Dziewczyny ja po pierwszej wizycie! Tak naprawdę nie wiem co myśleć, serduszko jest, bije, z USG 6+4, z okresu 7+3 więc martwi mnie ta rozbieżność.... Dodatkowo dostałam skierowanie NFZ na badania prenatalne a mam dopiero 27, z powodu chorób, naprawdę myślałam że dają dopiero po 35 roku, ale chciałam do innego miejsca i mam dylemat. Jeszcze mam dylemat co do prowadzenia ciąży, bo do niej poszłam prywatnie na samo potwierdzenie, a chciałam prowadzić u lekarza oddalonego o 80 km ode mnie z super prywatnym szpitalem, jednak okazało się że pani jest naprawdę kompetentna i dała mi to skierowanie, nie wiem czy nie zostać tutaj tylko wtedy musiałabym rodzić w tym szpitalu dziadowskim niedaleko mnie, eh. Mam dylemat straszny.