reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Witam sie z wami dziewczyny
podczytuje was codziennie ale jakos brak wenny , staram sie nie myslec o najgorszym i nie przywoływac złych wspomnien ale niestety nie potrafie :-( ostatnio łapia mnie straszne dołki ale jakos sie trzymamy , wizyta dopiero za 2 tygodnie chyba oszaleje do tego czasu


Sylwia trzymam kciuki za kolezanke &&&
Eska przytulam cie :* zycze duzo sił na dzisiejszy dzien
Pietrucha swiatełko dla Twojego maluszka (*)

Karolek moj syneczku najukochanszy (*)
Andrzejek (*)
Natalka (*)
Amelka (*)
Karolek (*)
Iskiereczka (*)
Wiktorek (*)
Olga (*)
Nikola (*)
Szymuś
(*)
Filipek (*)
Nicola (*)
Michałek (*)
Iskiereczka (*)
Kubuś (*)
Kubuś (*)
Szymonek (*)
Wojtuś (*)
Januszek (*)
Piotruś (*)
Alanek (*)
Juleczka (*)
Kaspian i Dominik (*)
Franiu (*)
Oliwcia (*)
Michałek (*)
Helenka (*)
Pawełek (*)
Karolek (*)
Weronika (*)
Staś (*)
 
Ostatnia edycja:
Monila głowa do góry damy radę tu wszystkie nie ma innej opcji!!!!
Dziękuję za dobre słowo musze być dzielna siedzę w pracy i co chwile łzy mi lecą, a muszę dziś coś skończyć ważnego także nie ma mowy o wolnym.....potem pójdę aniołkowi zanieść bukiecik....
 
Pietrucha witaj,przykro mi,ze spotykamy sie tutaj. Swiatelka dla Aniolka (*)
eska przytulam :*

U mnie dzis ciezki dzien,zle samopoczucie,pekajaca glowa...i nie moge sie pozbierac po wczorajszym dniu,to juz 4msc minelo a wydaje mi sie jakbym jeszcze wczoraj miala go w ramionach :(

Kacperku(*)
Aniolki(*)
 
Witam


Monila bardzo mi przykro z powodu drugiego dzidziusia.
Sylwusia trzymam kciuki.


Witam nowe mamusie Aniołkowe,bardzo mi przykro że tutaj dołączyłyście dla Aniołków (*)(*)(*)



U nas pogodnie dzień za dniem bardzo ekspresowym tempie lecą.
!6 lipca moja Lidzia miała 6 lat,dziś mija 28 miesięcy jak nie ma Alanka z nami,a za trzy dni Gabrys będzie miał roczek...
W niedziele chce zrobić małe urodzinki z tortami niech dzieci się cieszą.

Jestem w trakcie robienia badan Lidzi okazało się na usg że ma powiększoną troszkę sledzionę mam nadzieje że to nic poważnego nie będzie muszę zrobić jej jeszcze badania z krwi i z kału i zobaczymy co dalej.


Gosiulek super Aniołki ten ostatni strasznie mi się spodobał dzisiaj kupię Alankowi tym bardziej że ostatnio jeden mu zginął myśle że albo się zawieruszył gdzies lub jakies dziecko wzięło bo u nas na cmentarzu raczej nikt nie kradnie


mojemu synkowi(*)


Wszystkim Aniołkom(*)(*)(*)(*)(*)

Kochane brzuchatki trzymajcie się i odpoczywajcie a fasolki buziaczki macie ode mnie
 
reklama
Witam dziewczyny. U mnie też ciężki dzień, ciągle myślę o moich Aniołkach...tak na prawdę z dnia na dzień czuję się coraz gorzej, nie wiem już co mam robić.
Jutro mamy z mężem wizytę w poradni genetycznej, bardzo szybko udało nam się załatwić termin, mamy mieć robiony kariotyp. Trochę się denerwuję, nie wiem czego się spodziewać po takiej wizycie. Najgorsze, że będę musiała wszystko opowiadać, wszystkie wspomnienia wrócą...Dobrze, że to wizyta z mężem, sama chyba nie dałabym rady.
 
Do góry