reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Witam


Sylwia szok :szok: az ciarki mnie przeszły ... ale braciszek nad nim czuwa


brak sił na pisanie ... nastrój tez nie taki :-( nie bede wam tutaj smetow pisac ...:-(


syneczku najukochanszy (*)
Aniołkowe przedszkolaczki(*)
 
O Boze. Mieli chłopaki Anioła Stróża. A akurat dziś widziałam proces tej panny, co po amfie zabiła 2 chłopczyków. Sylwus,tylko sie nie denerwuj. Igor sam w szoku!
 
witam jak tak na sekunde:)
sylwus historia super:p ja dopiero dwa dni jezdze sama i zawsze mam takiego stracha ale od jutra z usmiechem bede jezdzic bo moj maly pirat chmurkowy bedzie przy mnie!!! DZIEKUJE
dobrze ze synek caly ah strach pomyslec wszedzie czai sie niebezpieczensteo
pozdrawiam was dziewczynki dobrano milych snow
owocnej nocy dla starajacych sie

aniolki swiatelko dla was (*)
 
Witam z kawką.

Sylwetka dobrze kochana, że Kubuś czuwał!!! Ludzie jeżdżą jak wariaci... mój dziadek kochany tak zginął... przechodził na pasach przez ulicę dwupasmową. Jedno auto się zatrzymało, żeby go przepuścić... ale to które jechało drugim pasem niestety nawet nie zwolniło...:(
 
Sylwuś :szok: ale dobrze, że Igorowi nic się nie stało no i temu chłopakowi....dzielny Kubuś :tak:

A co do cmentarza to ja nie lubie jak moja teściowa coś tam przynosi, bardzo mnie to denerwuje....na świeta BN przyniosła tandetną choinkę, była taka okropna że już miałam ją do smietnika wywalić, ale mój mąż powiedział, że mam zostawić, a teściowa jeszcze ją centralne na grobku postawiła, ściągnęła Aniołka i to dopiero mnie wkurzyło, więc tylko choinke dałam z boku żeby nie było wiadomo czyja ona jest, ale na następny raz przychodzę, a to badziewie znów stało na grobku :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i te wielgachne znicze....od razu lądują pod krzyżem....nie lubię jak ona zdobi domek mojego dziecka i nie szanuje tego co ja robie...
 
Karolku (*) za wczoraj

Aniołeczki nasze (*)

Fasolki :*

Mamo Natalki widzę, ze nie jestem sama, mój mąż mi mówi że przesadzam....

Dziewczyny nie będzie mnie do niedzieli wieczorem bo jadę do mamy....
 
reklama
Dzien dobry


u mnie nastroj dalej nie najlepszy ...:-( wczoraj wieczorem poraz milionowy przegladałam ubranka mojego syneczka ...:-:)-( nie wiem czy bede potrafiła kiedys załozyc je kolejnemu dziecku ...:-( ale z drugiej strony tez nie chce ich ani wyrzucac a tymbardziej dawac komus ...

bibi miłego pobytu u mamy :*


ja pomimo tego ze mam bardzo dobre kontakty ze swoja tesciowa tez nie lubie gdy daje cos Karolkowi bo zawsze jej jest ładniejsze i lepsze , czasami jest mi przykro ale zachowuje to dla siebie ...ona zawsze wszystko przestawia na grobku a ja jak przychodze to dostaje szału :angry: bo ma byc po mojemu bo to moje dziecko


Syneczku (*)
Aniołeczki(*)
 
Do góry