reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2023

miałam dwie osoby nieonkologiczne, którym nie było łatwo pobrać krwi. jeśli ktoś ma słabą rękę, to będzie miał problem. dopóki nie zaczęłam kłuć onkologicznych i to jeszcze wenflon a nie pobranie, też częściej miałam problemy u osób zdrowych. fakt, że niektórym żyły uciekają, chowają się, ale zawsze gdzieś ją czuć i da się złapać, tylko potrzeba techniki i pewnej ręki.
uf, to chyba to drugie, bo Pani mówi że jest tylko ucieka i tak z minutkę, dwie zanim ją złapała :angry:
 
reklama
O, jak miło. Jesteśmy na tym samym etapie ☺️ masz jakieś objawy? Bo ja poza zadyszką podczas spacerów z psem, chodzeniem co chwilę siku i popołudniowymi drzemkami nie mam nic więcej…
Nie mam właściwie żadnych. Tzn. te, które mam, przypisuję raczej lekom, którymi jestem obstawiona po in vitro. Fakt, że chodzę spać o 21., ale to pewnie przez tabletki na nadciśnienie. Więc: objawów brak.
 
Hej dziewczyny! Czy mogę jeszcze do Was dołączyć?

Kilka słów o mnie: starania od końca 2021 roku, kilka miesięcy temu poronienie zatrzymane które bardzo przeżyłam 😔 Przyznam, że podczytuję Was już od jakiegoś czasu, ale nie miałam odwagi się odezwać przed wizytą serduszkową - w poprzedniej ciąży właśnie ta wizyta przyniosła mi najgorsze wieści.

Tym razem zobaczyłam bijące serduszko mojego Maluszka i był to najpiękniejszy widok w moim życiu ❤️🥹 Wstępnie termin z usg wychodzi na 21 listopada 😊
Strach czy wszystko tym razem będzie dobrze jest przeogromny, szczególnie że od samego początku coś się dzieje - najpierw infekcja, później krwawienie i plamienia. Wiem, że wiele z Was ma za sobą jeszcze gorsze przeżycia. Bardzo Wam wszystkim kibicuję i będzie mi miło móc się razem z Wami wzajemnie wspierać 🙂
Hej, witaj i rozgość się ❤️ trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze🤞
Chciałam tylko zameldować ,że czekam na przyjęcie do szpitala 😔
Bardzo mi przykro 🙁 przytulam Cię mocno
 
uf, to chyba to drugie, bo Pani mówi że jest tylko ucieka i tak z minutkę, dwie zanim ją złapała :angry:
pacjenci onkologiczni mają problemy z żyłami dopiero po chemii. są wypalone, cieniutkie i kruche. pękają jak cholera, nie da się ich złapać. a uciekającą żyłę przy dużej wprawie da się złapać za drugim ruchem igly. pij dużo wody przed pobraniami. dzień wcześniej i w dniu pobrania. godzinę przed pobraniem przy problemach z żyłami dobrze wypić litr wody przegotowanej. naprawdę jest różnica. polecałam to swoim pacjentom i jak wcześniej miałam problem ukłuć na początku drogi zawodowej, tak po wypiciu pół litra już było lepiej. a po litrze szaleństwo
 
Czytam was ale nie mam sił czasami nawet pisać... Ciągle mam mdłości, bóle brzucha, zawroty głowy jak wstaję... Nie jestem w stanie nic zjeść jeśli nie jest to ciepłe- a itak się zmuszam żeby tylko nie zrzucić nic na wadze.
Miałam dziś rano zrobić badania ale nie udało mi się zebrać moczu. 🤦‍♀️ Wstaję w nocy do łazienki co 2 godziny i nawet jak staram się dłużej przetrzymać to nie daję rady bo strasznie boli mnie brzuch. 🤦‍♀️ muszę coś wymyślić żeby jutro jakoś przetrzymać 4h i zrobić te badania...
Ale z dobrych wiadomości to wczoraj prawie już nie plamiłam- tylko jedna plamka przez cały dzień więc mam nadzieję, że już wyleciało to co miało wylecieć i będzie spokój. 🙂
 
pacjenci onkologiczni mają problemy z żyłami dopiero po chemii. są wypalone, cieniutkie i kruche. pękają jak cholera, nie da się ich złapać. a uciekającą żyłę przy dużej wprawie da się złapać za drugim ruchem igly. pij dużo wody przed pobraniami. dzień wcześniej i w dniu pobrania. godzinę przed pobraniem przy problemach z żyłami dobrze wypić litr wody przegotowanej. naprawdę jest różnica. polecałam to swoim pacjentom i jak wcześniej miałam problem ukłuć na początku drogi zawodowej, tak po wypiciu pół litra już było lepiej. a po litrze szaleństwo
dziękuję, dziś wypiłam z 2 szklanki wody rano, także może faktycznie poszło szybciej niż ostatnio. Dziękuję za rady, wypiję jeszcze więcej kolejnym razem!
 
Czytam was ale nie mam sił czasami nawet pisać... Ciągle mam mdłości, bóle brzucha, zawroty głowy jak wstaję... Nie jestem w stanie nic zjeść jeśli nie jest to ciepłe- a itak się zmuszam żeby tylko nie zrzucić nic na wadze.
Miałam dziś rano zrobić badania ale nie udało mi się zebrać moczu. 🤦‍♀️ Wstaję w nocy do łazienki co 2 godziny i nawet jak staram się dłużej przetrzymać to nie daję rady bo strasznie boli mnie brzuch. 🤦‍♀️ muszę coś wymyślić żeby jutro jakoś przetrzymać 4h i zrobić te badania...
Ale z dobrych wiadomości to wczoraj prawie już nie plamiłam- tylko jedna plamka przez cały dzień więc mam nadzieję, że już wyleciało to co miało wylecieć i będzie spokój. 🙂
może pojedź do szpitala? kroplówkę podadzą, zawsze doda energii. zawroty głowy mogą być z niedożywienia. plus zrobią Ci mocz od ręki jak zgłosisz...
 
reklama
może pojedź do szpitala? kroplówkę podadzą, zawsze doda energii. zawroty głowy mogą być z niedożywienia. plus zrobią Ci mocz od ręki jak zgłosisz...
i z tego co pamiętam i wyłowiłam na forum, to chyba miałaś porządniejsze krwawienia? może morfo masz kiepska... sikasz tak często, bo zapalenie pęcherza?
 
Do góry