reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
ja też jestem,
z mezem wczoraj sie pokłóciłam, chyba sie zmówiłyśmy :-)
ale juz dzisiaj ok
Sylwuś zdjecie w krótkich włosach też poproszę :-)
 
to czekamy
ja zaraz jakieś fotki zrobię, to je później wkleję
w ogródku działałam, doła jakoś opanowałam
Sylwus miałaś racje, jak ludzie stracą jakiegos członka rodziny meża, siostrę, rodziców to cała reszta daje im czas na żałobę, a nam aniołkowym mamom każe sie pozbierać, wziaść w garść itd.
w czwartek usłyszałam pytanie: "jak tam, pozbierałaś sie? Zapomniałaś już?"
szlag mnie trafił...jak mam zapomnieć o swoim dziecku? o czym? jak go tuliłam, głaskałam, jak siedziałam godzinami przy nim, a w głowie tysiąc myśli, aby było dobrze, aby sie ułożyło, damy radę...o miłosci do maleństwa, ktore odeszło zbyt wcześnie?
słów mi brak, ale wiem,, ze to nie pierwszy i nie ostatni raz, zaczynam sie przyzwyczajać do pytać i mam juz gotowe odpowiedzi...ale wkurzają tak samo za każdym razem gdy je słyszę

dorka jak mnie pytają ile mam dzieci mówię, ze trójkę...a później w jednym zdaniu tłumaczę...dwójke na ziemi i jedno w niebie...
 
Ja też mówię, że mam dwóch synów, jednego tutaj a drugiego w niebie. No bo przecież tak jest. I szczerze mówiąc przestała już mnie denerwować konsternacja rozmówców. Jeśli ktoś ma problem z liczbą moich dzieci to już nie moja sprawa
 
dokładnie Sylwetko, ja też wyszłam z takiego założenia

a ja właśnie usiłuję sie w coś ubrać :wściekła/y:

idziemy na 30 urodziny meża brata, będzie kameralnie w domu, sama rodzina i nie mam co na siebie włożyć :szok:
 
czas mi sie kończy...wiem muszę sie na coś zdecydować...
przy okazji po raz kolejny odkryłam, ze mam 10 skarpetek bez pary :-( oczywiscie męskich :-)
juz chciałam kupić dla każdego w jednym kolorze czarne, szare i granatowe, ale nie ma gładkich...więc dalej gram w grę dobieranie


udało sie
jak kobieta poszuka to znajdzie w szafie coś, co sie nadaje...
a ja odkryłam moją starą tunikę, którą upchnęłam na końcu szafy...w sam raz na dzisiaj
i od razu humor lepszy ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sylwetka ruskie i z grzybami - jak na wigilię z barszczem :) uwielbiam!! to odbierz maila, zaraz wysyłam! :D

Taaaaaak, ja tak samo, zawsze problem z ubraniem... :/
 
Do góry