, że polecacie książki, super, też lubię czytać. A najbardziej takie polecane ostatnio nawet czytałam polecaną chyba przez Gosie ? "prawo matki" super książka.
Teraz też namiętnie oglądam "wielkie historie małych pacjentów", jejku jakie maleństwa ratują, zawsze się zastanawiam, czy gdyby Szymonek trafił do takiej kliniki, to miałby szansę dziś żyć.
Kolejnym "cudownym" programem jest "porodówka" Można wiele się dowiedzieć jesli chodzi o dzieci, co mogliby zrobić lekarze, przynajmniej w moim przypadku, a nie zrobili. A poza tym program pokazuje jak daleko jeszcze jesteśmy za murzynami.
Forgusiu, udanych wakacji :-)))))

 

[gosiulek73]

Kurcze a ja nie mogę tych programów ogladać....

 

[Bishopka]

Nie możesz, bo nie masz, czy nie możesz ze wzgledów osobistych, Gosiu ?

 

[gosiulek73]

Mam,ale nie mogę ze względów emocjonalnych...

 

[Bishopka]

Rozumiem, faktycznie, czasami wyję jak bóbr, ale często ze szczęścia innych.

 

[nati87]

Ja też nie daję rady kiedy oglądam takie programy, zbyt emocjonalnie chyba podchodzę...

 

[gosiulek73]

Wypiłam kawę i rozłozyła mnie na łopatki. Normalnie poległam.Nie mam siły i spać mi się chce.

 

[Smerfetka*]

Bishopka ja tez ogladam te programy,czasami placze,czasami wyje jak bobr ale chce byc swiadoma co moze medycyna.Moja Amelka urodzila sie w najlepszym szpitalu uniwersyteckim w okolicy, jest on drugi pod wzgledem wyposazenia medycznego i zespolu neonatologow jacy tam pracuja w Belgii a i to nie uratowalo Jej zycia Ostatnio tlumacze sobie to tak ze byla wyjatkowym dzieckiem i Bog chcial Ja miec przy sobie ....

 

[nati87]

Kawa na łopatki Gosiu? Oj, ja to po kawie całkiem fajnie się czuję. A pijesz parzoną, z ekspresu czy rozpuszczalną? W ogóle na Ciebie nie działa??

 

[nati87]

Aniołkowa mama Amelki- bo to prawda, Twoje Dziecko zostało umiłowane przez Boga i było gotowe na życie w nieskończonym szczęściu tak szybko. Pamiętaj, że Ona jest Święta, pomyśl jaki to zaszczyt być Jej mamą :*