reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Hej dziewczyny!

Dla Kubusia(*)


Wiecie że w końcu dotarł do mnie wiosenny dzionek? A wczoraj nic nie zapowiadało bo tak śniegiem przez cały dzień padało a tu słonecznie dzisiaj i dużo wody po tym śniegu.

Bartkowa super że nic nie wyszło z badań i że wszytko jest w porządku
 
Hej, ja tylko na chwilkę przywitać się i spadam bo w pracy dziś mętlik... I tak pusto dziś u mnie, tak szaro :( Nie mam humoru, boli mnie głowa... Ehhh, szkoda gadać. Nie zamulam Wam tutaj, zajrzę jutro, mam nadzieję, że już w lepszym humorem się pojawię.

Całuski:*

Dla Kubusia
[*]
i dla każdego naszego Skarba
[*]
 
a wiec co do mojego snu...
stalam sobie na podworku i w penej chwili pojawilo sie mocno swiecace (az razace) swiatlo i cos mi mowilo zebym w nie weszla, gdy weszlam w jednej chwili znalazlam sie z moimi bliskimi ktorzy juz nie zyja
rozgladalam sie za Nikolą, zobaczylam Ją na rekach mojej chrzesnej ktora do mnie szla, powiedziala ze wszystko jest ok, ze oni sie zajmuja moja Córeczka, zapewniali mnie o tym moje babcie dziadkowie wujkowie a najbardziej moja chrzesna (ktora jak zmarla zostawila swoja 3 letnia coreczke).
W pewnej chwili ktos kazal mi juz isc i zostawic Nikole a ja tak bardzo nie chcialam i mowilam ze ja tez zostane, podeszla do mnie kobieta najprawdopodobniej Maryja w niebieskiej sukni wziela ode mnie Nikole, pocalowala ja i mi Ją oddala, mowiac ze tam sa drzwi ktore zaprowadza mnie do domu, a Coreczke zebym zabrala ze soba bo Bogu juz Anioleczki nie sa potrzebne, pomogly juz i teraz zwraca je wszystkim rodzicom zeby oni sie nimi troszke zaopiekowali, stanelo tez przy mnie 2 chlopcow (moich siostrzencow), ich tez zabralam ze soba
gdy wrocilam wszystcy zastanawiali sie gdzie jestm bo tutaj minelo juz dlugo, pokazalam im Nikole, Dawida i Pawla, nie mogli uwierzyc jak to sie stalo ze wrocili...
nie wiem co bylo dalej bo ten cholerny budzik zadzwonil:(

troche sie rozpisalam:)

ale po tym snie jestm pewna ze moja Kochana Córeczka jest szczesliwa i ma dobra opieke, dawno dawno mi sie snila ale nigdy w takim snie, gdy ja widzialam to miala juz zabki nie wszystkie, wygladala tak jakby w niebie tez rosla tak jak tutaj by rosla

Kocham Cię Córeczko:*:*:*:*:*:*
 
Witajcie moje drogie Monila a wybiersz się do Karolka dzis?bo ja będe szła na zakupy z Alankiem tak gdzies o 10:30 bo bo narazie mój śpioch od wczoraj a poszedł spać o 18:30 spać śpi dalej jestem w szoku:szok:
 
reklama
Do góry