reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Łóżeczka dla naszych maluchów

z tą trójstopniową regulacją dna to troszke naciągane jest wg mnie, środkowy stopień + materac + pościel to wcale tak nisko nie jest, nie wiem czy będę w ogóle korzystać z najwyższego...
 
reklama
Pewnie wygodniej, tylko w sumie ja wolę się bardziej schylić niż zastanawiać kiedy junior wpadnie na genialny pomysł, że można się turlać i wyturla na podłogę :baffled:. W sumie to nie wiem czy nie lepiej przez pierwsze tygodnie zamiast w łóżeczku trzymać dziecko w koszyku bądź gondolce od wózka - blisko łóżka, żeby nie musiec za każdym razem wstawać..
 
Mi tak radzili żeby dziecko w wózku było pierwsze 2 miesiące (konkretnie teściowa'mama) ale ja to się nie mogę do tego pomysłu przekonać. Mówią żebyśmy łóżeczka w ogóle nie rozkładali na początku... ale wózek to ma taki byle jaki ten materacyk. Raczej nie posłucham tych rad, jak większości he
 
lile, procz tego, ze w koszyku (kolysce albo gondolce) wygodnie bo mozna blisko lozka, to czytalam, ze dzidzie lubia byc opatulone i spac na mniejszych powieszchniach, nie potrzeba im duzo miejsca jak w lozeczku bo i tak jeszcze sie same nie przemieszczaja, a w koszykach itp jest im przytulniej :)

My mamy kolyske ale glownie ze wzgledu na brak miejsca w sypialni, pozniej jedziemy do Polski i tam bedzie juz lozeczko.
 
Oj z tym że same się na początku nie przemieszczają to różnie bywa. U mnie w rodzinie urodziła sie niedawno dziewczynka od urodzenia tak ruchliwa że aż nie do pomyślenia. :)
 
a ja posiadam drewniane łóżeczko Klupś chyba RadekIII. używała je pierwsza córka i teraz używać będzie druga. łóżeczko bardzo trwałe, fantastycznie spełniło swoją funkcję. przy okazji było niedrogie. do tego materac PGK (pianka, gryka, kokos).

polecam wyciągane szczebelki i szufladę. to bardzo ułatwia sprawę.

nad kupowaniem drogich łózeczek bym się zastanowiła, ponieważ są dzieci, które wogóle nie chcą w nich spać.
 
ja osobiście uważam że firma Klupś jest dobrą firmą i nie drogą. z moim łóżeczkiem nie stało się nic. Marta skakała w nim, bawiła się w nim różnymi zabawkami. sama wyciągała szczebelki. wszystko działa i nadaje się do ponownego użytku.

z Klupsia miałam potem jeszcze krzesełko rozkładane do karmienia, też drewniane. służą do dziś.

także ja polecam tą firmę.
 
reklama
Do góry