reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lot do Turcji z dwumiesięcznym dzieckiem

BieniekAlicja07

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
23 Maj 2022
Postów
39
Tak jak w tytule. W październiku chcielibyśmy lecieć na Cypr ,Teneryfę lub do Turcji z naszym dzieckiem. Będzie miało 2,5-3 miesiące. Co uważacie kobietki ? Czy podróż samolotem to dobry pomysł ?
 
reklama
A ja nie widzę powodów aby rezygnować. Jeżeli macie chęci to jak najbardziej. Taki maluch równiez może lecieć samolotem.
 
A ja wielokrotnie spotkalam sie z opinia, aby podrozowac jak najwiecej do 6go miesiaca zanim dziecko jest bardziej ruchliwe. Co rodzic to opinia, ja sama jeszcze nie mialam okazji do podrozy z moja
 
Ja leciałam że starszą córką jak miała 2 miesiące, 6 miesięcy i prawie rok. Najlepiej wspominam pierwsze dwa loty, z tym że ja leciałam około godzinę za każdym razem. Jedyne co polecam to przy starcie i lądowaniu podać piers/smoczek lub butelkę coś do ssania, wtedy uszka się nie zatykają
 
3 Miesiące to początek kolek, wcześniej dyschezja.
U nas był to mocno ciężki czas i na pewno bym nigdzie wtedy nie pojechała.
 
reklama
Do góry