Listopadowe mamy 2023

[Megi_Meg]

ja tez miałam x landera i byłam bardzo zadowolona szczególnie z ogromnej spacerówki.

Dokładnie tak, na dodatek wózek niezniszczalny, był to mój jeden jedyny wózek, właściwe mogłabym mieć drugi taki sam

 

[Megi_Meg]

Dziewczyny, a tu już tylko ja zostałam bez wizyty, czy jeszcze ktoś oczekuje?

Jaaaa, mam za tydzień i to będzie moja pierwsza.

 

[Am91]

Dziewczyny, a tu już tylko ja zostałam bez wizyty, czy jeszcze ktoś oczekuje?

ja w środę

 

[Owulacja]

Uff czyli nie jestem jeszcze sama z tą niewiadomą co dalej

 

[Hope99]

Uff czyli nie jestem jeszcze sama z tą niewiadomą co dalej

Ja w sumie dopiero jutro się dowiem co dalej ale sądząc po tym, że plamienia przybierają na sile to chyba nie ma co się oszukiwać, że może być dobrze.

 

[Owulacja]

Ja w sumie dopiero jutro się dowiem co dalej ale sądząc po tym, że plamienia przybierają na sile to chyba nie ma co się oszukiwać, że może być dobrze.

A jak teraz przebiegają te plamienia?

 

[Hope99]

A jak teraz przebiegają te plamienia?

Nadal to samo- bardzo ciemna, prawie czarna stara krew zmieszana z globulką/śluzem przy podcieraniu i trochę na podpasce, czasem jakieś mini skrzepy ale też "stare" a nie świeże.

 

[Owulacja]

Nadal to samo- bardzo ciemna, prawie czarna stara krew zmieszana z globulką/śluzem przy podcieraniu i trochę na podpasce, czasem jakieś mini skrzepy ale też "stare" a nie świeże.

To może po prostu gdzieś przy samej szyjce masz jakieś pozostałości okresu, może jakaś rana, może ta globulka to ciągle narusza i to się tak parze? Szyjka pewnie jest długa i zamknięta, więc to nie jest krew z macicy.
Dobrze, że to już jutro. A na którą? Do której będziesz nas trzymać w niepewności, jak @hachette ostatnio?

 

[Owulacja]

Laski, wy tu dzisiaj o wózkach, o dodatkowych "prenatalnych", a patrzcie na to:

 

[Hope99]

To może po prostu gdzieś przy samej szyjce masz jakieś pozostałości okresu, może jakaś rana, może ta globulka to ciągle narusza i to się tak parze? Szyjka pewnie jest długa i zamknięta, więc to nie jest krew z macicy.
Dobrze, że to już jutro. A na którą? Do której będziesz nas trzymać w niepewności, jak @hachette ostatnio?

No u mnie z tą szyjką to nie tak prosto bo ona jest zawsze "delikatnie otwarta" przez zepsuty zabieg.
Jutro na 12:20 ale napewno będzie spore opóźnienie i wcześniej niż o 13 znając życie nie wejdę.