- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2022
- Postów
- 8 970
Dobra, jestem po.
I szczerze powiedziawszy- zgłupiałam.
Nie mam przejmować się CMV tak bardzo, ale toxo mam bardziej zgłębić, tzn. wykonać awidność IgG na toxo, bo mam spory wynik IgG.
Oczywiście jutro i tak jadę do labo przy oddziale zakaźnym, ale dodatkowo do IgM i IgG CMV dokładam tę awidność toxo.
Poza tym u bombelka dobrze, serduszko bije 168 uderzeń/min.
I szczerze powiedziawszy- zgłupiałam.
Nie mam przejmować się CMV tak bardzo, ale toxo mam bardziej zgłębić, tzn. wykonać awidność IgG na toxo, bo mam spory wynik IgG.
Oczywiście jutro i tak jadę do labo przy oddziale zakaźnym, ale dodatkowo do IgM i IgG CMV dokładam tę awidność toxo.
Poza tym u bombelka dobrze, serduszko bije 168 uderzeń/min.